Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość poszukjąca_paszportu

pytanie o paszport

Polecane posty

Gość poszukjąca_paszportu

Mam pytanie dotyczące wydania paszportu... Że tak powiem zrąbałam sprawę dokumentnie :( Po 1. najprawdopodobniej gdzieś zgubiłam paszport Po 2. cały dzień dziś go szukałam i intensywnie próbowałam sobie przypomnieć jakiekolwiek szczegóły z nim związane i doszłam do wniosku, że i tak stracił ważność w lipcu tego roku :( a ja 10 sierpnia lecę na wakacje :( choć pewnie bez paszportu to sobie nie polecę :( Moje rozpaczliwe pytanie brzmi: co robić? wiem, że sama zaniedbałam swoje sprawy itd... ale już czasu nie cofnę i niczego nie zmienię...Jak myślicie? Powinnam iść i wyrobić nowy paszport mówiąc, że poprzedni zgubiłam (tylko czy nie powinnam tego faktu zgłaszać na policji?) czy mimo wszystko przeryć jeszcze raz dom w poszukiwaniu dokumentu i z tym starym iść d biura paszportowego i wyrabiać nowy... no i najważniejsze- przeczytałam w necie, że na paszport czeka się miesiąć :( może się orientujecie w jaki sposób da się przyspieszyć wyrabianie go no i może istnieje coś takiego jak paszport tymczasowy...bo logicznie rzecz ujmując...(zaczynam już kombinować) mogę zgłosić kradzież dokumentu na policji mówiąc, że paszport jest mi potrzebny na cito- więc mam jakąkolwiek szansę, że wyrobią mi jakiś dokument, żebym mogła lecieć na wakacje??? Z góry dziękuję za odpowiedzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość musisz dac w lape urzedasowi
zeby zdazyc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukująca_paszportu
Ale myślisz, że kasa podarowana jakiejś pani w okienku przyspieszy sprawę? Przecież na miejscu mi tego paszportu nie wydrukują :P Już zaczynam szperać w necie i znalazłam inf, że w uzasadnionych przypadkach mogą jakis na rok wydać- tymczasowy, ale cholera wie ile to "wydawanie go" trwa...uzasadnione przypadki to np. pogrzeb ;/ tylko jakoś nie czuję, żeby mi uwierzyli na słowo jak powiem, że do Turcji lecę ciocię grzebać :(:(:(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Anq25
jak dobrze zagadasz to będzie szybciej...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość sedumane
Zamiast wymyslac udaj sie do wydzialu paszportowego, popros o rozmowe z kierowniczka/kierownikiem. Pokajaj sie, ze zapominalska jestes, nie dosc ze paszport zgubilas, to jeszcze zapomnialas, ze juz nie wazny a wakacje wykupione masz. Pokaz jej/jemu potwierdzenie, ze wakacje sa. Jak sie dobrze pokajasz, to wyrobia ci w trybie przyspieszonym. Mojej siostrze wyrobili w niecaly tydzien. Krecac i wymyslajac, ze ci ukradli, tylko stracisz, bo urzedniczka sprawdzi i wyjdzie jej, ze twoj paszport utracil juz waznosc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość bombala
Ja Ci mogę powiedzieć, że kiedyś też pilnie potrzebowałam jakiegoś dokumantu by z klasą udać się na wycieczke klasowa do Czech (juz wtedy było szengen, ale szkola zawsze woli sie zabezpieczyc) no i na paszport czeka się miesiąć i na dowód tymczasowy też, ale ja dostałam dowód już po 2 tyg. bo nie ma az tylu kolejek, z tym że paszportu jest droższy,ale pozwoli Ci na wyjazd na wschód, a dowod tymczasowy nie. i do tego dowodu tymczasowego sa inne zdjecia niz do paszportu, inne :) a co do zgłoszenia to oczywiscie MUSISZ jak najszybciej zgłosić to w urzędzie tam gdzie się wyrabia poszporty itp., ktos na Twoje konto może zaszaleć jeśli zgubiłaś ten paszport poza domem :/ niestety ale spokojnie zdążysz, a paszporty i to wszystko wyrabiane są w Warszawie, wiec mało masz do przyspieszenia,ale mówie ci ze czesto sie zdaza ze ludzie otrzymuja taki dokument wczesniej, a nie wiem czy tu policja cos zdziala to nie ich broszka :) Mimo wszystko udanych wakacji, a jak cos chcesz wiedziec to pisz...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość poszukująca_paszportu
Dzięki za odpowiedzi... jutro przeryję jeszcze raz chatę i może znajdę- właściwie muszę znaleźć, bo innej opcji nie ma,żeby był poza domem, więc gdzieś tu tkwić musi. W pn wybiorę się do urzędu i rzeczywiście porozmawiam z kimś szczerze- macie rację, że nie ma co ściem sadzić...może tam mi coś poradzą :) Dobrej nocy i jeszcze raz dziękuję :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×