Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ojojuj

,ój eks będzie mieć dziecko..

Polecane posty

Gość ojojuj

bylismy ze soba wiele lat. rozstalismy sie i sie "przyjaznilismy" od tego czasu. polegalo to na wspolnych wyjazdach, chodzeniu do lozka itd, ale oficjalnie nie bylismy para. jednoczesni spotykalismy sie tez z innymi. moj byly chlopak wpadl z praktycznie nieznajoma laska, a mnie wybral sobie za pocieszycielke- niekonczace sie rozmowy o tym, jak teraz bedzie w jego zyciu itd itp. mi sie sekrece kraje, wciaz go kocham, wiem, ze juz nie bedzie moj.. az zaczynam zalowac, ze przez te wszystkie lata nie zaszlam w ciaze, bo bysmy pewnie byli teraz szczesliwa rodzina. powiedziec mu o moich odczuciach czy siedziec cicho? grac dobra ciocie czy usunac sie z jego zycia? mam metlik totalny.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magicca
A on sie zamierza ozenic z matka jego dziecka? Jakie ma plany? Nie zaluj, ze nie zwiazalas sie z nim pod wplywem ciazy. Takie zwiazki z reguly szybko sie rozpadaja, bo mezczyzna czuje sie "przymuszony" do slubu i uczucie nie ma z tym nic wspolnego. Jezeli nie zamierza sie zenic, to powiedz mu o swoich uczuciach. Skoro tyle lat jestescie razem t o jest duza szansa ze i dalej tak bedzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość frufru
co to kurwa za moda na sypianie z byłymi?? moich byłych do domu bym nie wpuściła, a o łóżku to nawet pomarzyc nie mogą. a tu kuźwa co druga z byłym się bzyka. to albo niepotrzebnie z nimi zrywacie, albo nie orzumiecie nauki wypływającej z tego że oni was rzucają.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez nie rozumiem kobiet bzykajacych sie z bylymi... na sile probuja utrzymywac kontakt a jedyny sposób to łózko. Nie rozumieja ze dla faceta takie rozwiazanie jest idealne. Nie musi sie starac, nie musi wydawac kasy, zapraszac na randki, wystarczy tel i juz ma panne w łóżku... a baby mysla, planuja, marza ze moze kiedys... nie wyobrazam sobie sytuacji zeby isc do wyra z facetem ktory na boku puka 5 innych a kiedys byl miloscia mojego zycia - brzydzilabym sie go dotknac. Widac nie kazda panna wie co to honor i duma. A Ty autorko zamiast rozpaczac ze Twoj misiaczek zrobil dziecko innej powinnas kopnac go w dupe i zaczac zyc dla siebie a nie dla niego. co z tego ze zaszłabys w ciaze? zdradzałby Cie tak samo jak zdradzal wszystkie inne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×