Mialem okazje lecz nie wykorzystalem

No coz to wyglada tak. W tej samej klatce co ja pewna ladna dziewczyna ma dziadkow wiec przyjezdza czasami. Wczoraj akurat otworzylem jej drzwi powiedziala tylko " dzieki " usmiechajac sie przy tym :P Moglem ja jakos zatrzymac, ale nie zrobilem tego i jak zawsze po takiej okazji zaluje. Najgorsze jest to, ze jak mam zaczepic to zaraz podnosi mi sie cisnienie i wogle mnie zamurowuje. Jednym z moich problemow jest tez to, ze za bardzo sie zastanawiam co powiedziec i zazwyczaj niewiem co. No coz nadazy sie jeszcze jedna okazja to i moze ja wykorzystam.....

Więcej odwagi ..: ) Dasz radę chociaż wiem , ze to tylko tak łatwo powiedzieć

jeśli dziewczyna się uśmiecha to dobry znak, więc nie kombinuj za bardzo. wymyśl cokolwiek...pamietaj że jak się nie próbuje to nic nie bedzie. metodą prób i błędów nauczysz się jak podrywać.

o rany, o pogodzie chociazby zagadaj. od takich banałów zazwyczaj sie zaczyna :)