czy jak 19 nastoletnia dziewczyna....

miala dwoch partnerów sexualnych to jest to nie odpowiednie zachowanie albo zle o niej swiadczy?prosze o kulturalne odpowiedzi,bez zbędnych wyzwisk...pozdrawiam.

jednej nocy? znasz imiona? mieli ponizej 60tki? placili? :D

bardzo prosta... nie :)

absolatnie nie jednej nocy nic z tych rzeczy poprostu była w dwóch długich zwiakach zaden przygodny sex nie wchodził w gre...tylko ze teraz facet jak nie jest tym 1 qlbo ostatecznie 2 to juz ma zle zdanie o młodej dziewczynie lub Bóg wie co sobie wyobraza,dlaczego?

nie spowiadaj sie ze swoich prywatnych spraw łóżkowych, to nie bedzie sobie wyobrażał ani myslał. i tyle

Czy ma złe zdanie to nie wiem ale ma prawo wiedziec, by ewentualnie sie z Toba nie wiazać.

miala dwoch partnerów sexualnych to jest to nie odpowiednie zachowanie albo zle o niej swiadczy?" dziwie sie takim opiniom :D ze o zachowaniu kobiety swiadczy ilosc partnerów sexualnych :D a jakie odpowiedznie zachowanie ? 1 partner ?

dziewczyna miałam 19 facetów z którymi spałam, były to związki, przygody, romanse...... i nie czyję się z tymźle nie mam wyrzutów sumienia i nie uważam że to nie odpowiednie zachowanie.... miałąm na to ochote i robiłam to.... kochana bierz z życia jak najwięcej !!! ważne żebyś Ty szanowała sama siebie i nie widziała w tym czegoś złego... i pamiętaj : żałuj tylko tego czego nie zrobiłaś !!! pozdrawiam

Ja mam 25 lat i miałam 4 partnerów seksualnych. Żałuję, że tylko tylu.

niech zgadne... jestes prawiczkiem??

Tyle, ze ja mam 29 lat i dziewczyny w moim wieku i z mojego otoczenia byly porzadniejsze niz mlodsze. Mlodsze, choc maja ladniejsze = jedrniejsze ciala, strasza wywalonymi cycami i brzuszyskami i niepohamowanym apetytem seksualnym nie przekladajacym sie na jakosc relacji. Rewasumujac, 19latka z 2 partnerami na koncie to jak tanie napoczete piwo. W sumie wole starsze. Poznalem niedawno 27-latke, ktorej jestem drugim partnerem. Widzisz roznice?

ja widze - 27 latka miala po prostu 2 facetów w całym swoim zyciu. Czyli albo sie jej udało i od 19 do 26 roku byla tylko z jednym albo cos z nia nie tak. A taka 19 latka? moze w wieku 16 przez rok byla z jakims facetem... moze w wieku 17 do 18,5 roku tez z kims byla?? To żle?

JA prawiczkiem, ależ skąd. ;)

prawda jest taka że jeśli kobieta ma tylko jednego partnera czy nhawet dwóch to prędzej czy póżniej będzie chciała zobaczyć jak to jest z innym i dojdzie do zdrady dlatego uważam że kobiety tak jak i faceci muszę poznać życie i bycie z innymi zanim postanowi być z kimś w stałym zwiazku

Zloo.Ona miala wiecej chlopakow, tylko po prostu do 20 roku zycia uwazala ze jest za wczesnie na rozpoczecie wspolzycia. Nie mam szacunku dla kobiety, ktora stracila cnote w wieku lat 16... Jesli ta Twoja hipotetyczna 19-latka od 16 do 17 roku zycia z kims byla, a od 17 do 18,5 z kims drugim, to znaczy, ze nie nadaje sie na partnerke. Zdziwiona? Oznacza to, ze bardzo szybko rezygnuje z partnera i bardzo szybko "pokochuje" nowego, albo ze sypia z nim bez milosci. Moze jestem idealista, ale nie szanuje takich kobiet. Naturalne etapy to poznac kogos, po paru miesiacach isc z nim do lozka, jesli zwiazek sie sypie - pracowac nad nim, a normalny czlowiek, jesli faktycznie kochal, potrzebuje troche czasu, przynajmniej kilka miesiecy, jesli nie rok, dwa na to, by byc gotowym do nowego zwiazku i przebolec stary.

pytałam sie autora czy jest prawiczkiem, bo tylko oni interesuja sie takimi duperelami...

A JA JAKO 24 LETNIA... prawda jest taka że jeśli kobieta ma tylko jednego partnera czy nhawet dwóch to prędzej czy póżniej będzie chciała zobaczyć jak to jest z innym i dojdzie do zdrady To nieprawda :) Nie wszyscy maja takie podejscie jak Ty. Nie wszyscy uwazaja, ze musza wszystkiego sprobowac, nie wszyscy tak jak Ty szybko nudza sie partnerem i nie wszyscy, tak, jak Ty, maja tendencje do zdrady.

