Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

ev27

Sierpień 2009-są tu jakieś przyszłe mamy...

Polecane posty

Hej dziewczyny, co się stało z naszym forum??? Pisze że temat o podanym ID nie istnieje. Mam nadzieję że uda nam sie odnaleźć jeszcze przed porodem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dog Niemiecki
Zgłosiłam wasz topik do usunięcia bo skoro jest jeden taki to bez sensu robic kolejny nie mozecie pisac wszytskie na jdnym?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Dog Niemiecki-jakbyśmy chciały to byśmy pisały na jednym :| Tam dziewczyny są zżyte ze sobą,dlatego powstał nowy wątek,który dzięki Tobie usunięto.Dzięki wielkie.. W takim razie będziemy pisać tutaj,mam nadzieje,że żadna życzliwa osoba nie zgłosi go do usunięcia

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej Sierpniowa:))) Cieszę się ze jesteś.Mam nadzieję że reszta też nas znajdzie i nikt już nas nie usunie:(Pozdrawiam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
o jejku jaka Ty szczuplutka jesteś, brzuszek też masz taki mały zgrabny :)) Ja już mam 103 cm w pasie a raczej w brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
hej ja tez od rana szukałam i nie mogłam znaleźć, a co to kurcze komu przeszkadza że sobie piszemy :P tysiące bzdurnych tematów jest zakładanych i jakoś ich nie kasują

