Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość biedna bronka

dziecko bogatych rodziców

Polecane posty

Gość obserwator z daleka.
ale bym ci possal szparke ile mi zaplacisz jak ci zrobie minete i mi sie zesrasz na twarz?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obserwator z daleka.
powyzej z hamskim tekstem to nie bylem ja....ale pewnie zaraz nastepny hamski poleci,,,co zrobic taki urok kafe

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość obserwator z daleka.prawdizwy
i domyslam sie ze ten hamski tekst jest autorki ktorej wytknalem chwalenie sie 50 i 80k

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
biedna bronko - moze i nie widza twoi rodzice problemu w fakcie ze ty czujesz sie jak dziecko bo sa twoimi rodzicami ale dlaczego ty sie boisz w jakis sposob dorosłosci i odpowiedzialnosci za siebie ?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kran.
Sorry, ale jesli ktos zarabia i pensje przeznacza tylko na wlasne przyjemnosci, a wszystkie wieksze wydatki pokrywaja zawsze rodzice, to nie ma to nic wspolnego z samodzielnoscia:D Wiadomo, ze tak jest wygodnie, ale kiedys nadejdzie dzien kiedy sprzeciwisz sie rodzicom, bedziesz chciala zwiazac sie z facetem, ktorego oni nie beda akceptowali i nagle zostaniesz odcieta od konta, ciekawe jak sobie wtedy poradzisz, przyzwyczajona do tego, ze zawsze mozesz liczyc na ich kaske. Bedziesz musiala przezyc za swoja pensje jak zwykly smiertelnicy i co wtedy? ZONK:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.T.B.
nie martw sie ten facet był jakis głupi, zle mu było mieszkając z Tobą w domu czy apartamencie? zle jerzdząc dobrym autem? niech spada. Mam podobny problem, tylko ze ja nieznosze swoich rodziców za to ze zabrali mi najlepsze lata młodosci tzn 18-22 gdzie mialem sie bawic a ja siedzialem w firmie w garniturze ;/ to było straszne, otworzyłem własną firme bo tez slyszalem teksty ze wszystko co mam posiadają oni, wiec mówie bye. otworzyłem firme i mam to co chciałem, co prawda tylko 30 tys miesiecznie ale to mi wystarcza. Niezwaracaj uwagi na kretynskie wypowiedzi co niektórych tu. czysta zazdrosc, a Ci radze: otwórz firme i żyj swoim zyciem , wtedy powiesz: tak to co mam jest moje, sama do tego doszłam. Wiele dzieci bogatych rodziców jest pustych ale i znam wielu młodych ludzi ktorzy chodzą w wytartych jeansach i nikt by nie powiedział ze jego ojciec ma firme a on jezdzi najnowszysm meskiem ska lub bmw 7. Ci ludzie również pracują normalnie, roznoszą gazety, pracują w myjni itp, radze Ci to samo spróbować dlaczego? ciekawe doswiadczenie i szacunek do pieniądza, wiem ze wiele ludzi ciezko musi pracowac na podstawowe potrzeby a kasa bogatych pracuje na nich. Usamodzielnij sie wlasnym biznesem. to moja rada. pozdrawiam i oby Ci sie udało.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość dziwne....
A mnie się wydaje, że ten facet chciał na siłę twojego majątku. Skoro tak jednoznacznie się jego dopominał. Dobrze zrobiłaś, że odesłałaś go z kwitkiem. I niech tak będzie jak do tej pory z tym majątkiem, przynajmniej bedziesz miała jakotaką pewność co do przyszłych podszywanych partnerów.:D:D:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość MTB jesteś zajebisty
Gdy dojdziesz do 50 pochwal się, to odezwę się na mail. A wiedz, że warto ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość M.T.B.
MTB jestes zajebisty , a sory ale jestem zajęty od 2 lat:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja to my
