moja siostra wlaśnie rodzi potomka

myślę tylko teraz o niej

strasznie przezywam i chyba zaraz szalu dostanę

No i co w związku z tym???? :O :O :O :O :O :O :O :O :O :O :O :O :O :O :O :O :O : :O :O :O :O :O

Hm, pogratuluj, ale skoro nie możesz myśleć o niczym innym, to jakim cudem tu wlazłeś/łas? anioł i diabeł w jednym -> :D

Zimna suka egoistka

No i co w związku z tym???? to że jesteś nikim w porównaniu do tego co się urodzi :)

Hm, pogratuluj, ale skoro nie możesz myśleć o niczym innym, to jakim cudem tu wlazłeś/łas? bo pomyślałem że też się urodziłaś , ale widocznie nikt tego nie przeżywał :)

01:16 [zgłoś do usunięcia] zawsze w moim sercu No i co w związku z tym???? to że jesteś nikim w porównaniu do tego co się urodzi :D :D :D rozbawiłeś mnie.... .... czy myślisz że człowiek ma przezywac poród kazdej kobiety która rodzi? co w tym takiego nadzwyczajnego? nic! :D :D :D :D :D mam nadzieje tylko że nie Ty jesteś tatusiem tego dziecka które właśnie przychodzi na świat :D :D :D

A tu nawet masz po części rację - ojciec był za granicą wtedy i nic nie wiedział, a matka urodziła mnie w pół godziny, więc też się specjalnie nie \"naprzeżywała\" Ale to nic, tak czy inaczej... wydajesz się bardzo spokojny/a jak na osobę, która zaraz ma dostać szału :P

czy myślisz że człowiek ma przezywac poród kazdej kobiety która rodzi? co w tym takiego nadzwyczajnego? nic! mam nadzieje tylko że nie Ty jesteś tatusiem tego dziecka które właśnie przychodzi na świat no właśnie nie każdy , widac to po twoim przykładzie jak i innych nic w tym nadzwyczajnego , zupełnie zwykła sprawa jak twoje pisanie na kafe :D

nie skomentowałeś mojego ostatniego zdania? :D :D :D :D :D

i jeszcze jedno , najważniejsze ze ty nie jesteś tatusiem bo to też by była nic nie znacząca sprawa :D

kurwa skomentowałem :D

no i dobrze że skomentowałeś..... i ciesze się...... że nie jestem.... :D :D :D ale po co o tym piszesz na kafe?? a nie czekasz np. w szpitalu? :D :D :D

zawsze w moim sercu - twoja siostra zaraz urodzi a ty nawet nie będziesz o tym wiedzieć, bo tu siedzisz:P

piszę z pokoju ordynatora

01:30 [zgłoś do usunięcia] zawsze w moim sercu piszę z pokoju ordynatora :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D :D nie wierze w to by lekarz udostępnił Ci internetu w szpitalu.... ..... sporadyczne przypadki :P 2/10

czeka aż ona urodzi bo już nie wytrzymam, cały czas stoi mi ptaszek

instaluję mu po godzinach Vistę na Amidze, przynajmniej staram się czymś myśli zająć, rąk już nie muszę