Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

edziorek1111

moj eks i jego ...... nowa dziewczyna /

Polecane posty

Gość hanulkam
Dlaczego skoro miałas tyle podejrzen i watpilości co do swojego wybranka , czułaś że coś "nie gra"i pozwoliłaś sobie na zajście z nim w ciąże...? Powinnas sie zabezpieczać na wszystkie mozliwe sposoby!!! To skrajna nieodpowiedzialnośc z Twojej strony. Ale jeśli rzeczywiście jesteś w ciązy, a mam co do tego wątpliwości to powinnas mysleć o sobie i o dziecku a nie o tym z kim bzyka sie ten pajac i jak zrujnować im życie. Weź sie w garść.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
i nie mialam znow tyle watpliwosci. raz jedyny raz w tamte wakacje po tych koloniach i jesienia czulam ze cos nie gra .

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ale ciesze sie ze on z ta mloda jest. teraz przynajmniej wiem ze wyleczylam sie z niego i nic do niego nie czuje ... kompletnie nic oprocz rozczarowania , obrzydzenia i nienawisci. gardze nim

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaffeina
przepraszam, a ile Ty masz lat??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hanulkam
powiem ci tak: moja siostra rozstała sie z facetem awlasciwie dowiedziala sie ze on od kilku lat prowadzi podwojne życie, ma poprostu dziewczyne, prowadzaja sie za rączki, spał raz u mojej siostry raz u niej...zniszczył jej zycie w tym sensie że ona żyje teraz TYLKO zemstą, zatruł jej zycie, zniszczył i podeptał a ona ciągle obmysla sposoby jak go zgnoić, obić mu jape, zrobic cos żeby wywalili go z pracy, żeby żałował i pewnie wrócił do niej...strasznie mi jej szkoda , poswieciła mu 10 lat zycia i kompletnie nie umie sie z tego otrzasnąć, nie umie o nim zapomnieć, żyje i pracuje jak automat a po pracy jeździ i szuka ich po mieście... bierze jakies uspokajacze... a kiedys była taka wesoła, nadal jest bardzo ładną dziewczyna ale jest zamknieta na nowe znajomości - żyje tylko obmyslaniem zemsty, juz nie wiem jak jej pomóc, co zrobic żeby przestała o nim myśleć, żeby zapomniała, zyła "nowym" życiem ps. jesli rzeczywiscie jestes w ciązy powinnac walczyc o alimenty ale nie walcz o niego, o ten chory związek, o tego chorego zboczonego człowieka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
taa przez 6 miesiecy trzymałaś ciąże w tajemnicy aż pod wpływem kafe postanowiłaś mu to powiedzieć i poważnie z nim porozmawiać na gg :o sorki ale twoja opowieść \"kupy\" się nie trzyma ....a co do twojego faceta, jak młoda dziunia daje to chłopak korzysta . Pedofilem byłby gdyby podstepem niewinne dziewice młode wykorzystywał a skoro dziewcze samo nogi rozkłada, najwyżej zajdzie w ciąże prokurator się tym zainteresuje i będzie jaaaazda

