Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość tak strasznie się męczę

czy to również objaw nerwicy?

Polecane posty

Gość tak strasznie się męczę

nerwicę mam zdiagnozowaną już od kilku lat, ale mniejsza z tym. Czy drętwienie lewej ręki, uczucie tępego, rozlanego bólu w okolicy serca to również objaw nerwicy?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak strasznie się męczę
do tego cos jakby nudności, ból promieniuje do lewej łopatki i obejmuje całą rękę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak strasznie się męczę
naprawdę nikt?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak.....mam to sa o to
nerwica

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak, to moze byc objaw nwrwicy ( bo to zaburzenie z grupy konwersyjnych), ale powinnas to sprawdzic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak.....mam to sa o to
poloz sie nogi do gory i bedzie ok

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to nie jakieś zawałowe objawy raczej????...co do objawów nerwicy, moja mama ma zdiagnozowaną nerwicę wegetatywną....objawy miała nawet takie jak paraliż całego ciała kilkugodzinny....wypadanie włosów tzw.plackowate łysienie...także wszystko możliwe...ale może jutro jakies ekg lepiej zrobic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja_to_znam
Taaa... ja to znam. To może byc nerwica. :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak.....mam to sa o to
ja w pewnym momencie wezwalam pogotowie myslalsam ze zawal sie zbliza bo szlo mi po rece szyi i sercu ,lyki oddech,przeszlo po 2 godzinach a lekarze przyjechali powiedzieli ze nerwa i ze samo przejdzie , dali tylkko cos na uspokojenie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak strasznie się męczę
Mari80 - jakis czas temu też pewnie próbowałbym sobie to wmówić, ale mam niecałe 19 lat i serce przebadane na skroś, leżałam na kardiologii i byłam pod opieką dobrego profesora. Oprócz wypadania płatka i niedomykalności jakiś tam zastawek nic nie stwierdzili. Serce mam w zupełności zdrowe. Ale i tak się boję...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak.....mam to sa o to
mari 80 przy nerwicy sa podobe objawy do przedzawalowych ale nigdy nie sa grozne , sa racvzej podswiadome... ale sa i je czuc jakby napawde byly

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak.....mam to sa o to
spoko ja mam 23 lata, ma to samo, nic sie nie mart w ,samo przejdzie, spadaj od kompa, polz sie, wez szklanke wody i nogi w gore i odczekaj, przejdzie samo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak strasznie się męczę
gdyby to było takie proste...tak strasznie się boję, że nie potrafię ruszyć ręką...taki jakiś dziwny, nieuświadomiony rodzaj lęku, trudno mi określić racjonalny powód

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak.....mam to sa o to
to poprostu objawy nerwicy, uspokoj sie, walnij sobie najlepiej piwko alebo cos na odprezenie, wskocz do wanny i wez ciepla kapiel, odrazu sie lepiej oczujesz... wierz mi, mecze sie z tym juz 7 lat...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak.....mam to sa o to
nerwicy albo zawalu abo tez 1000 innych rzeczy, jednak w wieku 19 lat ze zdignozowna nerwica i sercem jak dzwon, to jest na 100% objaw nerwicy i kropka

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak strasznie się męczę
Brzydki Niski Beznadziejny - tak, szczególnie zawał, w wieku 19 lat i ze zdrowym sercem, weź mnie nie stresuj :(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak tak.....mam to sa o to
mowie ci to nerwica, i zamiast siedziec przy kopie i sie denerwowac debilami ktorzy nie wiedza anwet co czlowiek z nerwica czuje i przezywa to idz lepiej wez goraca kapiel,odprezysz sie i przejdzie, mi przechodzi zawsze po goracym prysznicu lub goracej kapieli

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie daj się strachowi
kocie, nerwicę masz jak byk. Drętwienie, duszenie się i lęki masz murowane. Też to przeżyłam, a wiesz kiedy mi przeszło? Kiedy nie miałam siły już walczyć ze strachem i powiedziałam sobie - niech się dzieje co chce, jak mam dostać zawału, to niech dostanę i niech trafi mnie szlag... I wiesz co? Nic się nie stało, nic mnie nie trafiło i zaczęłam wracać do zdowia.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
\"tak, szczególnie zawał, w wieku 19 lat i ze zdrowym sercem, weź mnie nie stresuj \" pogooglaj sobie pod \"drętwienie lewej ręki ból klatce piersiowej\" od nerwicy przez zawał bo zapalenie mięśnia serca :P idź do rodzinnego i zrób sobie ekg :P jak dożyjesz poranka 🖐️

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wylaczaj
" nie daj się strachowi kocie, nerwicę masz jak byk. Drętwienie, duszenie się i lęki masz murowane. Też to przeżyłam, a wiesz kiedy mi przeszło? Kiedy nie miałam siły już walczyć ze strachem i powiedziałam sobie - niech się dzieje co chce, jak mam dostać zawału, to niech dostanę i niech trafi mnie szlag... I wiesz co? Nic się nie stało, nic mnie nie trafiło i zaczęłam wracać do zdowia." ja mialam silna nerwice, z napadami paniki.. balam sie wychodzic z domu bo dostawalam dusznosci, serce walilo, wszystko dretwialo, myslalam ze umieram (oczywiscie 1000 badan i wszystko z sercem w normie) rozne leki i nic nie pomagalo, dopiero kiedy podeszlam do sprawy tak jak 'nie daj sie strachowi' przeszlo zupelnie. powiedzialam i uswiadomilam sobie: co sie ma stac to sie stanie, w najgorszym wypadku umre i tyle, czy smierc jest taka straszna? nie to tylko smierc... przeszlo jak reka odjol :) od 5 lat zyje zupelnie normalnie najgorsze jest takie samonakrecanie sie... strach przed tym ze cos sie z naszym sercem cos dzieje, nasila dretwienia i wszystkie dolegliwosci, to z kolei powoduje ze sie stresujemy jeszcze bardziej... i takie bledne kolo

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie wylaczaj
a i jeszcze uswiadomienie sobie, ze przeciez nie jestem sama.... zawsze moge wezwac karetke, albo zrobi to ktos inny i mi pomoga

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość tak strasznie się męczę
a jednak wczoraj nie umarłam, olałam po całości :) a Ty Brzydki Niski Beznadziejny może powstrzymaj się następnym razem przed udzielaniem rad innym ludziom, bo skoro sam nie nauczyłeś się nawet samooakceptacji i masz o sobie tak "wygórowane" osądy to może czas zacząć uzdrawiać swoją psychikę? pozdrawiam wszystkich i miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×