Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

agus*

King MJ... przyznac sie kto sie popłakał ogladajac to...

Polecane posty

P.Y.T Ale mi chodziło o to że to było jego ukochane miejsce do czasu własnie do czasu tych oskarżeń o molestowanie. Sam jeszcze w jakimś wywiadzie mówił że nigdy nie sprzeda Neverland. Ale to było przed tym drugim oskarżeniem . Bo potem już nie chciał tam być ..tak jak napisałaś. Jesli nie żyje niech spoczywa w pokoju! Jesli żyje to niech odpoczywa gdziekolwiek na tej Ziemi jest w spokoju od tego całego rwetesu medialnego. :) Ale miło by było gdybyśmy mieli świadomość że on gdzieś jest nadal żyje...i nie musimy go opłakiwac.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P.Y.T.
Kotkamigotka- wiem, ze kiedys stworzył tam swoj swiat- ale potem zrobili najazd na ten swiat- odarli go tam z prywatnosci on nie chciałby tam juz nigdy byc i wie o tym rodzina, ktora mimo widoku na kase- jednak go tam nie pochowa saaaaaxxx- a z tym teeldyskiem- tak był zapowiadany... ale ..ja mysle, ze tam za kulisami toczy sie spor- o to, kto legalnie ma prawa do piopsenek Jacksona bo niby zerwal z sony- ale wczesniej mial z nimi umowe na ilestam płyt- i oni sie tego beda trzymac i najpewniej to oni- sony beda beneficjentem, ale wszystko to musi byc ustalone prawnie dlatego- poki co- firma wydała oswiadczenie, ze nie chca zarabiac na Michaelu i wydadza wsyzstko poźniej guzik prawda, poprostu za kulisami toczy sie boj i to wszystko na przykład odnosnie piosenki smile jermaina- jasno jest powiedziane, ze nalezy ja wydac jak najszybciej, na fali, bo potem bedzie mniejsze zainteresowanie... i w tym przypadku byloby tak samo, widocznie maja przeszkody (gdyby Michael zył, to paris by nie wystapiła na memoriale, moze nie byłoby memoriału) Michael gdyby teraz wrócił, byłby spalony nie wiem, jak fani- ja bym go powitała z ramionami otwartymi, ale i tu przeczytalam o niesmaku a w biznesie bylby spalony te gwiazdy tam spiewały itd... tyle tribiutów na koncertach madonna, krawitz, u2, i pomniejsi... nie- poprostu, nie to niemozliwe... nikt nie traktowałby go powaznie zreszta jak wrocic na swieta 2009, przeciez on anprawde byl słaby i ledwo trzymał sie na nogach

