Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Wesola85

odpowiedz na pozew rozwodowy bez orzekania o winie

Polecane posty

Witam! Szukalam podobnego topiku ale nic nie znalazlam. Dostalam dzisiaj pismo z sadu. Sprawa odbedzie sie 25 wrzesnia. Moj maz napisal pozew o tresci: Wspolnie z zona zawarlismy zwiazek malzenski w dniu .... w ... Do marca 2008 nasze malzenstwo ukladalo sie poprawnie. od tego czasu nasz zwiazek rozluznil sie do tego stopnia, ze w chwili obecnej nie ma miedzy nami wiezi uczuciowych. Od marca 20008 nie dochodzi miedzy nami rowniez do zblizen fizycznych. Od kwietnia 2008 zona nie mieszka razem ze mna, zamieszkuje ....... Rozlam posunal sie do tego stopnia, ze oboje nie widzimy dalszej mozliwosci pozycia malzenskiego. Nie mamy dzieci ani nie posiadamy wspolnych dobr. Na tle przytloczonych faktow pozew uwazam za zasadny. Ja sie ze wszystkim zgadzam, co mam napisac? Czy mam cos zalaczyc? Jak to zrobic, zeby sedzia nie pytal o szczegoly. Nie chcemy prania brudow ani wyciagania niczego. Bardzo prosze o pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość izabelka111
Rozwiodłam sie 13 maja tego roku. Majatek i dziecko poszło bez problemu poniewaz sie dogadalismy. W Twoim wypadku nie musisz pisac oswiadczenia. Sedzia przeczyta pozew i zapyta czy sie z tym zgadzasz. Co istotne zapyta i Ciebie i meza czy sie kochacie i czy widzicie jakiekolwiek szanse. Mało przyjemne pytanie. ja nie byłam z mezem ponad 1,5 roku w chwili rozwodu a jednak nie było to proste i przyjemne. Z jednej strony nie chcemy z kims byc, nie kochamy z drugiej swiadomosc ze kogos sie rani. Ja mam dziecko i rozprawa trwala około 40 minut z uwzglednieniem przerwy przed ogłoszeniem wyroku. Klasa zachowana ale mało przyjemne uczucie. Powodzenia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdsgds
napisz podobnie jak on. odpowiedz na pozew rozwodwy malz zawarlismy tu i tu... napisz tak jak on tylko zmien kolejnosc zadan troche zeby nie bylo ze czysta kopia i wyslij. szkoda ze z tym wspolzciem sie nie umowiliscie ze nie powiecie ze wiecej nie spicie razem np od 3 lat. mam nadzieje ze sad da wam rozwod na pierwszej rozprawie. albo niech maz powie ze zrobil blad i ze nie spicie ze soba od marca ale 2006 roku, ze literowke zrobil poprostu. przygotujcie sie razem co i jak mowic. nie rzucajcie miesem i nie robcie show przed sedzia i lawnikami, oni tez ludzie i pewnie niezle polewki czasem z ludzi maja.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dfgdsgds
nie musisz pisac odpowiedzi a nie oswiadczenia :O nikt Cie teoretycznie do tego nie zmusi tak jak i sila na rozprawe nie zaciagnie, ale jak odpowiesz sedzia bedzie wiedziala jak sie do rozprawy przygotowac, zapyta pewnie czy podtrzymujecie stanowiska i da rozwod, trzymam kciuki by latwo poszlo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czyli najlepiej napisac odpowiedz? A z tym wspolzyciem to prawda jest ze go nie bylo od listopada 2007 ale nie chce sie o to klocic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
odpowiadaj krótko, zwięzło, jednym zdaniem czy dwoma najwyżej, bez żadnych wywodów, sędziów tak naprawdę nie interesuje historia Twego życia, tylko, kiedy się skończy i pójdą na obiad/kolację/do kina tak, nie, nie widzę takiej możliwości (to odpowiedzi na pytania - czy zgadza sie pani na rozwód bez orzekania o winie, czy ma pani coś do dodania, czy widzi pani możliwośc pogodzenia się) - 10 minut, przerwa, 2 minuty i jesteś po rozwodzie :) powodzenia i nie denewruj się, to tylko formalność

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Latwo powiedziec nie denerwuj sie :) Jestem przerazona, ale jakos to bedzie. A jakie sa teraz kosztu rozwodu? I kiedy sie placi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
przy skłądaniu pozwu się płaci lub kilka dni po - przychodzi pismo o uzupełnienie braków formalnych, czyli właśnie zapłacenie za sprawę potem, jeśli jest bez orzekania o winie, nalezy zwrócić połowę tej kwoty (kiedyś to było 600 zł) stronie wnoszącej pozew, chyba, że strona ta godzi sie na zapłate całości (u mnie tak właśnie było)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość woronaaa
a z kim bedziesz sie kłócic o to wspolzycie? skoro maz tez chce rozwodu to pojdzie na takie wyjscie by jeszcze wczesniejsza date ostatniego swpolzycia podac. sedziowe na tym punkcie sa uczuleni, im blizej byl stosunek tym moga np separacje tylko zasadzic (chyba) bo jak byl sex to moze i sie dogadaja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wiem, ze juz nikt dlugo nie odpisywal na ten temat ale chcialam tylko powiedziec, ze rozwod odbyl sie bez problemow. Rozprawa trwala 25 minut, kilka minut na orzeczenie wyroku i juz byl rozwod. Dzieki wszystkim za pomoc!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mama niemowlaka
Dziewczyny, a odpowiecie mi na pytanie co w przypadku, gdy mąż nie zgłosi sie na rozprawę? trzy lata nie jesteśmy razem, ja związałam się z innym facetem, mam z nim dziecko, długo zwlekałam z rozwodem, no ale w końcu chcę złożyc pozew. Mąż wyjechał za granicę, telefonicznie mogę go poinformować o rozprawie (adresu nie znam), ale wiem, że na pewno nie przyjedzie. Czy w ogóle mam szansę na rozwód pod jego nieobecność?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
http://sprawy-rozwodowe.info - na tym blogu jest bardzo wiele artykułów o rozwodzie warto przeczytać zanim udasz się do adwokata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×