uzalezniłam sie od prostownicy pomóżcie

pomagamy

mam naturalnie lekko krecone wlosy ale jak je rozczesze to pyrz i musze prostowac:( sa suche sie elektryzuja... Co mam zrobic zeby wygladac jak czlowiek??

tez uzywalam przez chyba nawet kilka lat prostownicy dzien w dzien ale pomyslalam ze o nie, tego lata nei bede sie meczyc, gorąco, i mam jeszcze sobie włosy grzać? już od kwietnia przestalam prostowac, myje wlosy przed snem zeby podeschły, a potem zwijam po bokach w dwa 'ruloniki' dzieki temu nie puszą się po umyciu i rano są lekko falowane bo tak lubie no i odżywki.

myslalam tez zeby po umyciu wysuszyc i wziac na pianke i tyle ale nie wiem czy to dobry pomysl...:(nie chce juz mordowac tych biednych włosów

A ja mam piękne, proste włosy bez prostownicy. Zazdroście mi

ja jeszcze rok tem też buyłam uzalezniona od tego goręcego g.ó.wna. ale powiedziała stop. i przeżyłam. teraz tylko suszę włosy suszarką i przeczesuję je szczotką jak suszę. i mam sto razy bardziej proste niż jak prostowałam. włosy od prostownicy stają się matowe i suche. dlatego jak nie wyprostujesz to masz słomę. ale zainwestuj w dobrą odżywkę i daj sobie siana z prostowaniem. po miesiącu włosy się trochę odbudują io zaczną wyglądać. całkowita ich reperacja potrwa dłuuugo. ale da się.

Ja kiedys mialam proste, obcielam na krótko i odrosly falowane, potem zrobilam trwala i bardzo zalowalam, jak odrosly obcialam i pozbylam sie trwalej. teraz mam dlugie i falowane. Zaczelam prostowac, ale to duzo zachodu i przestalam. Teraz robie tak: Szampon Odzywka Splukuje Wycieram recznikiem Rozczesuje Glowa na dól i rozwichrzam rekami, zeby nie byly takie proste Zostawiam i same schna Wygladaja super, ukladaja sie w fale i nie ma z nimi roboty.

wg mnie falowane włosy są ładniejsze od całkiem prostych

Mam ten sam problem i próbowałam wsytkiego co tu piszecie ale niestety mnie dodatkowo jak zostawiam wlosy by same wyschły to strasznie się puszą :(

Ja też. Wszystko przez nieumiejętne cieniowanie :O Może bym i mogła nie prostować, bo jakiegoś tam okropnego siana nie mam, ale jak widze efekt po prostowaniu to zdecydowanie wole prostować :O Teraz czekam aż najkrótsze pasma mi odrosną do w miare przyzwoitej długości i idę ściąć na prosto, bez cieniowania. Może będę miała takie ładne jak w dzieciństwie chociaż wątpię :O

zainwestuj w jonizacyjna prostownice i prostuj dalej