Ignorowanie w towarzystwie

Mam taki problem może i błachy.Mój chłopak ma kolege a kolega dziewczyne.Dodam ,że to taki dobry kolega.Niestety jego dziewczyna jest niesympatyczna nie odzywa sie do innch w towarzystwie w szcególności do mnie nie mówi cześć najczęściej obserwuje. Nie trudno zauważyć,że mnie zwyczajnie nie lubi więc ignoruje choć nie ma ku temu powodów ponieważ nigdy niczego przykrego jej nie powiedziałam.Słyszałam też w jaki sposób np.rozmawia przez telefon i potrafi być komunikatywna i w miarę sympatyczna.Nasze spotkanie w czwórkę wyglądają tak iż chłopcy rozawiają a my się do siebie nie odzywamy.Ona na dodatek zachowuje sie kokietujaco przewraca oczami i ogląda sobie włosy(nie wiem sprawdza czy końcówki się nie rozdwajaja).Mój chłopak zna moje zdanie na jej temat,ale chciałby zebysmy jakoś sie dogadywały,ponadto on traktuje jej zachowania ulgowo ponieważ jest dość ładna..Poza tym jesteśmy do siebie bardzo podobne wizualnie nie wiem czy ona nie widzi we mnie jakiejś konkurencji tylko jakiej??Dziewczyny co tym sądzicie?Co robić?

*nie spotykajcie sie tylko w 4 *pogadaj z chłopakiem *pogadaj z kolega chlopaka *sprobuj ja zagadac :P

wyrywa sobie wlosy z nerwow

po prostu ma cie za sztywniare i nawet nie ma jak z toba o jakis wspolny temat zahaczyc

a ja myslę,ze się wywyzsza, wyzej s*ra niz d*pę ma .

jezeli tak się zachowuje w stosunku do ciebie , a nie zdązyła cię poznac , tzn ,ze się wywyzsza. Mozna kogos nie lubić ,ale trzeba z nim zamienic parę słów i wyrobic sobie zdanie. Myslę,zo ona ma sie za cos lepszego lub jest niepewna i zazdrosna

Z tym zagadaniem to wygląda tak,że odpowiada jednym zdaniem i rozmowa się ucina.Ona studiuje chemie i można powiedzieć,że w jej mniemaniu to królowa nauk i najciekawsza dziedzina.Ja za tym przedmiotem nie przepadam i studiuje coś zupełnie innego.Więc o labolatorium z nią nie pogadam Naprawde nigdy nie miałam problemów interpersonalnych.Mój chłopak przyznaje,że jej zachowania są"księżnoczkowate" i kokietujące.Nie wiem co lepsze zagadywać ją na siłę czy odpowiedzieć tym samym tyle,że potem jest poprostu drętwo??

Ja bym ja dalej olewala skoro ona zaczela fochy jakies stroic to miej na nia zlewke:)

Mysle ze ona zazdrosci Ci urody, albo kolega Twojego chlopaka mowil o tobie w superlatywach i dlatego Cie nie lubi. Ja bym poszla za nia np.do toalety i zagadala, o co chodzi. Badz mila i powiedz ze zalezy Tobie na dobrych stosunkach z nia. Ja mialalam b.podobna sytuacje i po dlugim czasie dziewczyna mi sie przyznala ze jestem ladna i dlatego mnie nie lubila '' z zalozenia ''

Jeśli chodzi o wygląd zewnętrzny to trzeba przyznać,że ona jest ładną dziewczyną i jak pisałam jesteśmy do siebie bardzo podobne wizualnie ten sam wzrost figura długość włosów kolor trochę tylko inne twarze