spuchnieta gorna warga

ja wiem ze juz dużo osób zapewne pisało.. ale.. nie znalazłam (a może faktycznie źle szukałam) tego co mam ja... (chyba ze ktoś miał to samo a ja źle interpretowałam- nie ważne) wczoraj rano wstałam i miałam tak jakby pęknięte usta.. przynajmniej tak mi eis wydawało ale z czasem usta zaczęły puchnąc (górna warga) wygląda to mniej więcej tak (http://bi.gazeta.pl/im/0/4654/z4654560N.jpg ) z tym ze ja mam na górnej wardze na środku... smaruje usta antivirem (http://www.apteka-hibiskus.pl/photo/product_info/2/0/e/1_20e5f29ef892.jpg) ryczeć mi się chce jak na siebie w lusterku patrze ;/

no to Cię zaraz objadą:)

może w nocy pająk cie ugryzł? one lubia wchodzić do ust bo tam wilgotno i ciepło. u kobiet nie tylko w ustach więc sprawdz też pozostałe wargi

raczej nie pająk nie posiadam takowych w pokoju ;]

na 100% poasiadasz tylko o tym nie wiesz. nie mówie o wielkich krzyżakach tylko małych pajaczkach. a wargi sa delikatne więc obstawiam pajaka

ale ja rozumiem o czym mowisz co nie zmienia faltu ze z gpory wiem ze to nie od zadnego pajaka... majac na uwadze eto juz nie pierwszy raz...

mozliwe ze to alergia, jestes na cos uczulona.. takie ojawy ma np pokrzywka, pojawia sie czesto na wargach, na powiece ..

moj znajomy tak mial okazalo sie alergią

a moze liczac pieniądze albo placac nimi pozniej nie myjac rąk cos zjadlas? wtedy tez moze spuchnac

z tym ze nie jestem uczulona na nic.. a ta spuchnieta warga to juz nie pierwszy raz.. miałam juz tak kiedys.. niby opuchlizna powolutku schodzi ale jakos jej to marnie idzie...

MIałam tak samo jeszcze oko mi puchło poszłam do lekarza okazało się ze alergia