poczytajcie nowobogackie mamusie

http://dziecko.onet.pl/30147,0,0,wyprawka_dla_pierworodnego_z_drugiej_reki,artykul.html

znowu odezwala sie ta co biedna i caly swiat winny za jej biede i daje wsazowki immym...spier

ja biedna nie jestem a kupuje w takich sklepach :) i artykuł spoko naprawde

ja weszłam na onet i to znalazłam bo inaczej błąd wyskakuje

ja tez jakas biedna nie jestem,ale lubie kupowac na ebay, bugaboo zreszta tez stamtad mam za pol ceny w idealnym stanie, pomijajac ze mamuski i tak oczy wytrzeszczaja,ze mozna bylo dac ok.300 funtow za wozek :D Generalnie, nie oszczedzam az tak bardzo, jesli moge kupic ladne ciuchy dla maluszka to czemu nie za przystepna cene. Szczerze mowiac to wole zdecydowanie ebay i dobrej jakosci ubranka niz w podobnej cenie nowe,ale marnej jakosci

trzeba usunac spacje miedzy h i tml i wtedy sie otwarlo

chcesz zarobić? wystarczy się zalogować na tej stronie www.polski-bux.pl/?r=nowamary . codziennie minimum 25 reklam do obejrzenia . zarobek gwarantowany a na stary dostajesz 6zł. warto

no ale skoro kupujesz na aukcjach to znaczy ze jestes biedna i cały świat winny za twą biede ;)

ja robie podobnie, uwazam ze niektore rzeczy mozna kupic uzywane. I w ten sposob mamy wozek za pol ceny, fotelik za 1/4 ceny, sporo ubranek kupowalam w komisie (nie w lumpeksie) bo w nim byly piekne jakosciowo a za 1/3 lub 1/4 ceny. łozeczko drewniane tez kupilismy uzywane ale oczywiscie materac i posciele juz nowe. Dzieki temu mysle ze oszczedzilismy sporo co moze sie przydac np podczas porodu zeby zaplacic za osobny pokoj i znieczulenie I tak inwestycja pod tytulem dziecko pochlonie przed narodzinami okolo 10 tys lacznie z wizytami, badaniami i wszystkim co sie wiaze z ciaza, wyprawka i porodem.

jak ktos wszystko kupuje nowe to moze wyda 10tys, ja akurat miałam prawie wszystko po szwagierce, tylko wozek kupowalam ale tez nie nowy.. i ciuszki do szpitala zeby dziecko miało nowe.. no ale wiem,wiem nie wszystkie mają rzeczy od rodziny i muszą kupowac same..

Super że oszczędna z ciebie kobieta, ale nie rozumiem po kiego zaglądasz w portfel innym? :) Ja w życiu nie kupiłabym dla dziecka rzeczy używanych: począwszy od ubranek, po wózek i łóżeczka. Nie zmienia to jednak faktu, że nie mam nic do tych, którzy zaopatrują się w rzeczy z drugiej ręki. Sama jestem fanką lumpeksów, ale dla siebie.

ja akurat bardzo dokladnie licze wydatki i na wyprawke dla dziecka wydalam juz 3 tys a jeszcze musze kupic monitor oddechu, termometr, spiworek do wozka wiec to okolo 550-600 zlotych plus jeszcze kilka drobiazgow na badania, witaminy i wizyty wydalam juz 2700 na ciuchy ciazowe i rzeczy do szpitala 1500 plus jeszcze wizyty do konca ciazy, badania przed porodem, sam porod i wychodzi 10 tys :D

ja właśnie gromadzę wyprawkę, muszę leżeć, więc nie mogę latać po sklepach, wszystko kupuję z allegro, szukam okazji, wczoraj kupiłam piękny welurkowy pajacyk za 3 zł, a nowy kosztuje ok. 35 zł oraz śpiworek za 10 zł :)

Jak mnie wkurzaja takie topiki...Co to do diabla kogo obchodzi kto, jak, gdzie i ile kupuje? Autorko, masz jakis kompleks? Probujesz cos na sile udowodnic? Ja akurat kupilam synkowi wszystko nowe, bo tak chcialam,ale kazdy robi jak uwaza i innym nic do tego.

jak nie stać na dziecko to się nie robi, proste jak wół

haha po co komuś wchodzić do portfela??? stać mnie na nowe to kupuję a jak nie to kupuję używane albo na dziecko sie nie decyduję