Czy realny niebrzydki fajny i zaradny facet pokocha puszysta kuleczke ?

witam jestem tego przykładem że tak .Jestem w udanym związku już 7 lat z super facetem .Mąż właśnie moją puszystość uważa za atut .Zycze powodzenia

widzisz droga autorko, sa ludzie ,ktorych poziom intelektualny nie pozwala im pojac ,ze ktos moze miec nadwaga np z powodu cukrzycy, tarczycy badz genow. te chude laski nie sa chude dlatego ,ze zdrowo sie odzywiaja i cwicza... wiekszosc ma to w genach... :P szkoda ,ze wiekszosc tych chudych ma rownie chudo w glowie :P nie przejmuj sie .

jollabud a co ty sie przejmujesz tymi z******ami genetycznymi same ideały a w rezultacie faceci rękodzieło cwiczą a te wywłocze co takie zgrabne faktycznie to wygladają jak ogry olej system jak te niedorozwoje palcem robione nie wiedzą co znaczy mieć chorobę ale to takie bezmózgi że shok pozdro przygłupy

przychlasty jesteście żałosną namiastą gooooowna rozmazanego po chodniku jak mozecie nasmiewac sie z chorej dziewczyny chciała porozmawiac pisząc a wy drwicie z jej nadwagi co za paprochy jezu

"idiotyczna szkapa"? że co proszę? Śmieszą mnie takie wątki jak twój, nie jesteś żadną kuleczką tylko zwyczajną grubą świnią tudzież spuchłą maciorą i pogódź się z tym.

Temat bardzo stary ale się wypowiem, autorka choruje, ma sporą nadwagę a zobaczcie jakiego faceta szukała, przecież to hipokryzja... nie weźmie brzydalka który mógłby ją pokochać tylko patrzy na wygląd... dla mnie jej podejście jest puste i źle świadczy o tej kobiecie, co z tego że to z choroby, dlaczego nie da szansy brzydalkowi?. Niestety ale znałem podobny przypadek kobieta która powiedźmy sobie szczerze była otyła (z powodów nie zdrowotnych a żywieniowych) opowiadała mi jakiego faceta by chciała... no cóż i ja się nie dziwię że jest sama, zawsze będzie bo żaden normalny i przystojny facet zdrowy umysłowo nie weźmie sobie kobiety która waży ponad 100 kg.