King MJ... przyznac sie kto sie popłakał ogladajac to...

myślę, że on nie żyje... ale np piszą, że rodzina weszła do domu po jego śmierci i zabrała wszystkie rzeczy, a później weszła do domu policja i znalazła dragi i butle z tlenem... rodzina zabrała wszystko, a zostawili tak osobiste rzeczy MJ? leki, tlen? coś tu się kupy nie trzyma...

http://www.youtube.com/watch?v=35TZ6Vh-UtA&feature=related dziwne zachowanie ;/

P.Y.T czy on kiedyś miał jakiś poważny wypadek? tak żeby go zabrało pogotowie? tak czy inaczej to zdjęcie, które sprzedał ten fotograf do prasy to wg mnie fałszywka... tam ktoś zauważył, że są 2 zdjecia. rzeczywiście. minimalna różnica jest. w ogóle dziwne z jakiego miejsca zostało zrobione. kto zdążyłby zrobić 2 zdjęcia przez małą tylną szybkę odjeżdżającego ambulansu?

OSTRA...mam dla Ciebie maila do pani, która sie zajmuje doradztwem kariery...Pamietasz rozmawiałysmy o tym... Odezwała sie dopiero teraz bo miała kłopoty z komputerem,ale zapewniła mnie ,że chetnie Ci pomoże. Podaj swojego maila, albo wyslij mi go na: asiac57@o2.pl to podam Ci adres mailowy tej Pani- chyba rozumiesz,że nie chcę tego robic na forum. A do kontaktu z tą pania serdecznie Cie zachecam, bo jest bardzo miła, uczynna i...świetna w swojej dziedzinie. Mnie bardzo pomogła,więc i co do Ciebie jestem dobrej mysli. Pozdrawiam.

"One thing i dont understand is: the paparazzi, who took the pic called it “the last pic of Michael Jackson”. That was before he arrived at the hospital and was pronounced dead. How did the paparazzi know that it would be the “last pic of MJ”? It's not like they could hear the paramedics talk about possibly loosing MJ, as the paramedics were INSIDE the ambulance, while the paparazzi was OUTSIDE."

http://www.youtube.com/watch?v=5qBlNqKG2Bc&feature=related możecie mi powiedzieć co to za piosenka??

whatever happens

Piekna! Moja ukochana...piosenka Michaela...i jeszcze ... Stranger in Moskow http://www.youtube.com/watch?v=wbyMOOjJqY8

http://www.gallery.steady-laughing.com/details.php?image_id=979 http://www.gallery.steady-laughing.com/details.php?image_id=907 http://www.gallery.steady-laughing.com/details.php?image_id=976 http://www.gallery.steady-laughing.com/details.php?image_id=962 Wyglądał jak anioł i...jest wśród aniołów...

czy to prawda, że na początki S.in M. Michael bearboxuje???

na początku piosenki

zobaczcie, przemówienie z Oxfordu :) marna jakość, ale zawsze coś http://www.youtube.com/watch?v=-_hfL859YY0&feature=related

To prawda Anno...to się nazywa beatbox...naśladowanie głosem dźwięków instrumentów...Michael był w tym perfekcyjny...W ten sposób komponował swoje posenki...najpierw rytm, tempo a potem dodawał poszczególne instrumenty... i tak powstawała całość... On miał wiele myzyki w swojej głowie...Cały był muzyką...

Posłuchaj Anno: http://www.youtube.com/watch?v=5C5he8XQCBw

tak tak, wiem, że potafił i oglądałam to wszystko. tylko właśnie co do Stranger in Moscow nie byłam pewna. świetnie mu to wyszło

Also Guys something i want to point out, It is really MJ in the ambulance but it is not the 50 yrs old MJ but simply the 36 yrs old MJ in 1995 i when he was taken to the hospital, he was not dead , and they had to give him oxygen, he was semi conscious, and when you are semi concious they give you oxygen and practice C.P.R as you can see mj is frowning, on this picture cause he was feeling uncomfortable,

faktycznie na tym zdjęciu wygląda na 30 pare lat i jest jeszcze czarny/mulat a nie taki porcelanowy jak w ostatnich latach ;/ chyba już świruje :( a co myślicie o tym filmiku z helikopterem???

na kolor skóry mogło wpłynąć światło, ale ewidentnie to jest twarz młodszego Michaela, nie tak wychudzonego jak ostatnio... właśnie zastanawiam się i szukam czy była kiedyś taka sytuacja, że zabrało go pogotowie...ale to musiałaby być poważna sprawa... lub to jest totalny fotomontaż a twarz MJ została doklejona. jak przez małą tylną szybkę można zrobić takie zdjęcie?:O tak jak te zdjęcia z trumny niby...fałszywki. tam wiem które zostały wykorzystane do fotomontażu, ale w przypadku zdjęcia z ambulansu już nie bardzo... ale mi to podchodzi pod czasy "Black or white", "Stranger in Moscow" już nie. był grubszy... ale ewidentnie to z tamtych czasów. zobaczcie te baki. teraz aż takich nie nosił

chociaż tam w szybie odbija się jakiś czerwony samochód, a taki tam w właśnie stał w pobliżu... Dziwnie wyglądał. nie tak jak ostatnio..