Spoko, to świadczy tylko o tym, że nie jest dziewicą :P Ale tez nie rozumiem, po co spowiadac się przed facetem z poprzednich związków/stosunków.

no coz... ja mam inne podejscie... według wielu facetów dziewczyny do 25 roku zycia powinny byc same i dopiero po 25 powinny sie z kims zwiazac. Moje kolezanki maja juz 1 raz za soba, oprczór jednej... ktora ma ze soba problmy, wstydzi sie swojego ciała. Ma juz 23 lata i nadal jest sama. I wiele z tych co czekaja z seksem do 25-27 roku maja po prostu jakies mniejsze lub wieksze problemy, ze soba, ze wstydem, z akceptacja. I dla mnie taka 19 jest normalna. Moze jej sie nie poszcześciło? moze z autorem bedzie 10 lat a nie rok? I jesli wie co to ciąza, wybrała facet z ktorym była a nie takiego na imprezie w klubie to nic nikomu do tego z kim sypia...

To znaczy, że jest szmatą i służy już tylko do rżnięcia

Mysle ze to bardzo wielu. 'To nieprawda Nie wszyscy maja takie podejscie jak Ty. Nie wszyscy uwazaja, ze musza wszystkiego sprobowac, nie wszyscy tak jak Ty szybko nudza sie partnerem i nie wszyscy, tak, jak Ty, maja tendencje do zdrady.' A Ty jesteś jednym z tych nielicznych którzy widocznie mają twarde zasady i szanują tylko dziewice.... może więc w takim razie powiedz ile masz lat i ile miałeś kobiet?

"Mysle ze to bardzo wielu - To nieprawda Nie wszyscy maja takie podejscie jak Ty. Nie wszyscy uwazaja, ze musza wszystkiego sprobowac, nie wszyscy tak jak Ty szybko nudza sie partnerem i nie wszyscy, tak, jak Ty, maja tendencje do zdrady." a nie sądzisz ze to z Twojej strony - zwłaszcza ostatnie zdanie - to nadinterpretacja?...

Skad macie takie pomysly, ze kobieta musi czekac do 25 czy 27 roku zycia, przeciez nic takiego nie powiedzialem. Mysle, ze 19,20 lat to sensowny czas na utrate tzw. cnoty, kobieta jest juz dosc dojrzala psychicznie. Jesli jednak ma juz drugiego kochanka, zaczela uprawiac sex za wczesnie. Nie umiecie czytac ze zrozumieniem. Jestetm drugim facetem, to chyba oznacza, ze nie byla dziewica, kiedy ja poznalem, prawda? Nie kazcie mi szanowac panienek, ktore sypiaja z kim popadnie, by sie ustatkowac po 20, 25 czy 30 roku zycia. Ja wole takie "rozsadne od zawsze", a nie "urwane z lancucha" a potem "nawrocone". Mam prawo...? :D

frufru, to nie nadinterpretacja, autorka powiedziala, ze kazda osoba, ktora mialaby tylko dwu, trzech partnerow, zawsze zdradzi. Wnioskuje z jej slow, ze zatem gdyby ona miala tylko dwoch, trzech partnerow, zdradzilaby. A zatem ma tendencje do zdrady. To chyba logiczne.

nie no oczywiscie ze masz prawo... tylko nie takie podejscie dziwi, bo taka 19 latka z 2 facetami na koncie moze byc rownie wartosciowa co ta 27 latka z 2 na koncie. Ilosc partnerow o niczym nie swiadczy. Obie moga byc super kobietami, wspaniałymi zonami i matkami a jednak te ktore pierwsze sa według niektorym zwykłym ścierwem. Ilosc partnerów jest dla nich najwazniejsza i nie wazne jaka ta dizewczyna jest - spala z 2 - dziwka i tyle.

Sa osoby ktore nie zdradzaja z uwagi na zasady, a nie z tego powodu, ze przesycily sie juz wszelkimi typami aktow seksualnych z rozmaitymi ludzmi :P

Mysle ze to bardzo wielu. -> nie odpowiedziałes na pytanie. ile miałeś kobiet w życiu z iloma kobietami spałeś i uprawiałeś sex?

zloo, a jednak swiadczy. bo aczkolwiek 27-latka z dwoma ex moze byc zarowno dziewczyna ktora nie miala okazji lub urody by sypiac z wieksza iloscia facetow albo tzw. porzadna dziewczyna, to 19-latka w tej samej sytuacji jest jedynie dziewczyna, ktora lubi "uzywac zycia". A ja jednak wole osoby, ktore potrafia okielznac swoje popedy :) Owszem, ta 19-latka moze potem zaczac sie zachowywac inaczej, ale wole tez kobiety z chlubna przeszloscia :)

tak to dziwka , ktora nadaje sie na smietnik

Nie zauwazylem :) Z trzema (ona jest trzecia). Twoim zdaniem powinienem z pięćdziesięcioma? :D