chce zmienic nazwisko

chciałabym zmienic nazwisko, ale wiem ze do tego potrzebny jest WAŻNY POWÓD który przekona urzednika do tej zmiany. czy to że moj ojciec wyrządził mi w zyciu wiele krzywd, jest alkoholikiem i nie dbał o mnie, jest wystarczającym powodem aby przekonac urzednika do zmiany nazwiska??? prosze o pomoc bo to dla mnie wazne.

wyjdź za mąż - nikt się nie będzie czepiał :)

wyjdź zamnie, będziesz nazywać się zębata :)

poki co nie mam za kogo wychodzic za mąż:( bardzo chce zmienic to nazwisko, tylko ten cholerny wniosek musze wypełnic i naprawde nie wiem jak to uzasadnic zeby miało sens i przekonało ich w urzedzie...pomocy

nie wiem wydaje mi się, że raczej nie ale poradź się kogoś kompetentnego poszukaj w necie czegoś na ten temat jakieś forum gdzie doradzi ci prawnik albo po prostu udaj się do jakiegoś obeznanego z tematem prawnika urzędnicy mają tam te swoje przepisy wykonawcze i nimi się kierują lub raczej ich interpretacją, także istotne jest jaka jest przyjęta interptretacja danych przepisów i tego powinnaś się dowiedzieć bo jeśli twoja argumentacja będzie niewystarczająca lepiej jest wymyślić coś co łyknie urzędnik a jednocześnie byłby to sensowny argument ja twoje odczucia rozumiem i wcale się tobie nie dziwię

http://e-prawnik.pl/domowy/prawo-administracyjne-1/7,zmiana-nazwiska,odpowiedzi

autorko, ja mam dokladnie tak samo, nie chce nosic nazwiska tego chuja :O i tez nie wiem czy to sie uda

warto zasięgnąć porady prawnej...

żeby sie udac do prawnika to trzeba mu pewnie zapłaxcić...ktoś wie może ile taki prawnik by wział za porade w takiej sprawie? albo najlepiej wymyslic argument który bedzie na tyle mocny zeby sie nie mieli do czego przyczepic, tylko co to moze byc to juz nie wiem:(

ja tydzień temu zmieniłam. Było ciężko, bo zaostrzyli przepisy. Ale napisałam wiele argumentów, moja sytuacja była trochę inna niż twoja, bo miałam ośmieszające.Ale generalnie skupiłam się na uzasadnieniu jak wielką krzywdę wyrządza mi to nazwisko. Z tego co wiem, to było istotne dla osoby, która wydaje decyzję. Przeczytaj ustawę o zmianie nazwiska, tam są wymienione WAŻNE powody, dzięki którym można się ubiegać o zmianę, Może podciągniesz swoje argumenty pod te powody.

http://gmina.wieszjak.pl/urzad-stanu-cywilnego/98161,Jak-zmienic-imie-lub-nazwisko.html

Możecie coś mi powiedzieć na ten temat?? U mnie sytuacja jest taka: dziadek nazywał się miśkiewicz ojciec ma zniekształcone nazwisko (przez urzędnika) - mniśkiewicz ja tak jak ojciec mniśkiewicz W urzędzie powiedzieli mi, że najpierw nazwisko musi wyprostować ojciec i na podstawie nazwiska ojca ja będę mógł sprostować swoje. Problem polega na tym, że ojciec nie chce. Czy jest możliwość żeby sprostować nazwisko bez udziału ojca?

Generalnie ja bym się skupiła na tym, że noszone przez ciebie nazwisko jest dla ciebie uciążliwe, gdyż jesteś źle kojarzona z osobą ojca alkoholika, co jest dla ciebie powodem do upokorzeń, np. ludzie uprzedzają się do ciebie przez to. Coś w ten deseń

a jak masz na nazwisko?, może uda się coś wymyślec

rfefre własnie o takie cos mi chodziło....tylko czy w urzedzi mi to zaakceptuja jako odpowiednio wazny powód? .....tak bardzo bym chciała to załatwic:(

Ja chciałabym wrócić do nazwiska panieńskiego, Jak to zrobić?

