czy wy tez macie obsesje na punkcie MJ?

z tego co czytam na roznych forach, widze ze michael ma dziwny wplyw na ludzi,teraz po smierci.zwlaszcza kobiety... sama jestem lekko zaniepokojona tym co sie ze mna dzieje.nie moge przestac o nim myslec,nie moge go odzalowac,przestac go sluchac,ogladac

za zycia tak na mnie nie dzialal. teraz zachwycam sie jego talentem, uroda, delikatnoscia, chce to wszystko chlonac, poznawac to czego jeszcze o nim nie wiem. gdy mysle o tym co go spotkalo to chce mi sie plakac,a gdy ogladam jego teledyski i koncerty to

tez mamy obsesje ja ja mam 15 lat naywa sie uzaleznienie od Michaela Jacksona..lekarstwa nie wynalezino...kiedys powiedzałam Michael był moim najlepszym narkotykem..niestety towar se skonczył i trzeba isc na odwyk....

To prawda, ten facet miał coś w sobie, co mnie w nim pociąga.... i to mocnooooooooo

szkoda, że nie urodziłam się te 20 lat wstecz w tym cholernym Gary, Indiana :O

szczerze sie do monitora jak glupia. zachwyca mnie. caloksztalt. talent, uroda, osobowosc. jakbym miala do czynienia z jakas nieziemska istota,nieziemskim wplywem. troche mnie to przeraza,ale wiem ze to nie chwilowe nasilenie. na usta cisna mi sie slowa-

Dirty Diana dlaczemu jeszcze nie śpisz?to niezdrowo tak siedziec po nocach;)

uległaś zbiorowej manii (delikatnej psychozie, jeśli tak to można nazwać) bez przerwy o tym gadają, nakręcają się sami i wkręcają ludzi więc ci się udzieliło jako antidotum proponuję pomyśleć ile dzieci umiera z głodu każdego dnia Jackson był świetny w tym co robił (oczywiście nim do reszty mu odbiło) miał talent ale bez przesady gdy jestem w Warszawie, w Sródmieściu, na Starym Mieście to mnie ciarki przechodzą bo wszędzie tam było pełno krwi i trup na trupie to była tragedia, gigantyczna, prawdziwa jak przelana krew a sprawa Jacksona była jego prywatnym dramatem, który reklamuje się jak nową płytę :O

wybacz ignorancje ale co se dział na tym Sródmesciu...

A ty abraja to co? :P Slucham sobie I Just Can't Stop Loving You i czytam głupoty na kafe :)

ja pwoli zamieniam sie w zmbie..a tak powaznie..od miesiaca ne sypiam...

to jest siła przyciągania miał FACET charyzmę

KOCHAM GO. nie jako faceta. za caloksztalt. jego glos wywoluje u mnie uczucie ciepla w sercu. to cos dziwnego.. kiedys az tak nie mialam. przez to nawet chlopaka zaniedbuje.. czy ja jestem normalna?:o jakies opetanie czy co?:o tak mi go szkoda...

Jackson był świetny w tym co robił (oczywiście nim do reszty mu odbiło) miał talent ale bez przesady czy ty myslisz zanim cos napiszesz?

On naprawdę ma coś w sobie, czego nikt inny nie ma, każdego faceta porównuję do niego, oczywiście na niekorzyść. Chyba zostanę starą panną :P

to naprawde jest trudn wytłumaczyc...dla mnie facet jest aseksualny ale cepło bije od niego ze hej

Powstanie Warszawskie się działo 63 dni w upale, pod ostrzałem, w brudzie, w kanałach, w gównach za chwilę będzie kolejna rocznica 15 sierpnia 1944 roku, godzina 17.00 p.s. ja także cenię Jacksona ale ta histeria minie razi rozumiem, że bliscy cierpią, że wierni fani przeżywają ale do wielu lat media mówiły o Jacksonie wyłącznie w kontekście jego operacji, skandali a teraz czynią go świętym muzyki pop Jackson skończył się jako talent na początku lat 90 ale Jackson miał prawdziwy talent i świeżość i tego zawsze będę bronił

aseksualny? szczególnie w teledysku Dirty Diana, a na scenie to już zupełnie emanował seksem

