ODpowiem Na Wasze Pytania...

agamea: jestes mlloda, duzo przed Toba. Paro letni zwiazek tto duzo i juz czas najwyzszy sie zastanawiac, albo zareczyny, slub, albo koniec... czekanie tzn"chodzenie" czym dluzsze tym gorzej... wiec podejmij dorosla decyzje... ja uwazamz e on zwyczajnie jest Toba zafascynowany, ale gdyby Ciebie mial to w kim sinnym znow by to powtorzyl... taki jego typ... najpierw uporzadkuj swoje sprawy i mozesz myslec o czyms wiekszym z kolega... ale na poczatku graj fair w stosunku do swojego faceta, chocby przez to ze bylisci etyle razem... zakoncz sprawe z nim i mozesz zobaczyc jak twoj kolega sie zachowa...

ja mam pytanie.... po powrocie z obozu on do mnie pisze na gg, sam zaczal pisac. Na obozie mizial mnie po rece w czasietanca ale nic nie mowil. mieszkamy blisko siebie. ale rozmowy sa neutralne. BEDZIEMY RAZEM?

up

witam i zparaszam!

Ja Angelika 22.01.1983 ON Michał 13.08.1985 Co widzisz między nami? ślub,rozstanie? :-)

o ile Ty sobie wmawiasz jakie to wszystko dla Ciebie wazne, jestes troche slepa na jego dylematy, pytania... Nie patrzysz na niego co czuje, bardziej sobie wmawiasz ze jest wszystko dobrze niz go sluchasz co chce powiedziec. On dobry chlopak, jednak jeszcze nei wybawil sie i pewnie predzej czy pozniej odczujesz wyjscia z kumplami... ale coz.. to musisz przeczekac, a on zobaczy ze robisz to dla niego! Uwazam, ze musisz zwrocic uwage wiecej na to co on mowi, robi jakie daje sygnaly! Nie wmawiaj sobie ze jest idealnie, tylko patrz jak jest realnie i dzialaj by bylo dobrze:) jak to opanujesz bedziecie bardzo szczesliwi!

Witam, po rozstaniu z miłościa mojego życia, ciężkawo jest, jakby juz było wszystko za mną. Ale może będzie jeszcze mężczyzna, z którym ząłaoże rodzinę? tylko kiedy i co do tego czasu? Dziękuje:)

to znaczy ,że go nie słucham? on ma dużó swobody nie mieszkamy razem także w tygodniu widuje się z kumplami a w weekendy ze mną .nie jestem osobą zaborczą.Urlop spędziliśmy razem. Jesteśmy ze soba już ponad dwa lata. Także podsumowywyjąc mam zacząć go słuchać?

widzisz, nie o to chodzi!!! i widzisz slyszysz to co Ty chcesz slyszec! masz sluchac jego slow, jego mowy ciala tzn. sluchaj dokladnie to co mowi, o milosci, o pracy, o wszystkim, badz tym bardziej zainteresowana a nie interepretuj tego po swojemu tak, ze on cos mowi o przyszlosci z Toba, a Ty zamiast z nim pogadac, rozwiac jego wwatpliwosci, wysluchac (dla nas to bardzo wazne) juz wpolowie myslisz ze rozumiesz i nie dopuszczasz do siebie jego slow! pamietaj ze sluchanie jest bardzo wazne! gonka : zawsze jest ciezko tracac kogos dla kogo chce si ezyc! Milosc nie wybiera! i bedzie tak ze pewien facet zacznie o CIebie tak mocno zabiegac ze to zauwazysz! To bedzie Ten! I zobaczysz ze byly mu do piet nie dorastal! Teraz masz 4 miesiace i zajmij sie mocno soba! tak zeby podczas poznania jego wszystko bylo jak nalezy... wiesz o co mi chodzi;)

ja 08.12.1971 on 29.07.1972 jak dalej potoczy się nasze wspólne życie

Poczekamy zobaczymy:) Dzięki:)

Cz mąż mnie zdradza? nie mam dowodów...są znaki. A może to wszystko moje wymysły.Pozdrawiam i proszę o odpowiedź

oki postaram się bardziej go słuchać choć nie uważam iż bym tego nie robiła;-)

Ja Joanna 05.01.1983r. Witam, niedawno rozstałam się z moim chłopakiem. Czy i kiedy jest szansa na poznanie tej drugiej połówki..ciągle w miłości mam pod górkę ciekawa jestem kiedy w końcu poznam tego już JEDYNEGO:-) Pozdrawiam.

