Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pyziola

Jak nasze praprababki radziły sobie bez prostownicy, lokówki, solarium, tipsów??

Polecane posty

Gość pyziola

tylko podziwiac ja bez prostownicy zyc nie umiem:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość miały takie rozgrzewane
w ogniu lokówki, prostownice raczej nie bo modne były loczki

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ppommocyy
to lepiej uwazaj, jeszcze troche i ci kudły wypadna od tego prostowania ;/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhgjg
tez nie korzystam z tych rzeczy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dżaba
ty nie nabijaj sie z naszych prababek bo tak naprawdę one miały piękne długie gęste włosy myły je w wodzie deszczowej co wzmacniało cebulki nie to co teraz laski mają na łbie, jakieś dopinki, przylepki, farbowane, wylniałe, zniszczone, rzadkie liche itp babki miały ładną cerę , gładką, nie było tylu używek co teraz i jedzenie nie było takie sztuczne naładowane emulgatorami uważanie że nasze prababki były nieciekawymi kobitami to błąd

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyziola
wiem, tylko jestem ciekawa jakie one miały swoje sposoby na urode:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uwielbiam oglądać stare zdjecia, gdzie meżczyźni mieli wąsik :) kobiety wygladały pieknie i naturalnie :) Widocznie miały swoej sposoby :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fikimikifiki
Przynajmniej facet kładł sie i rano budził przy tej samej kobiecie.Teraz idzie do łóżka z seksi laską ,budzi się przy maszkaronie:-o i zastanawia jak mógł z czymś takim isć do łóżka :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyziola
wlasnie, naturalnosc była, jest i będzie w modzie, a przynajmniej powinno tak byc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyziola
włosy to miały piękne, gęste i mocne, a przede wszystkim zdrowe. A my pakujemy na włosy te odżywki, maseczki, ale czasem to to niewiele pomaga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skoro się nudzisz
eeeeeeeeeeeeeeeeeetam - miały specjalne szczypce do prostowania rozgrzewane na węglach i takie jakby żabki do robienia loczków. Brwi czerniły węglem a kolorki robiły burakiem :) A tipsy - nikt przy zdrowych zmysłach nie robi nic sztucznego...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pyziola
To ciekawe jak to było u nich z depilacja:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Raczej były naturalne wpełnym znaczeniu tego słowa :D oczywiscie nie wszystkie, ale z reguły... tak :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
kiedyś też się nie goliły i nikomu to nie przeszkadzało :) \"kudłata\" noga była ok - teraz sobie nikt czegoś takiego nie umie wyobrazić. ps. ja też jakoś sobie radze bez prostownicy, lokówki, solara i tipsów :) moja mama jak była młodsza - teraz jej się nie chce - to stosowała takie naturalne metody pielęgnacji. Myła buzie płatkami owsianymi, na włosy robiła odżywkę z żółtka z cytryna i oliwą i musze przyznać że i buzie i włosy ma genialne jak na swoje lata

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trushi
ja tez nie korzystam z zadnych prostwnic ani tego typu... wlosy wysuszylam suszrka chyba tylko ok 4 razy w zyciu (mam 28 lat), nie lubie opalenizny wiec sie nie opalam, a nasze prababki tez raczej unikaly slonca, bo wtedy biala skora byla kanonem piekna... wiec solarium nie mialoby wziecia raczej... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość fgajewrfg
fajniutko

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×