Moge się zgodzić,że z tym zdjeciem jest coś nie tak... i z tą fotka Michaela na scenie podczas prób do This is It ez ktoś coś majstrowal... To jest fotomontaż Ale nie wierzę w teorie o sfingowaniu własnej śmierci... Nie... Niemniej jednak zdanie wypowiadane ostatnio tak czesto,że Michael Jackson żyje!!! jest dla mnie prawdziwe... Żyje i żyć będzie w sercach swoich bliskich i fanów... Będzie żył w nas i...jeśli o to zadbamy będzie zył w sercach następnego pokolenia... Jeśli chodzi o helikopter... Fakt - jakiś ruch jest tam widoczny,ale jak się dobrze przyjrzeć widać tam czyjeś nogi... Może przenoszą ciało Michaela na inne nosze... Nie wiem... Nie wierzę ,że to żywy Michael sie podnosi... Po co? Po co miałby się pakowac do zamknietego worka? Przeciez i tak nikt nie widział co czy kto tam wogóle jest... Michael żywy cz martwy czy wogóle jakieś inne ciało... Dajcie spokój...bo to naprawdę zwariować można...:-(

http://media.ebaumsworld.com/mediaFiles/picture/218923/80678247.jpg co do helikoptera to nei mam pojęcia... wiem,że to na pewno nie złudzenie optyczne wywołane lekkim skręcaniem czy kamery czy helikoptera. ciało "wstaje" szybciej ale od kiedy zmarłego się tak szarpie, podnosi i to jeszcze w helikopterze?:O to na pewno nie było też przygotowywanie noszy do wyprowadzenia po lądowaniu, wtedy byłoby poziomo i tak hmm... nie wiem za bardzo jak to jest, ale wydaje mi się, że ciało powinno być trochę bardziej sztywne... no ale się nie znam, nie miałam do czynienia

nmansa o jakich zdjęciach z trumny mówisz??

ojj... ale może akurat ten helikopter był dla zmyłki..... może tam był manekin albo nie wiem co, a Michaela przetransportowali inną drogą.. ja nie mówię,że żyje

Nie wiem czy to normalne , ale chyba tak czując jakąs pustkę stratę , której nie ma czym wypełnić... Przy tej piosence odpłynełam=poryczałam się właśnie... buu .Najpiękniejszy jest koniec :) jak zawsze u MJ. Nie potrafię sobie nawet tego wyobrazić co czują miliony osób na świecie które go widziały na żywo albo go dotkneły lub uściskały w ten spontaniczny sposób Michaela skoro ja płacze tak normalnie z siebie .... :O Dla tych osób skonczyła sie jakaś epoka na zawsze... :O :( i pewnie długo jeszcze będą nosiły ten ból i tęsknotę w sercach.... http://www.youtube.com/watch?v=i1xTwrLCAIc&eurl=http%3A%2F%2Fwww%2Etekstowo%2Epl%2Fpiosenka%2Cmichael%5Fjackson%2Cyou%5Fare%5Fnot%5Falone%2Ehtml&feature=player_embedded

ktoś przekręcił jedno ze zdjęć Michaela z pogrzebu Jamesa Borowna o 90 stopni, dokleił do jakiejś tumny a część się na to nabiera... były jeszcze 2 ine wersje... ale na kadej był inaczej ubrany. wszystko fałszywki

Miałam sie nie babrać w takich tematach...ale...odwróciłam sobie te fotke w poziomie...takby Mike leżał: http://www.gallery.steady-laughing.com/details.php?image_id=3838 Szczerze...nawet Ja...kompletny laik w dziedzinie komputerów...mogłabym zrobić z tego fotomontaż- fotke Mika z karetki...

http://fakty-o-smierci-michaela-jacksona.blog.onet.pl/najnowsze,2,ID387955071,n haha:D a to co?

Ja również nie sądze, że Michael Jackson żyje!! Za dużo osób musiałoby być w to zamieszane (rodzina, pracownicy w domu, lekarze, sanitariusze, itp.), poza tym to czysty absurd!!! Ale jestem pod wrażeniem tych wszystkich historii (prawdziwych, czy też nie). Ile ten człowiek wzbudza sensacji, sprzecznych odczuć nawet po śmierci.... Te wszyskie opowieści o sfingowanej śmierci świadczą jedynie o tym jak bardzo wszyscy za nim tęsknią :(:( Ale przykre jest to, że przez około 10 lat Jackson był zupełnie sam, a jak już się coś o nim pisało, mówiło to wyłącznie w negatywny sposób ;/ Mam nadzieje, że widzi to wszystko z góry. Jak ludzie go kochają i od nowa zaponzają się z jego muzyką, bo jak sam powiedział to właśnie ona zapewni mu nieśmiertelność :) Z tym helikorpterem to mi się wydaje, że tam w ogóle nie było ciała MJ. Może to była taka zmyła?? A zwłoki przetransportowano w zupełnie innym czasie.

ten blog mnie rozwala:D to niby na podstawie tego było http://michaeljacksondidnotdie.blogspot.com/

TAK, mICHAEL BYŁ W SZPITALU, PEWNIE NIEJEDEN RAZ oczywiscie rozuemiem, ze nie chodzi o wypadek pepsi, bo chcecie raczej wierzyc, ze ta fota była zrobiona wczesniej ja nie sadze, niemniej jednak przypadek opisze, dla zabicia czasu..