korsyka: przybliz mi troche informacji o sobie... sluchajcie, gdy piszecie cos o sobie latwiej mi jest, sama data wymaga wiekszego ogarniecia tematu... jedyna33: sluchaj, nie mozesz trzymac go za reke. co bedzie chcial to zrobi. Moze wszedzie, nawet w drodze do pracy. musisz odpuscic teraz, jesli nie masz sygnalow jasnych, nie szkodź sobie i w zwiazku! narazie staraj sie zyc normalnie.. jak dostaniesz mocny argument, wtedy odrazu powiedz to... zalezy reszta od CIebie, jednak powiem TObie ze on juz taki bedzie.... i byl :(

Mr T ja 10.01.1978 on 27.11.1982 dzieki

Co u Ciebie?:P

236: poznasz, ale masz na to troche czasu. zreszt abardzo dobrze, bo na sile nie ma sensu szukac. poznasz milego faceta, ktory jednak Ciebie skrzywdzi, nastepny to juz bedzie ten:) sluchaj, za bardzo jestes romantyczna przez co duzo wypowiedzi bedzie Ciebie bolec, a niestety taki ejest zycie ze daje w dupe! bedzie dobrze, ale to jeszcze troche czasu!

maalutka: czesc Sloneczko:):) wejdz na tlena!

mamy razem dziecko, jestesmy 3 lata ze soba ja Monika 10.01.1978 on Tomasz 06.03.1982 i same znaki zapytania co dalej+ codzienne klotnie

Ja 02.01.1990 On 15.10.1989 Co mozesz powiedziec o tym zwiazku, czy to mezczyzna na cale zycie? Dlaczego mam watpliwosci... On 30.05.1990 czy ten mezczyzna naprawde mnie kocha? czy sie zmienil i wydoroslal? Czy kiedykolwiek o nim zapomne...czy warto myslec o nim? Dziekuje z gory za pomoc

Jak sprawić, co zrobic jakich użyć słów aby on uwierzył w moją zmianę...? Jak wspierać mężczyznę mimo iż on mówi że jest silny... ?

mamy dzieci...czy dam sobie radę sama? jeśli był taki i będzie...czemu jest ze mną...już kiedyś dawałam mu wolną rękę...czemu nie odejdzie? musi wiedzieć, ze przez to cierpię, leczę się na nerwicę.. czy czeka mnie coś lepszego w życiu zawodowym? będę się kiedyś spełniać i mieć pieniądze?

Kaczuszka007: wlasnie pamietaj, ze slowa sa tylko slowami! Jesli si ezmienilas, musisz czekac jak ta osoba to zauwazy! Gdy osoba zrazi sie do Ciebie, bardzo dlugo trwa by cos zauwazyla w nas pozytywnego, a jak po czasie znow zrobimy cos drobnego, to i tak, tak aosoba bedzie nam rozpamietywac wszystko od nowa... jak docenic.. hm robic swoje, pokazywac to czynami! powiem tak, zachowuj si enormalnie, nawet sobie lekko odpusc, to ta osoba zzobaczy ze nie ma Cie juz szantazowac twoimi wadami! coz.. czlowiek nie jest doskonaly...

Ja 02.01.1990 On 15.10.1989 Co mozesz powiedziec o tym zwiazku, czy to mezczyzna na cale zycie? Dlaczego mam watpliwosci... On 30.05.1990 czy ten mezczyzna naprawde mnie kocha? czy sie zmienil i wydoroslal? Czy kiedykolwiek o nim zapomne...czy warto myslec o nim? Dziekuje z gory za pomoc

maalutka: jak w tesco? :) anulka1666: roznica charakterow oraz to ze kazdy uwaza ze robi madrzej! zycie nie jest proste, jednak to wielka sztuka kompromisu i uleglosci, malo osob tak potrafi, bo wiadomo ze kazdy chcialby byc najlepszy, najmadrzejszy itd. sluchaj, poki co odpuszczaj sobie, wyluzuj ... on po czasie tez zauwazy ze odpuszczasz i zobaczysz ze on widzac ze chcesz zmiany tak samo coraz mnie bedzie stawial na swoim... jesli tak bedziecie potrafic, daje wam pol roku i bedzie wszystko dobrze! zwiazek to praca, gdy tej pracy miedzy wami nie ma, tzn ze jestescie sobie obcy...

Mr T bardzo prosze... wciaz czekam

dzieki serdeczne

klikajcie chociaz na moj link, niech narazie to chociaz bedzie podziekowaniem!!! stokrotka1990: za szybko chcesz rozstrzygnac losy swojego zycia.... a zycie to nie taka zwykla rzecz, gdzie decydujesz i cos robisz... tutaj musisz sie liczyc, ze ponosisz konsekwencje.... nie spiesz sie, nie rob na sile... wydaje sie mi ze to nie ten... i tak samo ten drugi, coz... za duzo roznica... on chce sie bawic.... a Ty chciala bys dobrze, ale zyj dobrze, a za pare lat poznasz milosc swojego zycia...

chyba sie nie obraziłeś? dzięki za odpowiedź na pierwszy wpis, a odpowiesz na drugi?:)