Chwila wróżb dla chętnych!cz.2

po tym co napisała nie miałam juz nadziei a tu taka niespodzianka z jego strony Oj wróżko czy Ty napewno znasz Tarota???

pytałam kiedy doczekam sie upragnionego dziecka.......odpisała ze "dziecko widzi juz"....dzis rano zobaczyłam ze wrózba niestety sie nie spełniła

wierzyc mi napisła że On za granica jest wiec sprawdziłam to a On ani nie wyjechł ani nie ma zamiaru wyjechac a ja sie tak zdenerwowałam Widac wrózka coś nie do końca z tymi wrózbami

mnie sie nie sprawdzilo chociaz nie okreslila czasu .... a komu sie sprawdzilo? czy tacy istnieja w ogole? i dlaczego juz jej nie ma?

najszybciej za pól roku ze na poprawe losu nie ma co liczyc załamałam sie płakałam przez pól dnia wiem ze to głupie ale jak ktos zyje z dnia na dzien to łatwo mu w takie Hiobowe wieści uwierzyc a tu taka niespodzianka od poniedziałku zaczynam prace niby nic wielkiego ale jednak pozatym dług który miałam u kuzynki własnie sam sie spłacił spłace jej to inaczej zgodziła sie poprostu pomoge w czyms w czym ona nie jest obeznana reasumujac wrózy tej kobiety nie sprawdziły sie a prawie wszystkie łzy wypłakałam ale głupia byłam

plakac przez wrozbe na kafe?...mi tez wrozyla w sumie troche racji miala ale moze wysnula to z moich wypowiedzi..ogolnie w to nie wierze!

a ja mysle ze te kilka osob niby pomaranczowych co im wrozyla to ona nie istnieja tylkop sama pisala..bo zauwazcie ze one akurat mowily ze wszytko im sie sprawdza! .... ale pobawilismy sie cos przynajmniej :)

ale jak ktos ma problemy i to zyciowe jest tak zdesperowany ze az na Forum podaje swoje dane i opisuje swój problem to liczy na odrobine uwagi i potraktowanie powaznie jezeli wrózba az tak rozmija sie z prawda to albo ta osoba dopiero sie uczy i lekko jej nie wyszło lub niestety co bardziej mozliwe zakpiła Sobie z Nas a to juz jest przykre

bo przeciez nie placisz 100zl za sesje tylko za darmoche tutaj sie kogos pytasz kto taki topik zalozyl wiec nie ma co liczyc na cuda ...mysle ze ona jest poczatkujaca i tutaj probowala pocwiczyc!...a we wrozby i tak nie ma co wirzyc a tymbardziej kierowac sie nimi w podejomowaniu decyzji..no prosze Cie

sie nie sprawdziło tzn ze moze wogóle od Nas zaczeła nauke Niestety

komu sie cos sprawdzilo?????????????????????????????????halooooooooooo

o wrożbe,potzrebujesz imienia czy daty?:)

sie sprawdziło niech napisze

co im sie tak sprawdzalo i to tu pisali?..moze mielismy poprostu nie farta i nam zle wyszlo!?tak?

Ten Topik jest spalony własciwie do usuniecia Tutaj oszukiwano Nas

na Nas wiec nie ma co ciagnac tematu! idzie do usuniecia i tak wrozka sobie poszla

Mnie się sprawdziło ....

Dlaczego takie jesteście? Przecież nikt was nie zmusza do pisania, ani nawet do wchodzenia ...

ci sie? niby co?

mi rowniez sie sprawdzilo odczepcie sie nikt was nie prosil byscie pisali

Napisała mi, że to ja muszę się do niego odezwać ... bo on chce kontaktu ... i faktycznie chyba tak było ... bo poszło zaskakująco łatwo ... mimo, że wcześniej mi powiedział, że jak powiem żegnaj, to już nie ma odwrotu ... a wiem, że dla niego słowo jest ważne ...

Nawet jego duma nie ucierpiała, bo sprytnie to rozegrałam ... Zapytałam dlaczego nie pożegna się ze mną normalnie ... Bo po moim żegnaj - już nie powiedział ani słowa .... (a to takie zaczepienie, po prawie miesiącu, co pewnie czuł :P) A on mi w końcu odpisał, że on nie ma zamiaru się żegnać ... A ja, że w takim razie to nie było pożegnanie ... i wszystko wróciło do stanu poprzedniego ... może nawet bardziej się stara ... :)

Co prawda wiedziałam, że nie chce rozstania... i na początku liczyłam, że będzie zabiegał ... że nie pozwoli mi odejść ... Ale ta jego duma... :O

Nie najeżdżajcie na Olivie bo poświęca tutaj czas bezinteresownie! Mi się też sprawdziło to co napisała gdy zapytałam o mnie i o mojego faceta to napisała ze z jego strony widać wielkie uczucie,a z mojej tylko przyjaźń i to jest prawdą.

No właśnie ... to nie jest tak, że wystarczy wróżka, aby poznać całą swoją przyszłość ... nie dostaje się przepisu na życie ... to nie wyrocznia ... To tylko zapowiadająca się wersja ...

Bron Boze,ja na Oliwie nie "najezdzam".....napisałam po prostu ze wrózba sie nie spełniła i tyle....i ztego co widze reszta równiez napisała podobnie bez zadnego "najezdzania"

Mam wątpliwości co do tego ... nazywanie kogoś oszustką, to raczej nie obojętna wypowiedz ... :O Poza tym grożenie usunięciem topiku ... także ...

dzisiaj zaczelas ta cala gadke ze wrozka zle ci wywrozyla...wiec nie bron sie teraz...a anastazja i rira fajnie jesli wam sie sprawdzilo i mam nadzieje ze to nie jakies podszywy moja wrozba dotyczyla wylacznie posiadania dzieci wiec jeszcze nie wiem czy sie sprawdzi:) ale moja kuzynka chodzi do wrozki i sama wrozka powiedziala jej ze ona tylko przewiduje przyszlosc a duzo zrobi tez nasza tego podswiadomosc w przyszlosci! wiec tutaj nikt was ludzie nie oszukal..a ktos kto pisze ze plakal z tego powodu ha no ile ty masz lat?

Poza tym napisała mi, że on traci cierpliwość, bo ja się waham ... to prawda .. Mało tego, po tym jak mi napisała tak ... Napisałam do niego sms-a .. aby dał mi buziaka ... a on mi odpisał, że już tak dawno mnie nie całował, że nie wie, czy nie zapomniał jak to się robi ... :P