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
chudziutka :) ja mam 120 cm :( al nigdy szczupła nie byłam,cieszę się że tylko 8 kg przytyłam a od 3 tygodni przybyło mi tylko pół kilo :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurde ja mam ponad 100cm w pasie i przytyłam 13 kg... :D Ev ale z Ciebie ładna kobietka :) Franka zazdroszcze,że przytyłaś tak mało.Pewnie samegi tłuszczu z tych 8kg masz niewiele,a ja juz mam uda jak yy nie powiem co.Dobrze,że na zdjęciu nie widać ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Wlasnie, zastanawialam sie dlaczego niie moge znalezc naszego tematu...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kiedys wydawalo mi sie, ze zakladanie chusty jest skomplikowane. Przekonalam sie na pokazie w ktorym wzielam udzial, ze nic w tym trudnego. Chusta wydaje mi sie bardzo naturalna i gdybym miala wybierac to wole chuste niz nosidelko. Oczywiscie jezeli mowa o noworodku. Wydaje mi sie jednak, ze na okres jesienno-zimowy ona mi sie nie przyda. Czytalam tez ostatnio, ze dziecko w pierwszych miesiacach powinno jak najwiecej lezek na plaskim. Dlatego nie upieram sie przy foteliku i zostane przy gondoli. Co do noszenia wiekszego dziecka w chuscie, to nie mam jeszcze przemyslen.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też wydaje mi się,że chusta jest lepsza niż nosidełko, dla dziecka pozycja jaką musi przyjąc w nosidle nie jest naturalna. Zastanawiałam się nad chustą,ale obawiam się że dziecko przyzwyczai się do noszenia i potem będzie problem.Bo wiadomo, 3-4 kg to nie aż tak wiele,ale dzidziuś rośnie,przybiera na wadze dość szybko i później nie jest lekko dźwigać takiego klocuszka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja za bardzo nie widze zastosowania do noszenia chusty, to znaczy nie wiem gdzie mialabym nosic tak dziecko. Moja znajoma ma cos w rodzaju chusty, nie jest tez to nosidelko. Uzywa tego aby niesc malego z mieszkania do garazu gdzie trzyma wozek, majac wtedy dwie wolne rece. "To cos" w tym wypadku wydaje sie byc czyms bardzo przydatnym. Sama nie kupie chusty, chyba ze bedzie taki moment w ktorym pomysle, ze teraz cos takiego musze miec. Wtedy pobiegne do sklepu po zakup. Nosidelko moze byc dobre juz dla starszego dziecka, kiedy na przyklad wybieramy sie na piesze wycieczki. Wtedy taki "plecak" jest super pomocny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Kurcze jak fajnie że mamy znowu nasze forum, bo mi go brakowało.Wkurzyłam się wczoraj jak nie mogłam go znaleźć. Ja raczej daruje sobie zakup i chusty i nosidełka. Podobno dla noworodka to bardzo niezdrowe, bo taki maluch powinien leżeć, a pozycja pionowa jest dla niego nienaturalna i niezdrowa dla kręgosłupa.Ja raczej myślałam o leżaczku bujaczku ale też się zastanawiam. Być może skuszę się jak mala będzie miała pare miesięcy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie Ale sie Was naszukalam a tu widze ze komus przeszkadzalo .Fajnie ze sie odnajdujemy.Napiszcie jak sie czujecie?Powiem Wam ze mam tak slodkie dziecko moge wszystko zrobic prawie nie placze tylko na karmienie a myslalam ze bedzie inaczej bo w brzuszku szalal a tu aniolek:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Szczęściara z Ciebie X cut. Nie dość że masz za sobą ciąże no i poród to jeszcze trafił Ci sie grzeczny aniołek. Ja już nie mogę się doczekac porodu. Robię wszystko żeby go przyspieszyć. wczoraj na przykład wszystkie okna pomyłam a dziś bedę szorować łazienkę. Niestety po 3 dniach chłodniejszych zapowiada się dzisiaj prawdziwy skwar.Aż się boję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Czesc dziewczynki:) X-cut fajnie że się odezwałaś,zazdroszczę małego aniołka :D i mam nadzieje,że moje jak się urodzi też będzie aniołkiem bo teraz szaleje jakby nigdy nic ... ;) A jak Ty się czujesz? Ja będę przyzwyczajała maleństwo do leżenia,ale mam jeszcze synka więc myślę,że jak będzie taki uparciuch jak Maks który nie chciał leżeć w ogóle,to skuszę się na chustę.Pożyjemy,zobaczymy :) A leżaczek bujaczek polecam :) Maks miał z wibracjami i takim akwarium nad leżaczkiem i sprawdził się super. Ev a na kiedy masz termin? Ja też próbowalam wygonić malucha,mam pozwolenie od gina na szaleństwa,ale od wczoraj nie mogę normalnie chodzić,strasznie bolą mnie biodra,pachwiny i krzyż,to podobno dzidzia się wstawiła do kanału rodnego...i nawet jakbym chciała poszaleć to nie jestem w stanie :( Rzeczywiście dzisiaj ma być gorącą,znowu będę wyglądała jak shrek.. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
według miesiaczki mam termin na 4 sierpnia, a wedlug usg to za kazdym razem inaczej wychodzi, ale ostatnio lekarz mi powiedzial ze jak do konca lipca doczekam to bedzie super :)) Czyli właściwie 2 tygodnie mi zostały, ale ja bym tak chciała już urodzić...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
mnie pachwiny, kości w tyłku bolą już od ponad miesiąca :( Mało przytyłam :) ja to nawet chudnę tylko że brzuch rośnie ale :) na twarzy widać, na ramionach no i uda też się zmniejszyły :D a myślałam że będę jeszcze grubsza niż przed ciążą. Moja mama po 1 porodzie też zeszczuplała wiec chyba idę w jej ślad :) co do chusty, dla mnie to beznadziejny wynalazek, wygodny tylko żeby mieć wolne ręce ale na kręgosłup dramat. Ja już nie mogę się doczekać porodu żeby iść na serię masaży więc nie wyobrażam sobie żeby jeszcze po porodzie dziecko nosić na brzuchu

