Moja córka chcę sobie postawić irokeza!

Jutro jedzie na Jarocin i postanowiła sobie postawić irokeza. Ale ja jestem przeciwna. Według mnie to już wyszło z mody i nikt na jarocinie nie będzie miał irokeza i będą się na nią dziwnie patrzeć, wyśmieją ją lub nawet dojdzie do rękoczynów! Jak wybić jej z głowy tego irokeza? Dodam, że córka ma 15 lat.

jezu co ja mam zrobić? chyba ją nie puszczę na jarocin!

stawia. Nie wiem, w czym problem. Przeciez irokez to nie tatuaz.

O jakiej modzie ty bredzisz? Kobieto! Daj spokój! Puść ją na ten jarocin z irokezem. A z resztą to nie jest żadna moda, która się kończy i zaczyna co po chwilę.

Dla mnie to jest trochę dziwne i śmieszne. Nie wiem co ona w tym widzi. A jak ją wyśmieją na jarocinie?

To już jutro? och fak. Dobrze , że napisałaś ten wątek :D to ja też idę po cukier irokezik i w drodę

provo czy to znowu Taśmunia?:D

To nie jest prowokacja. To prawda jest niestety. A jarocin już drugi dzień trwa jakbyś nie wiedział, tylko nie pozwoliłam jej na wszystkie dni jechać. Naprawdę, proszę mi powiedzieć jak zaaragują na nią z tym irokezem bo chyba nie zasnę

Mój mąż był w jarocinie 88 i już wtedy było dziadostwo, jeżeli codzi o irokeza nosiłgo około roku oczywiście w tamtym czasie i teraz twierdzi że nie wżane co na głowie tylko co w głowe ogólnie bałabym się puścić córki na taką imprezę czy wiesz z kim jedzie czy dobrze znasz to towarzystwo jeżeli jedzie sama to nie zabardzo pasuje ją posłać

Mój syn który ma 28 lat już tam jest od 2 dni i będzie pod jego opieką. On jest odpowiedzialny i już od 10 lat jeździ na tego typu imprezy. Wierze mu i na pewno ją będzie pilnował. Oczywiście wiem, że będą tam też jej znajomi i pewnie ją trochę puści do nich. O to jestem spokojna. Tylko najbardziej mnie ten irokez boli. Z synem takiego problemu nie miałam, bo on ma długie włosy i słucha trochę innej muzyki. Jej piosenki są takie jakieś kontrowersyjne i cały czas tam śpiewają o anarchii i komunie. Tylko, że to już było. Ach nie rozumiem..

Pomocy

lepszy irokez niż głęboki dekolt czy krótka spódniczka,pozwól jej !

No jakby nie patrzeć to tak. Ale ona ma tam jeszcze spać. Nigdy nie wiadomo jak jej się coś stanie. Pierwszy raz jedzie na takie coś. Jestem trochę przerażona. No i jakby wyglądała normalnie to jeszcze. A na jarocinie są ludzie, którzy też robią sobie irokezy? Czy ona ma tylko taki poroniony pomysł? Mi się wydaje, że to już nie te czasy, żeby irokezy nosić.

punk i rock 4 ever :) irokez to nie moda, to jest związane z nieśmiertelną subkultura :) pozwól jej, ma 15 lat, poza tym irokezy sa super :P

Spokojnie dzisiaj to nie ja :

jak mialam 15 lat to tez chcialam robic cos kontrowersyjnego, pozwol corce sa wakacje, to jej wlosy jje sprawa, nic jej nie zriobia przeciez. jestes staromodna i uprzedzona. a corka chce zebys jej ufala... jak mozna pozwolic w takim razie jechac na koncert a nie pozwolic zrobic glupiego irokeza! szok... moja mama tollerowala wybryki typu picie wina, tatuaze, kolczyki, fryzury i nawet jak zaszlam w ciaze to jakos dalysmy rade. teraz mam 19 lat i jest git. spokojnie kobieto, wyluzuj, powinnas byc zadowolona ze corka ceni sobie indywidualnosc!

