Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość na diecie...ale nie dzisiaj

gdybyscie grali w milionerach i pomogl by wam telefon to

Polecane posty

Gość na diecie...ale nie dzisiaj

dalibyscie tej osobie jaks kase za to ze pomogla wam wygrac? powiedzmy mielisice gwarantowane 125 tys ale dzieki odpwiedzi tej osoby wygraliscie 250tys. ile kasy byscie jej dali w podziekowaniu za pomoc? czy w ogole nic byscie nie dali?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za godzine do pracy
z 5 tysięcy bym dała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tylko mądre wypowiedzi
zalezy do kogo bym ten telefon wykonała, jasli do kogos z rodziny - mąż, rodzice, rodzenstwo to logiczne ze i tak nawet gdyby nie ten telefon to podzieliłabym sie z nimi kasą. a jesli to np. byłaby moja przeyjaciolka to zabrałąbym ją na wakacje do cieplych krajów :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja myślę podobnie
jak "tylko mądre wypowiedzi". Jeśli to ktoś z bliskiej rodziny, to i tak bym się podzieliła. Rodziców na pewno bym wysłała w jakąś wypasioną podróż. A jeśli byłaby to np. przyjaciółka, to zafundowałabym jej jakieś fajne spa. Oczywiście pojechałabym z nią :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość na diecie...ale nie dzisiaj
a jakbyscie sie podzielil ta kasa(jezeli zadna osoba z rodzin nie pomogla telefonem tylko po prstu wygralas)? jezeli np. masz 4 rodzenstwa? a rodzicom meza tez cos bys dala?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
rodzicom męża w życiu, choćby mnie zarzynali:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość atrakcyjna Irenka
dalabym 200 zl

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o jezu zależy ile bym wygrała
Wiadomo, że każdemu bym coś dala, bo uważam, że jak się ma to trzeba się dzielić, zwłaszcza z najbliższymi. Teściom też bym dała, bo nam zawsze bardzo pomagają i też nas raz finansowo poratowali i to przed ślubem.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×