Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość i co tu robic23

Odwieczny dylemat - wybrać chłopaka czy studia?

Polecane posty

Gość i co tu robic23

Oboje mieszkamy w nadmorskiej miejscowości, on studiuje na lokalnej uczelni, za rok zrobi magistra. Ja zdałam w tym roku maturkę i w sumie dla sprawdzenia siebie złożyłam papiery na moje wymarzone dziennikarstwo na UW. Nie podejrzewałam nawet w najskrytszych snach, że się dostane, ale wczoraj dowiedzialam się, że jednak mnie przyjęli. I urodził się problem. Zrezygnować z lepszej uczelni żeby móc być blisko mężczyzny, którego kocham? Czy może troszczyć się o swoje szanse? Nikt jeszcze nie wie, że się dostałam z rodziny i bliskich... Studia byłyby powiązane z mieszkaniem w akademiku, raczej nieczęsto wracalabym do domu.. On też studiuje i pracuje więc praktycznie nie mielibyśmy przez rok kontaktu. Po roku on może przeprowadzić się do Warszawy, ale czy już nie będzie za późno? Czy ktoś podejmowal taką decyzje w życiu? I czy żałuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość TIC TAC pomoże
studia - chłopak i tak Cie rzuci, studia Ty mozesz rzucic, ale one Ciebie nie ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mza
Moja koleżanka ambitna zostawiła chłopaka w Krakowie (chociaż tam też są uczelnie!) ale chciała do miasta, do Stolycyy i się dostała...:) straciła 3 letni związek :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mza
tic tac - ze studiów też mogą wyrzucić :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co tu robic23
mój też jest niemal 3-letni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazda_
ja wybrałabym chłopaka. studiować można wszedzie, a miłości wszedzie nie znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co tu robic23
No tak, ale studia się różnią... UW to dobra uczelnia, zawsze miałabym później łatwiej w życiu niż po moim lokalnym uniwerku... To tylko rok i aż rok..:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ollllllo
skonczylas liceum, podejdz do zycia powaznie.jesli zwiazek jest powazny to rok rozłaki tylko was wzmocni i potwierdzicie swoje uczucia, studia sa bardzo wqzne i uczelnia tez, idz na studia a jak chlopak ma za rok do ciebie dolaczyc to super, ja bylam w zwiazku na odleglosc 2 lata i to duza wieksza odleglosc i dalismy rade pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
sam papierek z renomowaną uczelnia nie wystarczy do znalezienia dobrej pracy:)uwierz mi.......jesli zalezy Ci na chlopaku-zostac i idz na ten lokalny uniwerek.........a jesli chcesz poszalec,poznac innego to wyjedz;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co tu robic23
no ciezko mi uwierzyc, ze rok rozłąki nic miedzy nami nie zmieni...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju........................
Najlepiej pogadaj o tym z chłopakiem i razem podejmijcie decyzję.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazda_
Świstek to nie wszystko.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jak bedzie mu zalezalo
to bedzie przyjezdzal

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
dwa pytania - czy planujesz z tym facetem cale zycie, i czy on planuje je spedzic z toba? jezeli na 2 pytania odpowiedz jest twierdzaca - zostan przy nim. jezeli na ktorekolwiek pytanie odpowiedz brzmi \'nie\' - jedz sie edukowac na swietnej uczelni:) ps. czy jestes pewna ze na bardzo dobrej uczelni dasz sobie rade ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju........................
To nie musi być rozłąka - możecie się przecież w weekendy czasem odwiedzać :) No i komunikatory wszelkie i smski zostają. Rok można spokojnie przetrwać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co tu robic23
no bedzie przyjezdzał, ale raz na miesiac moze.. wiecej nie da rady, przeciez wiem. a ten świstek duzo by mi dał, bo powiedzmy, ze mam znajomosci i potrzebuje tylko swistka zeby móc pracować w świetnym miejscu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoooo
kto wam naopowiadal takich bzdur ze latwiej jest znalesc prace po renomowanym uniwerku ? chyba tak sie dowartosciowuja ci co co na nich sa dla pracodawcy liczy sie doswiadczenie i to co umiesz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jesli facet jest dojrzały
to bedzie chciał dla ciebie jak najlepiej i sam ma bedzie cie namawiał na te studia.to bedzie sprawdzian dla waszego zwiazku - jak sie okaze ,ze to nie było to, to nie bedzie po czym płakać, a jeśli to was tylko umocni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co tu robic23
koreanka, planujemy oboje wspólną przyszłość, z mojej strony jest to bardzo szczere i głębokie uczucie i wierze że on czuje to samo... Pytanie brzmi - czy jesli zostane to nie bede go do konca zycia obwiniac o to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość 1234567....
rozmawiałaś ze swoim chłopakiem na ten temat ? może od tego powinnaś zacząć ....a może okaże się że jest jak najbardziej za Twoimi studiami w W-wie ....najpierw porozmawiaj i razem podejmijcie decyzję miłość oczywiście jest w życiu najważniejsza ale wykształcenie i realizowanie samej siebie też jest ważne ....żeby po latach nie okazało się że kiedyś mu zarzucisz że dla niego zrezygnowałaś z własnych ambicji

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazda_
jak masz znajomości to choćbyś skończyla łopatologie to robotę i tak znajdziesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Ju........................
Dobra, ale dziewczyna chce tam studiować, więc moim zdaniem powinna, skoro jej zależy. Na dodatek jeśli jej ukochany deklaruje się za rok przenieść do niej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie rezygnuj absolutnie ze
swoich planów i ambicji. To właśnie jest błąd kobiet. Facet jest ważny, dla miłości zostanę, poświęcę się itd. A potem całe życie to kręci się w kółko, kobieta się poświęca, rezygnuje z kariery, gotuje, siedzi w domu, wychowuje jego ukochane dzieci a na koniec dowiaduje się że on ma inną, ale zostaje bo co ma zrobić skoro mu wszystko poświęciła? Wiem, że trochę tu już generalizuje i widzę skrajności, ale dlaczego to TY akurat masz rezygnować ze swoich planów i poświęcić się? A on nie może? Rok wbrew pozorom to nie długo, tym bardziej, że pierwszy rok na studiach jest trudny i będziesz pochłonięta nauką. A spotykac się przecież możecie. Skoro to taka miłość to przetrwa tą próbę. Pamiętaj, że facet to nie wszystko i nie wolno go stawiać zawsze na pierwszym miejscu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co tu robic23
Chyba jednak bede musiała mu powiedziec, ze dostałam się na UW. On nawet nie wie, że złożyłam papiery... A co do moich znajomosci to nie mam az takich macek zeby mnie przyjeli do tej pracy jeśli nie skoncze dobrej szkoły. Tam nie przyjmują bez świstka i kropka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gwiazda_
1 rok moze bardzo wiele zmienić.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ktoooo
a jaki kierunek chcesz studiowac ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nareszcie
no jak mój chłopak by powiedział "jedź do warszawy" to bym sobie coś pomyślała...jak nawet na 2 dniowy koncert mnie nie chciał puścić...jak Twój Cię pusci to znaczy że będzie się dobrze bawił :) Ty zresztą też możesz z dala od niego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość idzi co wszystko widzi
no to po jaką cholere pytasz o zdanie innych? zrób jak chcesz. Najwyżej będziesz płakac krokodylimi lzami, kiedy się okaże że twój men znalazł sobie inna bo ona była blizej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i co tu robic23
Dostalam sie na dziennikarstwo i komunikację społeczną, specjalność dziennikarska...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×