ha ha ha wg.mnie dziecko bogatych rodziców to takie, które od dzieciństwa po czasy obecne miało co tylko chce. A mianowicie wywołane to jest brakiem dostatecznej więzi pomiędzy 'rodzicami' o ile sie takimi uważają, a dzieckiem, które ''zmajstrowali''. I tak takie dzieci nie znaja wartosci posiadania czegos jako ich wypracowana zaslurzona rzecz, zawsze maja co chca, bo rodzicom zalezy na tym aby mogli robic interesy i spokojnie 'pukac' sie o ile jeszcze nie sa w separacji boc w trakcie rozwodu. OPAMIETAJCIE sie ludziska... kasa wazna jest, ale widocznie dzieci traktujecie jako rzecz... 'produkt uboczny' dzialalnosci przedsiebiorczej a moze finansowej. WStYD WAM!!!!!! A teraz slowko do 'bachorow' ktorym rodzice daja 'flote' na wszystko. Nie znacie swoich wartosci... ''blacharstwo' itp. nie sa wam obce. SZKODA I ZAL mi was ze nie musicie o nic 'sami walczyc'... do czasu 'cwaniaczki'... rodzice odchodza, firmy biznezy DZIEKI WAM upadaja... a wy... "czytaj w prasie..." mloda (młody) wykształcona z wzorowa opinia publiczna targneła sie... czytaj dalej...chociazby ruch kolejowy wstrzymany..." Obejzycie sie przed siebie, nie za siebie... co bylo nie wroci... ale co bedzie zalezy tylko od was! Dzieci ''pseudo szczescia''!!! NIE ŻYJCIE ZŁUDZENIAMI!!! osobiscie znam dziewczyne... powiedzmy z 'normalnego finansowo' domu, srednia zarobkow okolo 1200zl/osobe zadala sie z 'chlopakiem' (??? czy mozna nazwać mężczyną 'gościa' 'wyzelowanego' niczym 'lalka' z 'domu publicznego dla panów' o głosie niczym niewiasta ... swym zachowaniem sposobem bycia i mowy... metro... niee ale dosłownie **** (bez obrazy dla osob o odmiennej orientacji seks.). APEL DO TEGO OSOBNIKA! NIE KRZYWDŹ TEJ DZIEWCZYNY... KOLCZYKI, ŁAŃCUSZKI, PRZEJAZDZKA AUDI TATUSIA TO NIE WSZYSTKO NA CZYM OPIERAC POWINIEN SIE ZWIAZEK KOBIETY I MEZCZYZNY!!! BADZ FACETEM A NIE 'FLAKIEM' CO MU RODZICE UKLADAJA SCENARIUSZ.... A TY DZIEWCZYNO... GDZIE TWOJE WARTOSCI, TWOJA OSOBOWOSC.... POSTAW NA SWOJE... NIE SLUCHAJ 'PSEUDO PRZYJACIOLEK'... ZYCIE JEST ZA KROTKIE, A TESIOWE PIENIAZKI SIE SZYBKO KOCZA... PRZEMOW SERCEM... IDZ DROGA KTORA SZCZERZE ROZUMIESZ I CZUJESZ.... WYROSNIJ WKONCU... NIKT CI ZYCIA NIE PODYKTUJE, A ''SZCZERE'' ZAZDROSNE KOLEZANECZKI I SIOSTRZYCZKI NIECH ZAJMA SIE SWOIM JAKZE ''WYPASIONYM $" ZYCIEM... BADZ SOBA!!! OT ZEM ROZWINA SIE! POZDRO! :D pamieci tym ktorzy stracili wiecej w momenie niby zyskania czegos czego nigdy nie zrozumieja!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Magda 25
ta wypowiedz jest tak bezmyslna żałosna i denna ,że musze ją skomentowac.. wiec:Nie wszyscy bogaci są rozpuszczeni i nie znają jak to sie pracuje, zobacz wypowiedz mtb, są ludzie co są normalni. Ile bogatych znasz, a ilu bierzesz pod pryzmatem stereotypu? ogólnego mitu że bogaty człowiek uważa sie za Boga? Mało wiesz...bardzo mało o tym swiecie, i nigdy go nie poznasz. solea alta viss no parte esso :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość eqqdeqwedqw
znam ten typ faceta i dałabym sobie z nim spokój.Pewnie sam kasy za dużo nie ma, ale boli go że nie może rozporządzac tym co ty masz bo formalnie jest na firmę.A tak to by może namówił cię na sprzedaż auta i kupienie takiego jak jemu się podoba itd. Odpisz mu gdzie jest walizka, podziekuj za spędzone miło chwile i pożegnaj.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość pewnie może
bez sensu- dzisiaj, zeby miec cokolwiek trzeba wziac kredyt, wsrod moich znajomych nieobciazone kredytem mieszkania maja tylko ci, ktorzy dzidziczyli, na palcach jednej reki moge ich policzyc, co do samochodu sprawa jest latwiejsza choc kosztowna, starym gratem za gotowke jeżdża frajerzy, ktorzy co pół roku dopłacaja połowę wartosci samochodu do napraw:/ rowniez nie znam osobiscie nikogo, kto by nie mial nowego auta w kredycie. Lepiej żyć otaczając się ładnymi przedmiotami a wolne pieniądze inwestować.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×