P O Z N A Ń

ja - o ile mnie nie odeślą - pewnie też. Pierwsze dziecko też tam rodziłam. Sam poród wspominam fantastycznie, może dlatego że u mnie poszło "szybko i gładko". Za to po porodzie było kiepsko, bo zostajesz sama z dzieckiem bez instrukcji obsługi. Na szczęście baby blues minął po powrocie do domu i nauczeniu się przystawiania małego do piersi. Mam na dzieję że przy drugim będzie lepiej :)

No właśnie z tymi opiniami bywa różnie chyba ile porodów tyle opini....ja wierzę ze bedzie dobrze ..ajważniejsze by dziecko miało jak najlepsza opiekę ...A Twój lekarz tam pracuje? Jeśli chodzi o to odsyłanie to rozmawiałam ze swoim lekarzem to jest roznie teraz jest o tyle kiepsko ze maluja porodówkę ale z drugiej strony lekarze sa na urlopach wiec nie ma tloku..i jak nie raz jest zator na izbie przyjec to poprostu trzeba sie dowiedziec dlaczego bo nieraz chwile trzeba odczekac i wszystko wraca do normy i przyjmuja....A jak Twoj lekarz tam pracuje to raczej też nie ma problemów z przyjeciem

a no cisza... ja to wiecznei na dworze z dziecmi. Wlasnie wrocilam, a wychodzilismy o 10tej :) teraz leza w pokoiku i maja zasypiac. big_mama ja pieluchowanai juz oduczylam, cora miala 2 latka jak zaczelam ja uczyc nocnika, poszlo gładko, tzn latala bez majtek, co chwile wycieranie podlogi, ale oplacil sie maly trud i troche cierpliwosci. Syna to czeka za pol roku :D A jaki luz bez pieluch... Co do spania, to córe wyprowadzilam z naszego pokoju do dzieciecego 2 m-ce przed narodzinami syna, czyli miala wtedy 13 m-cy. Syna do niej wprowadzilismy jak mial jakies 8 m-cy. Wszystko super, córa to byla uradowana swoim pokoikiem, tyle ze zawsze spala w swoim lozeczku, nigdy nie bylo problemów z zasypianiem. big_mama popołudniu wybieram sie na kolejny spacer... moze uda nam sie spotkac ?

Mysia82 ze szpitalem to za wiele nie pomoge, ale chwala jeszcze lutycka ja rodzilam wlasnie w sw rodziny, a w poznaniu mieszkam od 1,5 roku wiec za wiele doswiadczenia nie mam. W sw rodziny dobrze sie maluchami opiekuja, az za dobrze bym powiedziala, bo zabieraja Ci dziecko po porodzie nawet jak sie dobrze czujesz i bite 6 godzin dziecka nie widzisz, a ja chcialam od razu go miec :/

no nic.. ciemno wszedzie... głucho wszedzie :) Ja zmykam na ten spacer... troche sie te moje broje wyszaleją przed kapielą i spaniem... Pozdrawiam i udanego weekendu zycze bo moge przez weekend nei zagladac... choc róznie bywa...

piccolo - za późno przeczytałam Twojego posta o spacerku. Za to jutro przed południem na pewno z Matim gdzieś wyskoczymy, może wtedy? Jak to zrobiłaś, że dzieci zasypiają same w pokoju? Ja przyzwyczaiłam młodego do mojej obecności i teraz nie bardzo mam pomysł jak oduczyć (zasypianie trwa czasem baaardzo długo, zwłaszcza od kiedy wpadł na to, że przecież może wychodzić ze swojego łóżka i biegać po całym mieszkaniu właśnie wtedy kiedy ma spać). Mysia, w pierwszej ciąży miałam lekarza z Polnej. Teraz nie. Ciągle się waham, ale pewnie tam skieruję swoje pierwsze kroki..

ja na pewno przed poludniem tez wyskocze, maz bedzie po sluzbie wiec nie wiem czy bedzie odsypial czy pojdzie ze mna... Moze podam swoje GG latwiej nam bedzie sie dogadac... 7497704

up up zapraszamy Poznań i okolice

chyba nikt nie chce się z nami spotykać w piaskownicy :)

big_mama no chyba nie... a my juz sie spotkalysmy i bylo super. Miło bylo poznać, oby jak najwiecej spotkan. Pozdrawiam

na czarno mialo byc :)

Cześć wszyhstkim Poznaniankom!!!!!!! Jestem z Poznania mieszkam na Ratajach ia dokładnie na Unii Lubelskiej mam dwóch synków - 3 lata i 4 m-ce. Starszy idzie teraz od wrzesnia do przedszkola na Armii Krajowej a młodszy jak znajdę pracę (bo czeka na mnie juz wypowiedzenie) to będzie z moją mamą. Place zabaw które oblegamy to albo u nas na osiedlu albo na Orła białego bo najbliżej, ale jak juz wrócimy z działki do Poznania to jakies spotkanko nad maltą czy nad Wartą jak najbardziej. Autkiem zawsze mogę podjechac :) bo Patryk to tak daleko mi nie dojdzie. Acha - no i dodam, że mam 27 lat (jeszcze) i na poprzednim topiku mamus z poznania udzielałam się ale topik chyba umrze śmiercia naturalną niestety. Mam nadzieję że tutaj dziewczyny częściej będą pisać i będzie fajnie :) Pozdrawiam z działeczki :)