Ale to mi nie przejdzie.do tej pory interesowalam sie tylko jego muzyka. teraz zaczelam ogladac wywiady, poznawac jego poglady, ogladac zdjecia...i coraz bardziej mnie fascynuje ten czlowiek

Dirty Diana, on był aseksualny a jednocześnie kipiał seksem, taki paradoks... jak nie kumasz to nie skumasz :P a media mediami - ci co mają własną głowę i jej używają, i tak swoje zawsze wiedzieli, na szczęście tych co bezgranicznie wierzą mediom nie jest tak dużo wbrew pozorom, i tego trzeba się trzymać

ale mnie sie jako facet nie podobal... Powstanie Warszawskie hmmm mało mnie interesuje ten temat...

to znaczy podobał mi se i nie...he he to cięzko jest wytłumaczyc

abraja a co? może się w czymś pomyliłem? Jackson miał ewidentne problemy emocjonalne sam demolował swoją psychikę zamiast zająć się refleksją nad swoim życiem, problemami uciekał w karykaturalne zmiany swojego wyglądu posunął się tak daleko, że z fajnego przystojnego faceta, zamienił się w kogoś z twarzy podobnego do nikogo (jak to powiedziano w Misiu) uważasz, że człowiek emocjonalnie zrównoważony tak się zachowuje? co innego poprawiać wygląd a co innego deformować sobie twarz Jackson miał trudne dzieciństwo, bezwzględny ojciec, ciągłe parcie ku sukcesowi, brak dzieciństwa potem, to zaczęło go niszczyć, on zmieniał twarz bo uciekał od samego siebie, chciał być kimś innym i popadał w śmieszność i kicz co nie umniejsza jego dramatu do tego te afery i podejrzenia o pedofilię, które kończyły się podejrzanymi ugodami (uważam, że on miał skłonności pedofilskie i coś w tym jego "raju" się działo ale olbrzymie pieniądze uratowały mu tyłek)

przelotny - psychiatra, ktory go badał, stwierdził, że nie pasuje on do profilu pedofila

ja jestem znana na tym forum z jedne rzeczy...która ciebie nie ominie...czy masz dowody na to że MJ był pedofilem...czy to sa tylko przypuszczenia b może masz jakies utajnione sekretne imformacje których fani nie wiedza...?

jasne mało Cię interesuje zacznie Cię interesować jak bomby spadną na Twoją głowę, czego ani Tobie ani nikomu nie rzyczę interesuj się czym chcesz, dzięki między innymi tym, którzy zginęli w 44 możesz wybierać, ale dobrze jest zachować umiar z drugiej strony cała aura wokół Jacksona była kierowana do ludzi młodych, bardzo młodych i to naturalne, że on wzbudza silne emocje w nastolatkach, a starsi, starsi zdziecinnieli :D wczoraj zmarł Zbigniew Zapasiewicz, pewnie jego śmierć nie zrobi takiej kariery medialnej (choćby jedynie w Polsce) i dobrze...

i jeszcze jedno czy naprawde uważasz ze ktos tak sławny,kto wie ,,że cos takiego może zniszczyc mu kariere i zamknac w wiezieniu na reszte życia,gdzie bedzie jebany w tyłek do smierc i przez współwięzniów naprawde by sobie na to pozwolł?

ja jstem przygotowana na konec świata jak beda miały spaśc to spadną...i nic tego nie zatrzyma...a ten pan który umarł byl dla mnie nieznany...

Uważasz, że rodzice skrzywdzonego przed pedofila dziecka pozwoliliby, żeby chodził on po ziemi WOLNY za kasę? Wątpię w to szczerze, chcieliby jak najgorszej kary dla niego, bo żadna kasa by nie zrekompensowała ich poczucia krzywdy. A że dziecko nie było skrzywdzone, toteż zadowolili się kasą, bo o to zresztą im od początku chodziło.

jak wyżej