Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość pani_pytalska

klepanie po pupie...

Polecane posty

Gość czasem klepanie po pupie
jest fajne, ale czasem mega wkurwiające np. gdy wychodzimy po schodach do domu - TZ zgrywa dżentelmena i puszcza mnie zawsze przodem i co stopień to plask, plask, plask... za 10 plaskiem mam ochotę się odwrócić i go spuścić z tych schodów na zbity ryj :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani_pytalska
> ale skad wiesz, ze nie ma? > Bo jeśli zaczyna od taniego chwytu to albo nie ma, albo nie używa - na jedno wychodzi dokładnie tak

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ankesenamon - w moim środowisku też większość jest podobna do mnie, a pod dyskoteką od czasów nastoletnich nie byłam :D > za klepanie w d... dostaje się LIŚCIA. dlatego zawsze idąc ulicą zrywam liście z drzew :P :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani_pytalska
> pytalska - pozazdrościć jego aktulnej dziewczynie A niby czego jej zazdrościć? Poza tym on twierdzi, że nie są razem (jeszcze).

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ok - pogodzić intelekt z wyglądem u faceta to nie takie trudne. Ale znaleźć takiego co łączy wygląd, intelekt, poczucie humoru, kulturę, zaradność życiową oraz brak przewrażliwienia na własnym punkcie - praktcznie nierealne;) Dlatego olewam wygląd:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani_pytalska
z motyką na księżyc - też to przerabiałam... i powiedz mi jakich argumentów używasz i czy działają? Bo mi się nie udało...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Walcz - ja była kilka lat w związku z 16-lat starszym i b. sobie chwalę:) Różnica wieku powoduje kilka problemów...ale warto zaryzykować:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Na razie to jest trochę bardziej skomplikowane, niż tylko różnica wieku - za pół roku, może za niecały rok będę mogła z nim NAPRAWDĘ szczerze pogadać. Nie wiem, czy to nie złudzenie, ale pierwszy raz stwierdziłam, że to coś tak ważnego, że nie odpuszczę, choćbym miała czekać i że warto. Na razie muszę prostować jego teksty typu "jestem starej daty" - wrrr :o Więc tłumaczę, że on jest jeszcze młody etc. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Aaa - no i oczywiście staram się wykazać dojrzałość w różnych sprawach. Ale nie wiem, czy nie jestem zbyt niestabilna psychicznie i czy on wierzy, że traktuję go w 100% poważnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani_pytalska
eh... ja musiałam prostować teksty typu "co ty widzisz w takim staruchu jak ja" a nie uważam, żeby facet po 30-stce był staruchem... Mowa o już w tej chwili byłym...(tym od klepania). Generalnie zawsze wydawało mi się, że młodsza kobieta to dla faceta powód do dumy a nie wątpliwości...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jesli robi to publicznie to brak kultury i tyle. a reszta- preferencje indywidualne.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pytalska - niby do domu, mój na początku był dumny, ale później przestał ze mną wychodzić, musiałam go ciągnąć np. do wiekszych sklepów itp. bo ludzie patrzyli na nas jak na ojca z córką (mam dziecięcą urodę i nie wyglądam na swój wiek) i sądził, że ludzie widzą w nas sponsora i jego laseczkę. Trochę tak było...tyle, że po co sie przejmować ludźmi?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani_pytalska
To wyobraź sobie faceta 2m i 120 kg i dziewczynę 155cm o normalnej budowie ciała... to jest dopiero kontrast do tego dochodziła różnica 10 lat... też czułam te spojrzenia innych... tatuś i córeczka... (zwał jak zwał) ale ja się nigdy nie przejmowałam tym co inni myślą...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Też mam taką urodę, że ludzie zawsze odejmują mi przynajmniej 3 lata, ale on przecież całkiem dobrze wygląda - szczupły, twarz ma młodą, zadbany, nie pali etc. Wprawdzie robi mu się już jakaś tam łysinka z tyłu, ale to w niczym nie ujmuje mu atrakcyjności, przynajmniej w moich oczach :D Różnica wzrostu to ok. 15-20 cm, więc też ujdzie. Żeby tylko mnie chciał... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani_pytalska
z motyką... - ja Ci życzę szczęścia:) Niech chociaż komuś się uda... Ja co prawda jadę teraz z "byłym" na wakacje, ale wątpię, żeby coś jeszcze z tego było... nie wiem co bym musiała zrobić , a nie chcę zachowywać się jak smarkula...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani_pytalska
he he jemu to się chyba znudziło już ... ;) zresztą w tamtym temacie chyba faktycznie wszystko zostało już powiedziane... chociaż ja i tak mam jakąś dziwną nadzieje, że w moim przypadku nie chodzi jednak tylko o sex...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pani_pytalska
no właśnie mi wolno ;P nie oburza się ;) skoro on mnie to ja mu oddaje ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lecz
Klepanie po pipie może oznaczać też uczucia i miłość. Jestem chłopakiem i wiem co się dzieje gdy klepnie się łaskę. :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Lecz
Sory jak kogoś uraziłem za pipe pomyłka :P PS. To byłó niechcący

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość alister
moja dziewczyna też tego nie lubi jak ja klepie w tyłek...i poprzednia też tego nie lubiała... :| ja z kolei to bardzo lubię ;d

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sebek1
No jak to dlaczego? Jak jesteście ładne, o, a już macie wsytarczająco fajne pośladki, no to wiadomo, że jak widzę koleżankę w seksownych spodenkach, to mam ochotę "zbadać" jej pośladki : P Ale niestety moralność mnie powstrzymuje :?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość hehe :D
Moja kolezanka z pracy lubila sobie poklepac mnie po tylku, ja w sumie ja rowniez. Takie luzne, kolezenskie relacje nas laczyly.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Mi i mojej przyjaciółce spodobał się ten sam chłopak. Na koszykówce klepie mnie po tyłku i nie ukrywam nawet to lubię tylko to ukrywam bo gdy to zrobi robię złowrogie miny i albo mruknę coś pod nosem albo odwrócę się w jego stronę nie patrząc się w jego oczy i powiem spadaj lub odwal się, a on się tylko uśmiecha. Są też inne zaczepki typu, że żuci piłką o ramię lub nogę albo coś powie, ale to rzadkość. Dzisiaj na obiedzie w szkole siadł z kolegami z mojej klasy przy stole i mój kolega powiedział mu, że ja i moja przyjaciółka gadamy o nim i też wyjawił mu, że nam się podoba, a ten chłopak (ten, który mi i mojej przyjaciółce się podoba) odpowiedział na to tak: Jak zrobią mi laskę pogadamy.A gdy przed koszykówką stał w oknie patrzył się na nas i pokazywał coś językiem w policzkach i takie ruchy ręką jakby walił konia. Odpowiedzcie co to może znaczyć ??? Ps. Mam 12 lat, a ten chłopak 13, no i chodzimy do szkoły podctawowej.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×