kompleks dużych miast

czy ktoś z was ma coś takeigo że boi sie nowych duzych miast? ja poporostu boje sie duzych miast ludzi i wogole nie wiem jak sie zachowac.. czy to sie jakoś leczy? hehe

jak mozna sie bac duzych miast, przeciez im wieksze tym lepsze nikt cie nie zna i nie zwraca uwagi, ja sie boje malych

Ja uwielbiam duze miasta, w malych sie dusze.

ja tez boj sie malych.. ale lubie czasami bo jest przytulnie,

no moze i racja ale poprostu w duzych miastach sie gubie i jakos dziwnie sie czuje... ale mam nadzieje ze jakos pokonam keidys moj lek hehe

W duzych miastach jestes wlasnie bardziej anonimowa, nikt sie tobie nie przyglada, kazdy jest pochloniety swoimi sprawami, wiec nie wiem skad ten lek.

a mi się właśnie wydaje ze wszysyc sie na mnie gapia i boje sie ze cos gdizes zrobie zle :D

na wsi to dopiero jest fajnie, wszyscy Cie znaja, wiedza o tobie wszystko, skomentują każde niepowodzenie i obśmieją sukces

hehe nie wiem jak jest na wsi nie doswiadczylam tego:D chociaz moje miasto jest tkaie srednie ale i tak sie boje straaasznie duzych miast:D świr jestem hehe wiem :D

poznasz uroki duzych miast i Ci przejdzie;) pozdrawiam.

Hej, ja też boję się dużych miast. Rok temu miałam wyjechać na studia do Wrocławia - tak się bałam, że zrezygnowałam z wyjazdu. W tym roku kolejna próba sił - miasto doświadczalne: Poznań :) Rodzice pochowali mi wszystkie papiery na studia, abym nie mogla wysłać rezygnacji, załatwili mi mieszkanie, wszystko już jest ustawione. Tylko mnie brakuje do kompletu, a ja znowu czuję że nie dam rady i się wycofam. Z jednej strony duże miasta mnie pociągają - anonimowość, większy wybór miejsc, zero monotonii. Ale z drugiej strony boję się ich - mnóstwo nieznajomych ludzi, szybsze tempo życia, wszyscy się gdzieś spieszą. A wśród tego ogromu, wielkich budynków, ogromnej ilości osób czujesz się jak mała, bezbronna mrówka. Łatwo się zagubić - nie tylko fizycznie ale i duchowo.

hmmm... ja się właśnie w dużych miastach czuję bezpiecznie

ooo no to przynajmniej nie jestem sama..:D ja sie pewnei tez przełamie kiedys ale nigdy nie będę się tam czuła bezpiecznie.

Ja byłam ostatnio w Poznaniu u brata i miałam dojść z jakiejś ulicy na jakąś, trochę daleko i się zgubiłam.. Jakbym trochę pożyła w dużym mieście to bym się przyzwyczaiła, ale chciałabym mieszkać w większym. Bo było by gdzie chodzić. W moim to całe miasto obcykane i pojedyncze miejsca na spędzenie fajnego czasu.

czlowiek ze wsi wyjdzie, wies z czlowieka nigdy

A co, pewnie na studia idziesz? Duże miasta są fajne

no wybieram się ale mam nadizjeje ze jakos to bedzie :D taka prawdaa głupota tez nie ywjdzie z glupiego nigdy :P

ja tez sie bałam, ale juz po 2 miesiacach poznałam Łodz wystarczająco, teraz mieszkam tutaj 2 lata i zaczynam się nudzic.

no to oby tak bylo w moim przypadku chociaz w sumie istnieja wieksze miasta od krakowa:d ale Ci lubie tam sa tacy powykrzywiani hehe:D

Jezu, Kraków to takie piękne miasto. Kraków się zna zanim się tam zamieszka :P Czego ty się boisz?

ja nie znam tzn troszke hehe boje sie ze sie zgubie:D albo wpadne pod tramwaj:D

Jak mozna sie zgubic, dzwonisz po taxi i jestes w domu :)

haha i mnie zawiezie przez warszawe:D

Hehehe :D Kraków piękne miasto. Ja mieszkam w małym miasteczku , ok. 12tys. ludzi, wzdłuż i wszerz przechodze je w 20-30minut :) znam tu każdy kąt, zakamarek, każdego Burka i Filemona :) Kocham to miejsce, ale rodzice chcą mnie stąd wykopać, bo twierdzą, że tu nie ma przyszłości. Co racja to racja - z pracą ciężko, ale może rynek pracy niedługo się ruszy i będzie dla mnie jakaś nadzieja. Niestety - starzy postanowili już za mnie że wyjeżdżam, już każdy w domu bije się o to, kto zajmie mój pokój (jest największy w mieszkaniu). Ich to śmieszy, a mi jest jakoś przykro. Spędziłam w tym mieście 20lat, mam dom, rodzinę, wiem że jak wyjdę na miasto, czy pojadę na 2-3dni poza miasto to mam gdzie wrócić bo tu jest mój dom. A jak wyjeżdżasz na studia, wynajmujesz pokój czy mieszkanie - dziś ono jest, a jutro może cię z niego wykopią. Życie jest takie nie stabilne. I tego sie boję równie bardzo jak dużych miast.

Up

Patrzcie tutaj - https://www.gowork.pl/praca/szczecin;l Nie ma większych problemów z pracą, nawet w dużych miastach, ale o wszystkim decydują wasze predyspozycje. Na coś innego możecie liczyć jeśli macie zawód, a na coś innego jeśli nie macie żadnego specjalnego przygotowania.