Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Ani26

Świńska grypa...

Polecane posty

Co z tym paskudztwem...? Czy ktoś z Was już przechodził...? Bardzo mnie irytuje,że nie robią testów laboratoryjnych,tylko od razu podają Tamiflu.Ten lek też ma wiele skutków ubocznych,a co jeżeli infekcja nie jest przyczyną wirusa H15N1... Jestem przerażona o moje dzieci,tym bardziej,że w Anglii :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ja tez...
jestem w Anglii i w szkole do ktorej dziecko chodzi wykryli flu like symptoms. Nie zamkneli szkoly bo stwierdzili, ze teraz idac do ASDA jestes bardziej narazona niz w szkole... Nie robia testow laboratoryjnych co tez mnie wkurza bo rowniee dobrze moze to byc normalna grypa i wtedy tamiflu nie trzeba podawac. Tez jestem "confused" jesli mam byc szczera.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze byc np tak
teraz to nawet tamiflu nie podaja - zanim GP sie zdecyduje po diagnozie telefonicznej (hehe) czy to swinska grypa czy nie , zanim sie zdecyduje zadzwonic do HPA, zanim tamci sie rusza zeby dostarczyc recepte , zanim ktos z rodziny znajdzie apteke z tamiflu- albo zanim apteka dostanie zamowione tamiflu- chory juz wyzdrowieje no ale UK jest najbardziej przygotowane z krajow europejskich..taaaa..jasne... tez sie boje o dzieci, u corki w szkole jeden przypadek ale na razie (od zeszlej srody) niz wiecej..wiec jest szansa ze sie nie zarazimy tak czy inaczej teraz to nic ale jesienia to dopiero sie zacznie..miejmy nadzieje ze swinstwo nie zmutuje, na razie jest nie az tak grozne najwazniejsze to rece myc i uciekac od kaszlacych/kichajacych pamietajcie ze bryty to brudasy wiec zarazki moga byc wszedzie..ja juz nosze antyseptyka ze soba non stop

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kromka chleba ze smalcem
Po to nie kaza chodzic do GP zeby nie nie rozsiewac zarazkow, co do testow, zaprzestali wykonywania ich poniewaz jest juz zbyt wiele przypadkow. Proponuje wejsc na www.bbc.co.uk to sie dowiecie co nieco a nie tylko onet....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość z topikuuuuuuuuuuuu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Śledzę wiadomości na bbc,ale one po prostu mnie nie przekonują...Jak mogą wydawać diagnozę na podstawie rozmowy telefonicznej...!!! Przecież dziesiątki infekcji przebiega z gorączką i podobnymi objawami... Tłumaczą się,że za dużo ludzi chciało mieć robione testy..A jak mają nie chcieć,skoro zarażonych jest kilkanaście tys.ludzi.To wynika właśnie z tego,jak marny system reagowania mają. Co do onetu,w większości przypadkach wiadomości są tłumaczone właśnie z bbc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość moze byc np tak
kromka chleba ze smalcem to oczywiste co piszesz - wiadomo dlaczego nie kaza chodzic do GP ale nie o tym byla mowa. chodzilo mi wlasnie o to, ze nie ma sensu telefoniczna diagnoza bo kazda grypa moze sie objawiac podobnie ale nie bedzie to swinska grypa. poza tym krytykowalam ich zwolnione tempo reakcji. co do czytania wiadomosci to czytam glownie na bbc ale rowniez mam wiadomosci z HPA i NHS bezposrednio

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bbbaaahhhh
ja mialem swinska grype,pierwsze dni bardzo meczace,oslabila mi bardzo organizm i dlugo utrzymywal sie kaszel,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kromka chleba ze smalcem
Tez mam dzieci ale staram sie nie popadac w paranoje i nie panikowac bo gdybym zaczela to ze strachu nie wychodzilabym z domu (jak sobie pomysle ze cos mogloby sie stac moim dzieciom to robi mi sie duszno), choroba nie jest tak smiertelna jak z poczatku sadzono. Pamietajmy ze nawet zwykla grypa moze zabic, poki co warto sledzic wiadomosci i byc na bierzaco. Badzmy dobrej mysli.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sprezynka
Dzisiaj wlasnie mija manager przyszla i powiedziala,ze jej 14 letni syn ma swan flu.a na zapytanie co w takim razie robi w pracy odpowiedziala,ze lekarz powiedzial dopoki nie ma objawow moze normalnie pracowac (sic!!!) ale najlepsze jest to ,ze nie byla wcale tym faktem zaniepokojona.latala po calym zakladzie i chwalila sie ze ,dziecko chore.paranoja jakas .jak pytam jej ,ze jestem troszke nie nabierzaco co sie teraz z tym dzieje i w ogole to mi odpowiada ,ze nadal grypa jest niebezpieczna i moze zabic.ale ten fakt rowniez nie zrobil na nia zadnego wrazenia.powalna jakas. ja napewno tego nie chce .ale prawdopodobienstwo zarazenie jest raczej ogromne.mam nadzieje,ze sie myle :(((

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×