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saaaaaaaaaaaaaaaaaaaaav
ten tytuł brzmi dziwnie... w obu sytuacjach. jeśli nie żyje, to dziwnie kojarzy się wlaśnie z tym grobem.....:O a jeśli żyje, to z miejscem, gdzie miałby się ukryć może jego otoczenie bawi się nami? specjalnie jakieś dziwne sygnały podczas pogrzebu, głos Michaela jakby przez telefon, bardziej wzruszony i płaczliwy niż zwykle podczas tej kwestii, ale i głośniejszy. to nie nagranie, które nam kiedykolwiek prezentowano... Zmiana w tekście ciekawe kiedy to nagrał. no i rodzą się wątpliwości... mówi się o nim może ta piosenka była specjalnie wybrana? "Place..." brzmi ciekawie w tych okolicznościach, tajemniczo... podsyca zainteresowanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narCOMAnka
Podobno Paris płakała, że nie chce wychodzić na scenie i mówić cokolwiek do mikrofonu. Oczywiście to co powiedziała było wspaniałe i na pewno prosto z serca, ale może ona faktycznie nie chciała tego robić!! Widać jak wszyscy wkoło podsuwają jej mikrofon i poklepują po plecach, żeby dalej mówiła... przykre!! Czasami się zastanawiam nad plotkami, że Jackson żyje choć wydaje mi się to absurdalne :) Ale jeśli to prawda to zapewne nigdy nie wyjdzie z ukrycia, będzie sobie gdzieś żył w spokoju, zdala od tego zgiełku :D Mam taką nadzieję, heh :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saaaaaaaaaaaaaaaaaaaaav
to wszystko jest chore:O wszystkie okoliczności tej śmierci, te wszsytkie sprzeczne doniesienia, sprzeczne wypowiedzi. nawet rodzeństwo się gubi w zeznaniach... najpierw żył jak przyjechało pogotowie, był ciepły, a potem mówią,że nie mieli już kogo ratować, że zabrali tylko ciało. i mówili, że jest w śpiączce (po przewiezieniu do szpitala)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saaaaaaaaaaaaaaaaaaaaav
to prawda - Paris wyglądała na zmuszoną to wypowiedzi... Tylko, że nawet oglądając to na żywo, kiedy sama byłam zapłakana i zdruzgotana, to rzuciło mi się w oczy, że ona nie chce tego robić, ale i... ona nie płakała, ona się tylko krzywiła,męczyła, jakby zmuszała do płaczu, ale tam łez nie było... patrzyłam na oczy, nie pociągała nosem. wcześniej stała sobie obok Janet i nie wyglądała na aż tak załamaną. tak po prostu sobie stała, zaglądała do torebki...a nagle taki wybuch "płaczu" albo ja jestem jakaś chora dostrzegając takie rzeczy podczas tak smutnego wydarzenia i sama będąc w złej kondycji...albo tu naprawdę jest coś nie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saaaaaaaaaaaaaaaaaaaaav
widziałam ten blog. ale tego nie czytałam: "kolejne zdjęcie borody Michaela pierwsze robione w lipcu, a drugie w marcu. Obie brody są identyczne, i robione tego samego roku czyli 2009. uśmiechał sie lekko próbując się zasłonic, ale nie zdążył. ktoś był szybszy.teraz też myślicie, ze to kłamstwa???" :D może wątpię w niektóre rzeczy, może niektóre są dla mnie dziwne, ale z tego chce mi się śmiać. zdjęcie z lipca?:D to fragment zdjęcia z maja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Bo społeczenśtwo amerykańskie chyba tak nie ukazują emocji poprzez płacz. Może przeżywają to w środku bardziej niż na zewnątrz. Sam pogrzeb był przeprowadzony w taki sposób u nas nie miał by w pewnych momentach racji bytu . Jednak MJ się należał :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narCOMAnka
Ciekawe czy to prawdziwe słowa Jacksona: “There’s too much pressure, pressure, pressure … pressure everywhere I turn …” a diary entry dated Nov. 17, 2008 is alleged to say in part. “I don’t know who I am, not anmore (sp). Maybe I’m just a father to my children. Maybe I’m washed up. “The drugs are (illegible) a toll … (illegible) … I’m not addict. But I can’t stop … “If Elvis … (illegible) … so can I. “I’ll have a ‘heart attack’ from drugs like he did (yeah, right!) “I’ll come back, but only when I’m ready. Bigger than Elvis in ‘69. “Maybe 2009 at Christmas. Or maybe the New Year is better. “A back-from-dead tour, a real Thriller. But I have to rest. I’m tired. I’m not (thinking) clearly. “It’s the drugs. “A lot of fans still love me. (Some) people hate me. Thing (sp) will be different (after this) …”

