bezrobocie mnie wykancza

to znaczy jestem zastępcą redaktora naczelnego miesięczników z branży ochrony śr ;P KOPARA OPADŁA ? HEHEHEH od czegos trzeba zacząć, a skoro autorka nie chce pracowac w zabce to jej wybór, tylko niech potem nie biadoli ze pracy nie moze naleźć ;/ a poza tym tu chodzi O ZAPLECZE W POSTACI INNEJ PARCY. tak sie robi jak bys nie widział. Polujac na dobre stanowiski, musisz miec takie zaplecze idąc na rozmowe kwalifikacyjną. A ty dziecko widze mało wiesz o ty bo pewnie tez jestes bezrobotny na garnuszku mamusi

"to znaczy jestem zastępcą redaktora naczelnego miesięczników z branży ochrony śr ;P KOPARA OPADŁA ?" jakos nie bardzo mnie ruszają takie gazetki ścienne i inne niszowe pisemka wydawane w nakładzie nie przekraczającym członków redakcji i ich znajomych - czyli jednych czytelników :D

Jupiterko, to nie jest tak ze siedze i nic nie robie! Jestem wolontariuszem w jednym z domow dziecka wyobraz sobie teraz podczas wakacji! Nie boje sie zadnej pracy ani nie wstydze, tyle ze w Zabce praca to ostatecznosc ktora niestety nadchodzi. Nie interesuje mnie zdobycie byle jakiej roboty bo o taka nie trudno. Ja juz pracowalam w dwoch biurach i mam doswiadczenie takze praca w Zabce to krok do tylu a nie do przodu!

Komiczne tak trzymaj;)

Wstrzas masz racje, nie bardzo wiem co chcialabym tak naprawde robic, niestety w tym kraju jest tak ze i tak musisz sie chwytac byle jakiej roboty a marzenia na dalszy plan

co mam trzymać? :P

Niestety, trzeba mieć plecy a nie koniecznie wykształcenie, 3 języki biegle, i doświadczenie. Znajomości ! Zdolni wykształceni, pracowici nie maja szans w naszym kraju. Przykład idzie z góry. Przyjrzyjcie się tym w rządzie, tym eurokandydatom. Bez znajomości języków, bez znajomości ustaw i pojęciu jakim kolwiek. Zwykły kandydat przechodzi szczegółową wielostopniową rekrutację, często kwalifikacje takiego kandydata sa wyższe od tych w komisjach. Polska dziwny kraj , kraj absurdów. U nas, dość duze miasto, ale mnóstwo ludzi z wyższym wykształceniem pracuje w marketach, albo jako sprzedawcy u piekarza, maja tanią siłę roboczą, bo prywaciarze zatrudniaja ich na tzw. staż za pieniądze z Unii.

ze do Zabki czy tego typu sklepow tak chetnie przjmują ludzi z wyższym wykształceniem? pracodawca widzac takie cv wie, ze to nie jest praca marzen i taki pracownik szybko odejdzie jak tylko nadarzy się okazja

"pracodawca widzac takie cv wie, ze to nie jest praca marzen i taki pracownik szybko odejdzie jak tylko nadarzy się okazja" ale jemu to wisi... przeciez w tych sklepach jest ogromna rotacja pracowników

Super nawet do Zabki mnie nie przyjma, nie no nic tylko kula w lep:( Zgadzam sie z mobile, smiech na sali jak sie na tych europoslow patrzy, tylko wlasnie trzeba miec plecy

>> niestety w tym kraju jest tak ze i tak musisz sie chwytac byle jakiej roboty Absolutnie nie prawda. Znakomita większość moich znajomych ma pracę jaką lubią i mają z tego dobre pieniądze. Więcej powiem - ja też mam taką pracę. Wystarczy tylko mieć sprecyzowane oczekiwania i wiedzieć, czego właściwie sie chce. W tym aspekcie Polska nie rózni sie od reszty Europy.