Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość corka ta wyrodna

zamknij morde bo ci tak skuje pysk, ze popamietasz

Polecane posty

Gość corka ta wyrodna

to sa slowa mojej matki do mnie. Od lat ma takie odpaly i naprawde nie wiem jak ulozyc te relacje. W koncu to matka. Nie chcialabym aby kiedys umarla sama w pustym mieszkaniu ale nie mam juz sily tego znosic. Kilka razy chcialam sie wyniesc, ale mialam klopoty z praca. Poradzcie mi co ja moge zrobic, co bedzie najmadrzejszym wyjsciem :(Mojej matki nic nie zadowala, nic co zrobie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jak ustabilizuje Ci się syt. finansowa to się wyprowadź. Jeżeli jest taka od dawna to napewno się nie zmieni. Szkoda nerwów... Na szacunek trzeba sobie załużyć niezależnie od tego kim się jest- matką, ojcem, dziadkiem, babcią, bratem... itd.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka ta wyrodna
dziekuje za zyczliwa odp. A napisz mi moze co mozna uznac za uastabilizowanie sie sytuacji. Na razie mam taka, ze oddaje pieniadze, ale juz powoli wychodze z dlugow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to taka, że stać Cię na wynajem mieszkanka chociażby z kimś na spółę i wiadomo na wyżywienie... Ustabilizowana to taka, że jesteś pewna swojej pracy, wiesz, że za chwilę jej nie stracisz

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypotwor
Nie jest mi żal masochistów, którzy piszą: "W końcu to "matka". Ojejaja, wzruszające :o Nie narzekaj skoro to Ci się podoba.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka ta wyrodna
mam pytanie: czy za 1000PLN da sie przezyc w Wawie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka ta wyrodna
antypotwor trudno mi jest pogodzic sie z mysla, ze matka mnie tak traktuje. Ze na moj placz i prosbe"nie upokarzaj mnie" mowi, ze skuje mi morde. Na siel szukam w niej ludzkich cech, bo boje sie chyba, ze bede taka sama dla swojego dziecka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość antypotwor
No i nie dostrzegasz tego, że jest Twoim wrogiem, skoro się tak odzywa do Ciebie?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość za 1000 zł to nie bardzo
chyba że masz swoje mieszkanie i nie musisz wynajmować. Ale nawet wtedy to marne szanse. Same opłaty mogą tyle wynieść, a przecież trzeba coś jeść, kupić bilet, jakieś kosmetyki, chemię itp.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będziesz taka sama jeśli
juz teraz uważasz ,że matka to matka i dajesz się poniżać.Jeśli jestes dorosła ,to po prostu zajmij sie swoim życiem sama a nie czekaj aż coś zmieni się w Twoich relacjach z matką. Nie możecie mieszkać razem dla dobra Was obu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość będziesz taka sama jeśli
Z 1000zł możesz po prostu wynająć pokój sublokatorski, nie musi to być od razu mieszkanie. W każdej sytuacji trzeba szukać najlepszego rozwiązania.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość
Mysle ze powiedzialas do niej cos naprawde przykrego !ze tak zareagowala,nie wierze ze bez przyczyny tak na ciebie naskoczyla!!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka ta wyrodna
boje sie zamieszkac z kims i ze zostane okradziona, inaczej dawno bym probowala sie wyniesc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość corka ta wyrodna
ostatnio w mojej pracy kolega dostal fartem awans-nie chce komentowac dlaczego, w kazdym razie dostal cos kosztem czegos. Moja matka od razu spytala, czy ten chlopak co mowilas, ze taki ohydny to nie nadaje sie na meza. Przeciez to chore. Ja juz bylam w zwiazku-o ile mozna to bylo tak nazwac - z kims kto budzil we mnie niechec a nawet wstret i nie chce juz wiecej. Uciekalam od tego co mialam w domu i trafilam kilkakrotnie jak kula wplot, bo w domu mialam pieklo i ponizanie. No a te zwiazki konczyly sie tym, ze raz i drugi byl to cwaniaczkowie, ktory mysleli, ze mam jakies majatki a potem juz mialam totalnie dosc facetow i zylam tylko praca/o ile ja akurat mialam i o ile nie musialam jej akurat szukac/.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×