Nie moge spac. Moj facet przegina? Prosze o pomoc.

aż wróciłam i przeczytałam tego sms-a :D nie była taki zły...ja osobiście pominęłabym go milczeniem ( w końcu ma prawo byc ci przykro) ale nie wysyłałabym już więcej takich w ten weekend zafundowałabym sobie intensywny program zajęć ( nie ma nic gorszego niz siedzenie i myślenie o czymś na co nie mamy wpływu) a za tydzien normarnie, tak jak bylo planowane pojechalabym do niego. wtedy sie wiele spraw okaże ale ja to ja, takie jest MOJE podejście do tematu. Ty jesteś inną osobą, masz inne doświadczenia i wcale nie oznacza, że MOJE rozwiązania pasują także do CIEBIE

to tylko czekac, az gosc Cie zostawi... Jestes tzw kobieta bluszczem :)

Andziu :) Po pierwsze nie przejmuj sie Koachana. Po drugie tego sms-a juz napisałas i ok, poszło, wiec o tym juz nie mysl.Napisałas co myslisz, miałas do tego prawo i juz, on powinien to zrozumiec. Po trzecie, to moze po prostu do niego zadzwon, powiedz "czesc Kochanie, co u Ciebie, czy wszystko ok? Co porabiasz, mam nadzieje,ze swietnie sie bawisz, tesknie, kocham cie i nie moge sie juz doczekac jak wrócisz i jak razem gdzies pojedziemy tylko we dwoje. Porozmawiaj z nim chwile, przeslij mu buziaczki i juz. Potem nie pisz, nie dzwoń, zobaczysz co on zrobi. Takai jest moj punkt widzenia. Pamietaj,ze faceci w towarzystwie kumpli sa całkiem inni, zupełnie inaczej sie zachowuja. Dla nich to obciach jest pisac do dziewczyny sms-a, dzwonic,albo kiedy ona pisze odpisywac czy dzwonic. On chce byc takim luzakiem, ktorego nie ogranicza zadna kobieta. Tak maja i chyba powinnysmy to po prostu zaakceptowac. A jak wroci, wtedy usiadzcie i porozmawiajcie oo Twoich lekach, o tym dlaczego on nie pisał, jak mu mineły wakacje,. itp.. A teraz zajmij sie soba, przeczytaj jakas dobra ksiazke, spotykaj sie z kolezankami, pojedz gdzies sama. Masz Wakacje Dziewczyno, wiec korzystaj :) pozdrawiam

a ja tam myślę, że problem jest w Andzi, a nie w lafiryndach, czy braku tych nieszczęsnych smsów. To jej brak poczucia własnej wartości i niska samoocena powodują te jazdy. Weź się za siebie dziewczyno, bo z nikim nie stworzysz szczęśliwego związku i zawsze będziesz się bała. Jak facet pójdzie do pracy to co? Będzie musiał co godzinę zdawać ci raporty, gdzie jest, co robi i z kim? Ręczę ci, że nikt przy zdrowych zmysłach takiej kontroli nie wytrzyma. No i takiego braku zaufania.

Ha ha no nie jesteście dziećmi.....................:):):) Jak na to Wasze dojrzałe życie- to fakt macie problem. Jeszcze z 5 razy się zakochasz i odkochasz.......... A jak narazie daj facetowi spokój nich sie bawi- zobaczysz po powrocie ile jest wart i czy zasługuje na Ciebie. Zdawkowo takie same esemesy mu wysyłaj i tyle...............

3 tygodnie z kolegamni to zdecydowanie za długo według mnie, masz chłopaka dzieciaka!! takie nieodpowiedzialne wakacje mogą skończyć sięmarskoscią wątroby lub ostrym zatruciem żołądkowym wiem coś o tym nigdy wiecej tak długich wyjazdów z kolegami

To młoda dziewczyna, wiec sie uczy życia... Jesli bedzie dalej tak postepować, to faceta straci... ale człowiek uczy sie na błędach, byle sie uczył... a do autorki - nie wyszłas na idiotke, tylko troche zaborczą... Uwierz jednak, ze smsami nie odciągniesz go od lafirynd, bo jesli bedzie chciał, to bedzie świnią odpisującą Ci na smsy podczas gdy jedna z tych lafirynd robi mu loda...