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o niego nie walcze. nie chce chce miec z nim nic wspolego. poprostu ciezka mi z mysla ze jak uprawialam z nim seks oralny , mialam w ustach cos co pare godzin wczesniej bylo w dziecku :/ jak mam porozmawiac z nim o tych alimentach skoro wczesniej od niego nic nie chcialam. co mam mu powiedziec?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie trzymalam tego w tajemnicy. on wiedzial ze jestem w ciazy , wszyscy bliscy mi ludzie rowniez itd. nie wiedza tylko osoby z jego strony gdyz mi grozil. sama zreszta nie chcialam psuc mu zycia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaffeina
i teraz będziesz siedzieć i rozpamiętywać co miałas w ustach. Weź się ogarnij! Skup się na sobie i dziecku! Zakręć się za alimentami i zajmij się sobą!! A zapytałam o wiek bo Twoje wypowiedzi, są delikatnie mówiąc nie spójne i co kolejna wypowiedź to nagle przypominasz sobie nowe fakty. Tu Ci grozi, tam nie chcesz dziecka, jeszcze wcześniej chciałaś żeby był szczęśliwy z inną i teraz rozkminiasz seks oralny!!! Nie masz niczego ważniejszego na głowie---> jako kobieta po studiach w szóstym miesiącu ciaży??!?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
co sie niby nie zgadza?? wszystko sie zgadza. nigdy nie robilam na kafe prowokacji i robila nie bede bo mnie to nie bawi. chcialam sie poprostu wygadac bo mi dzis ciezko jest. jutro zajme sie juz czyms innym bo duzo pracy mam i czasu na myslenie tez malo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaffeina
To zrób dziś co masz zrobic jutro! :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
nie moge. teraz czekm na tego szmaciarza . musze sie z nim rozmowic. tylko nie wiem nawet od czego zaczac. pozniej wam moze przesle te rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez Ciebie pamietam
jesli chodzi o alimenty to nie dyskutuj z nim wcale o tym, dlaczego teraz zmienials zdanie, tylko mu oswiadcz, ze po glebszym zastanowieniu stwierdzasz, ze co bylo to bylo, ale o alimenty (i zapewne ustalenie ojcostwa) bedziesz sie starala i ze te swoje smieszne grozby moze sobie wsadzic... Pamietam Twoje wklejane rozmowy z topiku "Jak sobie radzic..." i z takim kolesiem nie ma co wdawac sie w dyskusje. A co do tej malej, to przykra sytuacja, ale daj sobie z tym spokoj, zajmij sie soba i dzieckiem. :) rzymam kciuki.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja tez Ciebie pamietam
ale to sa pieniadze dla Twojego Dziecka, a nie dla Ciebie. Poza tym, pieniadze pieniedzmi, bo tyle, ile Sad przyznaje to wola o pomste do nieba, ale chodzi o to, zeby koles tez poczul odpowiedzialnosc. I dodam, ze ja tez bylam taka honorowa, nikt Tobie nie kaze od razu leciec do Sadu i zalatwiac, ale w pewnym momencie sama poczujesz, ze jestes na to gotowa. Ja zalatwialam wszystko dopiero, gdy dziecko mialo poltora roku i nie dlatego, ze przycisnal mnie brak kasy, ale dlatego, ze dopiero wtedy dotarlo do mnie, ze chyba warto przestac zachowywac sie jak Matka Teresa. :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
głupio Ci walczyc o pieniądze? A nie bedzie Ci głupio jak dzieciak nie będzie mial co jeść. Dziecku sie to należy i koniec kropka. A po co wspominac o tej dziewczynie. Chcesz rozmawiac o dziecku i alimentach czy o Jego prywatnym zyciu. Jak wyskoczysz z tekstem ze jest pedofilem to wcale sie nie zdziwe jeśli uzna to za obraze i Cie strzeli ze 2 razy. Nie masz na to dowodów, nie zagladasz mu do łóżka więc sie hamuj. Za takie epitety to On może Cie do sądu podać. I będziesz sie tułała nie tylko w sprawie o alimenty.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kaffeina
a będziesz z nim rozmawiała na gg?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak na gg. i teraz mam pytanie. jesli on zaproponuje zeby sprawy nie naglasniac i bedzie mi placil jakas gotowke miesiecznie bez sadu to czy sie zgodzic? jesli tak to ile zaproponowac? jak wy byscie zrobily na moim miejscu?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
po 1 to nie rozmowa na gg. tak nic ni eustalicie. Najlepiej jest sie spotkac i wszystko obgadac. Po 2 takie gadanie ze bedzie Ci płacił a Ty nikomu nic nie powiesz - tak zapłaci przez kilka miesiecy a poźniej kasy nie zobaczysz. po 3 ja bym powiedziała Jego rodzinie, moze Jego matka Ci jakos pomoże. A poza tym ja bym chciała zeby moje dziecko mogło poznac własna babcie, dziadka itd itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
10:27 [zgłoś do usunięcia] edziorek1111 (edkapierwsza@interia.pl) nie moge. teraz czekm na tego szmaciarza . musze sie z nim rozmowic. tylko nie wiem nawet od czego zaczac. pozniej wam moze przesle te rozmowy Obcym ludziom sie uzewnetrzniasz a Jego rodzinie nie powiesz??:-O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja chcialam powiedziec juz na poczatku ale on byl przeciwny . zazadal abym nikomu nie mowila o dziecku. przez pierwsze miesiace sie zgodzilam . ale teraz on juz w ogole nie interesuje sie co z malym. chce by ktos mu wreszcie przemowil do rozumu i zeby wzial odpowiedzialnosc za swe czyny.a on dobrze wie jego matka i ojciec beda po mojej stronie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dziewczyno na co Ty czekasz. A jak za jakiś czas w ogóle nie da Ci złamanego grosza to tez bedziesz cicho siedział? Skoro On nie jest odpowiedzialny to Ty bądź. A ta rozmowe na gg to sobie odpuść, nic nie załatwisz. Bedzie Ci mydlił oczy. To się załatwia poprzez rozmowe w 4 oczy. A co na to Twoi rodzice?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×