Cześć :) Mój kolega miał dokłądnie identyczną sytuację - nie chciał nosic nazwiska ojca, który ich (tzn jego i matkę) strasznie skrzywdził, i niedługo po 18 urodzinach zmienił nazwisko na nazwisko panienskie swojej matki. Nikt nie robił problemów. :) Pozdrawiam, mam nadzieję że pomogłam

ktoś wie coś na temat mojego pytania??? Mam wrażenie, że urzędniczka mnie zbyła, bo w ogóle odwodziła mnie od tego pomysłu

tylko trzeba to teraz tak opisać żeby brzmiało konkretnie i rzeczowo, bo nie chce też żeby wyszło że chce wzbudzic litość swoja historyjką. ciężko mi tak opisywać, jeśli pisze sie o własnym ojcu:(

nie umiem ci odpowiedzieć na pytanie czy Ci się uda, bo tak naprawdę jest to kwestia idywidualnej oceny kierownika USC, który wydaje taką decyzję, ale ja jak składałam wniosek to od kierownika właśnie usłyszałam, że fakt, że źle się czuję z tym nazwiskiem, tzn.jest ono niekomfortowe, jest istotny. Więc ja na twoim miejscu skupiłabym się na tym argumencie i generalnie starałą się wymyśleć ich sporo, bo podpierali się tą nową ustawą i było ciężko ich przekonać. Napisz coś, że ojciec cię krzywdził, miałaś z nim złe stosunki i jego nazwisko przypomina ci to...że cię ludzie kojarzą z alkoholikiem i odczczuwasz przez to upokorzenie, są do ciebie uprzedzeni, to co już powyżej napisałam

bo na nazwisko mam tez troche śmiesznie...tzn stefanowicz...wiec nie wiem czy moze nie napisac czegos zwiazanego z osmieszającym nazwiskiem? w sensie że jest to imie meskie, co dla mnie jako kobiety jest ośmieszające??ale nie wiem co o tym myslicie?

aha i podobno łatwiej jest jak się zmienia na kogoś z najbliższej rodziny, ja przyjęłam panieńskie matki.

rfefre wiesz może coś na temat opisany przeze mnie wcześniej

ja własnie bym chciała przyjąć nazwisko mojej babci, która zmarła, ale byłam z nią bardzo związana. wiem że istotne jest własnie to żeby było nazwisko z najbliższej rodziny

jeżeli jesteś osobą pełnoletnią to możesz sam wystąpić o zmianę nazwiska i sam decydujesz na jakie chcesz zmienić, więc tak na chłopski rozum, nie musisz wówczas prosić ojca o zmianę, tylko prosisz w USC o zmianę na nazwisko dziadka. Zaznaczam, że tak mi się wydaje, bo to jest wg mnie najbardziej logiczne...W USC robią problemy, bo im się nie chce pracować:)Ale mógłbyś zapytać czemu musisz poprosić wpierw ojca (jeśli masz>18) skoro chcesz nazwisko dziadka, a tak w ogóle to Twoje obecne nazwisko jest wynikiem ICH pomyłki(!!!)

mam 33 lata chce wyprostować nazwisko bo planuję ślub i chce to zrobić przed urzędniczka twierdzi, że tylko na podstawie nazwiska ojca mogę ja zmienić swoje nazwisko urzędasy!!!

rfefre, a powiedz czy załatwiajac ta sprawe miałas jeszcze jakąś rozmowe z kierownikiem USC? jak to wygladało? czy oni zadaja jeszcze jakies pytania? chce wiedziec na co sie przygotowac

rfefre jestes jeszcze???

czy ktos moze cos jeszcze napisać na ten temat?

już jestem:) fgbvcvbntyrfd - odsyłam do ustawy z 17.10.2008,a wprowadzonej 13.06.2009. Prawdopodobnie coś tam będzie na temat zmiany wynikającej z pomyłki. Wolę się nie wymądrzać, bo ja skupiałam się na swoim problemie podczas starań o zmianę. W każdym razie nielogiczne jest, że musisz prosić ojca, skoro Ty chcesz nazwisko rodowe dziadka. Może pogadaj z nimi i ustal, że nie chcesz korygować pomyłki, a zmienić na członka rodziny? Może korygowanie wymaga zgody ojca, a sama zmiana ( nie nazywając jej korygowaniem , a przyjmowaniem nazwiska innego członka rodziny) już nie będzie wymagała? chce zmienic nazwisko - po złożeniu kompletu dokumentów kierowniczka przeczytała moje uzasadnienie i dopytywała jeszcze o szczegóły argumentów, jakie miałam w podaniu, więc przytaczałam jej przykłady z życia. A tak w ogóle to nie zrażajcie się, mnie za 1 razem zbyli jak poszłam do nich po dokumenty i powiedzieli, że moje nazwisko w ich uznaniu nie zostanie zmienione. Ale się uparłam, zalatwiłem papiery w ciągu 1 dnia i napisałam takie podanie, że po prostu nie mieli kontrargumentów:D Trzymam za Was kciuki, ja wczoraj po raz pierwszy odczułam ulgę jak nowopoznana osoba zapytała mnie o nazwisko, po raz 1 śmiało i bez zażenowania wypowiadałam swoje personalia:) Wart było walczyć! Walczcie i Wy.