Komiczne, a coś Ty taki nadwrażliwy na Osaczanie...? 35 i..? Wyluzuj, bo cie Rzuci... :p :P :P

..Ja Ci powiem: Osaczony szuka pociechy.. :p :p :P

komiczne, fajnie, że wróciłeś. Brakowało mi Twojego wyśmiewania się na uczuciowym :D Twoje wypowiedzi czynią niektóre topiki o niebo ciekawszymi ;) No ale już się nie podlizuję... ;) Pozdrawiam :)

..i myk-myk od zaborczej spod kołderki.. do kompa.. :p :p :P

..Amaleta; ratuj, bo nam się bidny chłop zamęczy... :D

o kurwa - lubicie Takie... :P

"komik zdradz mi sekret co Ty robisz o 4:21 na kafe " liczyłem, że Ty też będziesz i czekłem Z utęsknieniem :P

..I Poratowałaś.. :D ..Bingo.. :P

zawsze obcy : O, Głosie Rozsądku... :D ..i Dojrzaly mężczyzno... :)

Andziu, zachowujesz się jak egzaltowana 15-latka. Aż przykro czytać to, co Ty wyprawasz. :(

chcesz zarobić? wystarczy się zalogować na tej stronie www.polski-bux.pl/?r=nowamary . codziennie minimum 25 reklam do obejrzenia . zarobek gwarantowany a na stary dostajesz 6zł. warto

ja to bym nigdzie z kumplami mojego faceta na tak długo nie puściła..;/

z jakimi kumplami? jest na wakacjach u dziadka. To dzieciaki

Facet się po prostu dobrze bawi :) dlatego nie pamięta o tych wszystkich milusińskich głupotkach ;) zajmij się czymś nie myśl ciagle o tym co on tam robi albo nie :) wrzuć na luz i poczekaj na jego powrót czy na Wasze spotkanie czy co tam jeszcze macie w planach ;)

O, widze, ze watek zyje i ma sie dobrze. :) Fajnie, ze pisaliscie. Ja dostalam od niego smsa dzis rano. Wiedzialam. Napisal, ze przeprasza, ze juz w czoraj nie odpisal, ale padla mu bateria w trakcie wysylania smsa do mnie (ciekawe). Poza tym napisal, ze kocha i zyczyl milego dnia. :o W ogole sie nie przejal tym co napisalam, tak, jag gdyby nigdy nic. Teraz nie bede do niego pisac wcale. Czy to wedlug Was dobry pomysl? Chcialabym, zeby =on troche zabiegal o mnie. Macie jakies pomysly? Wszystkim, ktorzy byli ze mna ostatnio nad ranem, a takze tym pozniejszym gosciom, dziekuje bardzo za udzial.

"ze przeprasza, ze juz w czoraj nie odpisal, ale padla mu bateria w trakcie wysylania smsa do mnie (ciekawe)" słaba wymówka... mogl wymyslic lepszą...

Wiecie, ja mam co robic. Mam mase zajec i wcale nie jestem taka zaborcza jakby sie moglo wydawac. Nie zadreczam go wysylanymi smsami. W ciagu dnia moge wyslac 1 lub 2 i to tylko w odpowiedzi na jego. Tylko wczoraj juz nie wytrzymalam. Wkurza mnie, ze on o mnie nie mysli. Dobrze sie bawi, uchlewa sie z kumplami, ciekawe co jeszcze robi, a ja mam tu siedziec spokojnie w blogiej nieswiadomosci? Chyba nic mu nie szkodzi pisac o 1 sms wiecej na dobranoc. Chocby po to, zebym sie nie martwila. Ale widocznie mu nie zalezy.

Komiczne, kochany, myslisz, ze to naprawde tylko wymowka? :( Ja tez mam takie odczucia. :(

pewnie to wymówka - nie chciał Cie ranic i ma wyrzuty sumienia po tym co robił wczorajszej nocy...

Andzia, zadzwon do kolezanek, kolegow, wyjdz Ty z nimi na impreze, sama zobaczysz, czy Ci sie bedzie chcialo buziaczki i dobranocki do swojego chlopa o poznej porze puszczac...czy tez raczej bedziesz czyms innym zajeta. ehh

co oczywiscie nie oznacza, ze robił coś złego... Ale - on sie bawi... Ty tez sie baw... idź z kolezankami na jakąś impreze...

Tak, ja co noc mam imprezy, wychodze ze znajomymi i sie bawie, ale nie przeszkadza mi to myslec o nim i wyslac wiadomosc na dobranoc na przyklad. A on doslownie co noc z kolegami nad jeziorem, a to grill, a to imprezka, a to cos tam jeszcze. I tylko czasami cos tam napisze gdzie sa i co robia. Na pewno nie pisze mi prawdy. :(

Oczywiscie zapewnia, ze kocha i teskni i ze nie moze sie juz doczekac naszego spotkania, mojego przyjazdu, ale ja czuje, ze to takie naciagane jest. On dzis wraca do dziadkow. Bo teraz to przegial, przez 2 tygodnie byl z kolegami nad jeziorem. A imprezy robili ciagle, bo wiem, sam mowil ile osob tam jest. Bylo ich z 13. A w domku maja tylko 4 lozka. :( Rozne scenariusze nasuwaja mi sie na mysl. On nic nie pisze ile dziewczyn do nich przyjechalo, tylko pisze, ze znajomi. :o