http://www.zomoza.kgb.pl/galeria/1990_1998/04_jarocin.jpg http://img.interia.pl/rozrywka/nimg/bylo_Jarocinie_roku_fot_1738811.jpg http://th.interia.pl/40,bca54c3371514205/jarocin.jpg http://www.jarocin-festiwal.com/2006/pics/junk_mateo2.jpg kazdy ma irokeza :d

No dobrze.. Powiedzmy, że mnie przekonaliście. Napiszę w poniedziałek co i jak. Ach i mam jeszcze wrażenie, że córka się nas trochę wstydzi. Bo my ją zawozimy na jarocin i chcemy tam z godzinkę zostać i się rozejrzeć. Usmażyłam nawet im kotlety na obiad, żeby kasy nie musieli już marnować. A ona mi powiedziała, że przesadzam.

heheh :) ma 15 lat więc to normalne ze tak mówi ja mam teraz 24 lata, jeżdżę na Woodstock i inne koncerty jestem trochę styl metal troszkę punku :) mam dłuuuugie bordowe włosy trochę krótsze na czubku głowy właśnie z powody irokeza :D :) w wieku 15 zaczełam je zapuszczac :D super sprawa :) mamie sie nie podobało, tez sie jej wstydziłam, kocham ja całym serce za wszystko co dla mnie zrobiła :)

no i dobrze... skad to znam.. tak wstydzi sie, bo w dzisiejszych czasach pokazywanie sie ze starymi to obciach ;p po prostu pozwol jechac jej z bratem. wy ewentualnie pojedzcie pozniej, nie zagadujcie jej tam... dziewczyna pewnie jest podekscytowana, chce przzyc cos sama w koncu ma te 15 lat nie 7... co do obiaadku... brawo;p powiedz corce niech schowa do plecaka i zje w nocy [ kiedy nikt nie bd widziec, bo domowe jedzenie to w dzisiejszych czasach tez "siara" ;p

Pozwól córce zrobić irokeza. To jej włosy. Jeżeli twoja córka uważa że będzie się dobrze czuła w irokezie, to niech go sobie zrobi.

O! O kolczykach w innym miejscu niż uszy ani tatułażach nie ma mowy! A o winie i alkocholu to całkiem! Ona czasem sobie wypije, w prawdzie nie upija się, ale kupiłam alkomat i za każdym razem gdy wraca do domu ją sprawdzam! A niech by tylko spróbowała! Obiecała mi, że do 18 nie wypije ani grama alkoholu, bo jej kazałam przysięgnąć! Po 18 może sobie robić co chce, ale nie teraz gdy mieszka u mnie w domu! Alkohol jest zły i uważam, że się staczała gdy zaczęła go używać i straszyłam ją, żę naśle policję na nich jak to jeszcze raz zrobi! Na szczęście podziałało i nie pije już.

Lepiej żeby wyraziła swój młodzieńczy bunt poprzez zrobienie sobie irokeza, niż żeby miała później wypisywać na ścianach publicznych toalet coś w stylu "Puszczam się przez Mamusię". Wiesz przecież jakie są nastolatki.

Usmażyłam nawet im kotlety na obiad, żeby kasy nie musieli już marnować. ---- boskie xD

A przepraszam bardzo, co w tym jest takiego śmiesznego, że im kotlety usmażyłam?

kotlet to siaaara :p

łooo... matko, jakby nie było tam kotletów w bułakch i sałatą xD swancyh hamburgerami ;)

A, że niby dlaczego? Powinni się raczej cieszyć, że im pod nos przywożę obiad i nie muszą się fatygować do sklepu. Jakieś jeszcze ALE do mojej osoby? Może jestem staromodna ale za to praktyczna i stanowcza.