Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Annnnnnnkkkkaaaaa

Relanium w ciąży

Polecane posty

Gość Annnnnnnkkkkaaaaa

Czy którejś z Was lekarz prowadzący zapisał także Relanium? Mi mój doc zapisał, bo jestem osobą dość nerwową i stwierdził, że w sytuacji stresu gdy będę miała skurcze brzucha powinnam wziąć pół tabletki 5 mg aby rozluźnić mięśnie i nie powodować ucisku macicy na maleństwo. Trochę się zdziwiłam, ale OK, przyjęłam do wiadomości. Spotkałyście się z takim zaleceniem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annnnnnnkkkkaaaaa
Podnoszę, żadnych sugestii?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja te z dostałam, bo przestałam sypiac. Niestety nie pomogło:/ Co ciekawe, synek tez mało śpi, neurolog dała relanium na wyciszenie, a on po tym speeda dostaje:) Ponoć relanium jest w miare bezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annnnnnnkkkkaaaaa
Dzięki za odpowiedź! Ulotka budzi jednak niepokój, ale czytam sobie teraz o tym w necie i wiele kobiet brało ten lek i dzieci są zdrowe. Ufam mojemu lekarzowi, ale wiadomo, jak to w ciąży, wolę zasięgnąć szerszej opinii.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja brałam
al ekrótko, miałam problemy z ciążą w związku z tym stres, wysokie ciśnienie, groził mi przedwczesny poród, może pomogło, bo ciśnienie spadło trochę

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Annnnnnnkkkkaaaaa
Im więcej czytam tym większy mam mętlik w głowie ... Już sama nie wiem czy brać czy nie :/ Będę chyba brała tylko w sytuacji silnego stresu, nie chcę zaszkodzić dziecku ...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
relanium jest przepisywane w ciąży, owszem - czesto w sytuacjach gdy na stany skurczowe nie pomaga już p NoSpa. na tle nerwowym - jak najbardziej. "Będę chyba brała tylko w sytuacji silnego stresu, nie chcę zaszkodzić dziecku" bo tak masz brać. tylko w stanie silnego stresu i to tez tylko wtedy gdy poczujesz skurcze brzucha. przeciez nie codziennie i nie co chwile. relanium nie jest bezpieczne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hyrhrh
No to jeśli się boisz, spróbuj czegoś innego. Naprawdę lepiej popracować nad sobą: przyczynami nerwowości, technikami relaksacji niż łykać prochy. To ci się przyda na zawsze bo przecież nie możesz uciekać w tabletki w każdej trudniejszej sytuacji.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja dostalam
zalecenie brania relanium, i nawe go nie wykupilam.Popukalam sie w glowe i tyle,zgadzam sie z poprzednikiem popracuj nad soba a nie truj siebie i malenswa

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja bym uwierzyła swojemu lekarzowi. Oni naprawde wiedzą wiecej i maja wieksze doswiadczenie. Jak ja nie spałam przez ponad tydzień, to żadne techniki relaksacyjne nie pomagały, co prawda relanium tez nie za bardzo..... oczywiscie, ze prochy nie sa rozwiazaniem, ale są pomocne. Zawsze mozesz pic syrop z melisy (w aptece za 8 zł) ale mi to w ogole nie pomagało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość to tylko jaaaaaa
ja bralam relanium w ciazy ale mnie oglupialo moim zdaniem o wiele leksze jest hydroxyzinum

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za chwile
jak nie bedziecie mialy sily ani ochoty na nic to wam kaza wciagnac kreske i tak zrobicie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja brałam bardzo długo diphergan 2 razy dziennie (podobne działanie do relanium) a jak leżałam na patologii ciąży to dawali nam 2 razy dziennie relanium

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
diphergan? hmmm Franek to dostawał na kaszel na zmiane z eurospalem, ale faktycznie po tym spał.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a na patologii w BYtomiu dostawaly wszystkei ciezarne relanium 3 razy dnia :/ moim zdaniem to nienormalne ale takei byly zalecenia lekarzy :) jak urodzilam mialam pol torebki relanium bo nie bralam tylko chowalam do torby

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Świnka Zigii
Pojawia się pytanie - dlaczego tak wiele z nas walczy z zaleceniami lekarza, tylko dlatego, że na ulotce jest napisane a to a tamto. Na prawie każdej ulotce leku piszą wyraźnie, że kobiety w ciąży nie powinny danego leku brać. Ale nie możemy być mądrzejsze od lekarzy tylko dlatego, że obiegowa opinia danego leku jest negatywna.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
chciałam powiedzieć, że jedyną różnicą między lekiem a trucizną jest dawka. są pewne granice, ile można zażyć relanium żeby było względnie bezpiecznie dla matki i dziecka. i lekarze powinni o tym wiedzieć i informować. jeżeli przepisał 5 mg to biorę 5 jeśli jest taka konieczność. jeśli chodzi akurat o ten preparat to jest stosowany na oddziałach położniczych i ginekologicznych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
ja bralam....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×