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a co to niby z tego pamietnika?? :) moze na pogrzebie nie robili scen histerii, bo to juz bylo 2 tygodnie po, wiec po szoku zdazyli nieco dojsc do siebie; poza tym zawsze przeciez mozna wziac jakis medykament na uspokojenie, co w tym kontekscie wcale nie powinno byc dziwne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narCOMAnka
Fani po miesiącu nie mogą sobie poradzić ze śmiercią Jacskona, dziewczyny mówią, że płakały oglądając pogrzeb w tv a jego własne dzieci, które znały go od tej domowej strony pogdziły się/ochłoneły po 2 tygodniach?? Podobno na stypie dzieciaki nieźle się bawiły :D:D A tam nie ma co roztrząsać, może żyje może nie, trza się z tym pogodzić, bo przecież nie będziemy siedziały na kafe do gwazdki/sylwestra i czekłay czy MJ powróci :D:D Chyba wyczerpały się nam tematy i już świrujemy wynajdując w necie co lepsze artykuły :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Rademeness
Witam wszystkich, nie bylo mnie w kraju ponad tydzien i nie mam czasu nadrabiac zaleglosci na forum. Ktos mi moze powiedziec jakie byly wyniki 2-giej sekcji zwlok MJ? Pogrzebano go juz gdzies? Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saaaaaaaaaaaaaaaaaaaaav
ależ oczywiście, że powinny od razu wariować, zanosić się płaczem, rzucać na trumnę i wołać tatusia... :O przecież pomiędzy czarnym a białym nic nie ma:O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość saaaaaaaaaaaaaaaaaaaaav
Rademeness, wyniki sekcji ciągle są przekładane. nie pochowali go, ale gdzieś wczoraj pojawiły się informacje, że zwrócono "już" jego mózg i pewnie niedługo będzie prawdziwy pogrzeb. najprawdopodobniej na Forest Lawn.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jakis czas temu mojej kuzynce wlasnie tez zmarl ojciec- no i pewnie niektorzy na podstawie jej zachowania pomysleliby ze a) ona go nie kochala b) on ja za zycia skrzywidzil bardzo c) on wciaz zyje... :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość o glenda
Michael Jackson has got his brain back – paving the way for his funeral. Coroners had held on to the brain while toxicology tests were carried out. But yesterday it was returned to his family. Los Angeles County assistant chief coroner Ed Winter said: “They have it all.” Undertakers at Hollywood’s Forest Lawn Cemetery will now be able to put Jacko’s brain back in place and prepare his corpse so he can be laid to rest. Jacko’s family is said to is said to be considering placing him in an unmarked grave because they fear souvenir hunters. A family friend said: “They were afraid someone might desecrate the grave site or even steal the body.” A coroner’s source yesterday said an autopsy on the 50-year-old’s body found widespread skin discolouration of chest, hands, back and genitals. It is believed this was a result of Jacko spilling a skin bleaching agent on himself while trying to compensate for the effects of vitiligo, a pigment disorder that causes discoloured patches. There were dark patches around his cheeks that were concealed with heavy foundation. The report also found an indentation on his left nostril due to trauma or previous biopsy and numerous “prosthetic augmentations” on his nose. The Mirror recently revealed Jacko’s prosthetic nose was missing when witnesses saw his body. The coroner is yet to formally rule on the cause of death. But Jacko is widely reported to have died of a drug overdose. Colony Capital, the investment firm that now owns Jacko’s ranch Neverland could dismantle it and move it to Las Vegas to become a tourist attraction, it was claimed yesterday.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P.Y.T.
no z tym neverlandem w las vegas to juz profanacja... przeciez Michael nie mieszkał w las vegas i to juz nie to samo, nie to niebo, nie ta okolica 7.lipca to nie byl pogrzeb, tylko memorial

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość narCOMAnka
womaninthemirror z tego memorialu już był cyrk :D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dedykowana dla.
a abraja już nie wierzy, że on żyje?:classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość P.Y.T.
W SPRAWIE TYCH SFINGOWANYCH Smierci to powazne by to było, gdyby tym zajmowaly sie powazne stacje, takie jak ccn na przykład- a tam cicho sza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zgadza się..forum bardzo fajne, dużo informacji podają... mnie najbardziej zdziwiło i nadal dziwi to, że na Memoriał nie przybyli przyjaciele MJ np Liz Taylor, Diana Ross, była żona Lisa itd to mnie od razu uderzyło... czemu nie przybyli, co było ważniejsze do poświęcenia kilku godzin dla niego...cały świat patrzył, a oni po prostu nie przyszli...dla mnie to mega dziwne...nie było też żadnych polityków, żadnych ważnych ludzi...dziwne

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×