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
x-cut Gratuluje aniolka! Moje dziecko wydaje mi sie nadal abstrakcja. Nie potrafie wyobrazic sobie jego charakteru ani wygladu. W brzuchu wydaje mi sie dosc spokojne. Poza tym u mnie bez zmian, nadal sie pilnie ucze. Wczoraj usalo mi sie zrobic zapowiadane zakupy w ikea. Zdobylam tez zabawke na ktorej punkcie mialam bzika. Wymyslilam sobie, ze moje dziecko bedzie mialo przy lozeczku zabawke w kontrastowych kolorach. Wczoraj udalo mi sie kupic recznie szyta zebre. Ciekawe tylko czy mojej corce przypadnie ona do gustu tak ja mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Oki opowiadaj co kupiłaś...ja już właściwie wszystko mam więc chętnie sobie poczytam jak wam idą zakupy. Ja w dalszym ciągu mam porządkowy szał. Zmęczona jestem jak diabli, ale nie potrafię leżeć i nic nie robić. Mam wrażenie że wszędzie jest kurz i że wszystko jest brudne. A co leżaczków to macie jakieś swoje typy?? może coś polecicie? Na razie zastanawiam się nad takim niebieskim z fisher price ale chciałabym zasięgnąć opinii kogoś kto ma jakieś pojęcie na ten temat.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Mam komplet poscieli plus ochroniach do lozeczka, kilka reczniczkow. Z lozeczkiem czekam na meza. Dokupilam tez material na zaslony imam zamiar je sama uszyc. No i ta zebre... Dla dziecka to chyba juz wszystko. Moze dokupie jeszcze komplet poscieli i kocyk... no i wanienke. Rozgladam sie za dobrym termometrem, niekoniecznie tylko dla dziecka.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Dziewczyny przepraszam
Ze nie na temat, ale moze któras z Was mysli juz nad kupnem wózeczka? mam do sprzedania, moj Maluszek juz wyrós i zmieniamy na spacerówke...zreszta zobaczcie sobie same:) http://www.allegro.pl/show_item.php?item=694547370 zycze szczesliwych rozwiazan Wam!!!i zdrowych dzieciaczków;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja mam na razie jeden komplet pościeli, ponieważ wiem że do późnej jesieni i tak jej pewnie nie wykorzystam. Na razie w lóżeczku jest materacyk i prześcieradełko no i ochraniacz. W te gorąca do przykrycia spokojnie wystarczy flanelowa pieluszka ewentualnie cienki kocyk. A kołderka czeka sobie w szafie na chłodniejsze dni. Muszę jedynie dokupić jeszcze przescieradła bo to pewnie bedzie trzeba czesto zmieniać.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
lasnie sie zastanawialam nad przescieradlami... pewnie dokupie pozniej, tak jak i cieplejsza kolderke. Czesc rzeczy i tak nie rozpakuje do ostatniego momentu, jakby okazalo sie, ze cos jest zbedne. Bo na przyklad mam posciel ale ani poszewki na poduszke ani na kolderke od razu nie uzyje. Za to wymyslilam sobie kolejna rzecz: musze miec makate patchworkowa nad lozeczkiem. Taka kolorowa, z kieszonkami. Sama nie uszyje bo az taka dobra w to nie jestem, z kupieniem jest jednak wielki problem. Ale zdobede, tak jak moja zebre! Lece na obiad do znajomych, do wieczora!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja mam 2 kocyki, grubszy i cieńszy. kołderkę i poduszkę (oczywiście jeszcze sobie poczeka na użycie) i 3 komplety pościeli, 2 prześcieradła na gumkę, 2 ochraniacze pod prześcieradło (pcv+ frotte) ale nie posiadam ochraniacza :) położna powiedziała że to zbyteczne bo zasłania dostęp powietrza więc nie kupiłam co do kołderki i poduszki, kupione na allegro, wyprałam i są nadal puszyste, ten ktoś sprzedał juz kilkanaście tysięcy sztuk, nawet do szpitali i do domów dziecka i za tylko 25 zł

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Że też ludzie nie mają co robic i usunęli wcześniej nasz temat. Co z tego, że istnieje podobny? Och... Mogliby usuwac inne głupoty. Ale nareszcie znalazłam i widzę, ze reaktywowałyście nasze dyskusje :D Ja nie wiem dlaczego kołderkę mam ubraną... Sama często w nocy marznę, a że mój szkrabek chudziutki jest strasznie z tego co widac na USG, to wolę nie ryzykowac, że się zaraz rozchoruje :P Kurcze tak bardzo chce już urodzic... i nie ma ku temu przeciwwskazań, tylko dzidzia musi podjąc decyzję i wyjśc :D Och... Nie moge się doczekac :) już wszystko mam gotowe, przesuwam tylko wciąż mebelki :P ale znalazłam chyba już ustawienie idealne no i hmm... nie bede miała teraz co robic. Wszystko poprane, poprasowane, posprzątane, poustawiane. Wszystkie moje sprawy załatwione. Szkoła rodzenia zaliczona. No i dzidzia mogłaby łaskawie się wynurzyc, żeby mamusia miała co robic :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przypadkiem bylam ze znajoma w sklepie z dzieciecymi artykulami, dokupilam sobie jednorazowych majtek... Przy okazji rozgladam sie za termometrem i chyba cos wypatrzylam. Chce cos wielofunkcyjnego dla dziecka i siebie. Tak przy okazji to 1 sierpnia Drewex otwiera ogromy sklep dziecięcy w Krakowie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×