Paula_81 Witam... my juz jedno mini spotkanko mamy za soba, tzn we 2 tylko razem z big_mama :) bylo calkiem sympatycznie, pewnie jeszcze niejedno spotkanie przed nami takze zapraszamy rowniez i Ciebie... super ze tez jestes z Rataj.. miłego pobytu na dzialeczce... Pozdrawiam i do sklikania... gdzies wczesniej podawalam swój nr gadu, takze zapraszam na pogaduchy. PS moja córa tez do przedszkola od wrzesnia :) ale 3 latka skonczy dopiero 20grudnia

Piccolo a gdzie posyłasz córcie do przedszkola?

witam mieszkam tez na Ratajach, na Tysiaclecia, mam 25 lat i 2,5 letnia coreczke :) od dzis mam urlop na szczescie ;D w przyszlym tygodniu wracam i chetnie bym sie gdzies wybrala pozdrawiam

ja posylam na rzeczypospolitej przedszk. nr 113. Kurcze, ale super... Witam "bidi bidi" trzebaby sie jakos zgrac na te spacerki... ciesze sie ze nas tu wiele ( i co raz wiecej) :) mam szanse na nowe kumpelki... Póki co nie mialam zbyt wielu znajomych w Poznaniu :) za to mój maż jak ryba w wodzie :) Caly czas zapraszam na GG

witajcie kobietki, te "stare" i "nowe" :) Super, że tyle nas z Rataj, będziemy miały nieco ułatwione spotkania na placach zabaw. Ja jak najbardziej piszę się na następne, o ile się dokulam, bo do terminu porodu zostały mi 3 tygodnie.. Dobrej nocki mamuśki :)

hejka! 26-27 sierpnia jest na cytadeli znowu Akademia zdrowego rozwoju pampersa. Dobra okazja na spotkanko :) pomyślcie . Ja już tam chodze od 3 lat i jest fajnie :) także polecam!

Paula_81 świetny pomysł... postaram sie zorganizowac czas :)

hej. Wchodze a tu znowu echo :) Ja mam stresika malutkiego... cora we wrzesniu do przedszkola i zastanawiamm sie jak to bedzie. Ogólnie wyglada na to ze sie bardzo cieszy, ze rozumie, itd, ale czy w praniu okaze sie tak samo...Oby. Moze któras mama jest w temacie bardziej doswiadczona i wie ile srednio trwa takie przyzwyczajanie dziecka do nowej sytuacji.Moja corcia bedzie najmlodsza w grupie, ma 2,5 roku, martwie sie jak szybko dogoni rówiesników z grupy

az nie chce sie wierzyc, tak wielkie miasto a tak malo forumowiczek ;) Zapraszamy Poznan i okolice

coby podnieść.. jeszcze nie urodziłam i mam wrażenie że wcześniej trafię do szpitala przez eksplozję opuchniętych stóp.. Pozdrawiam mamy-poznanianki

Witam, Piccolo wydaję mi się , że to przez ors wakacyjny jest tu tak pusto pogoda dopisuje i mało kto siedzi przed kompem, bo dzieci ciągną nas na dwór. Ja jestem mamą 8,5miesięcznego synka. Mieszkam niedaleko Ciebie ( po drugiej stronie warty:) przy Łęgach dębińskich. Pozdrawiam

Witam! Pogoda dzisiaj za bardzo nie dopisała ale na szczęście nie pada. My dzisiaj robi małą imprezkę z grillem ze znajomymi u nas na działce. Taka ostatnia przed zjazdem do Poznania. Ja żadko siedze na necie z tego względu ze teraz mój małż zabiera mi laptopa jak jedzie do firmy a wieczorami juz nie mam siły na nic. I kompa tez mi się nie chce odpalać. W środę juz się zbieramy do domku, a ja pracy nadal nie znalazłam :( tyle ofert co wyslałam, to odezwali się tylko z jednej firmy ale po pierwszej rozmowie juz na drugą mnie nie zaprosili. Nie jest tak latwo znaleźć jakąś pracę. Już nie mówię o dobrze płatnej mówię o jakiejś!!!!! Nic, nic i jeszcze raz nic!!!!! To jest porażka!!!! Dobra wyżaliłam się idę do młodego bo sie obudził. A starszy pojechał z małżem do teściowej :) troche luzu mam :) Buziaki

no moje poszukiwania pracy tez zaprzystaly na niczym... maz wyjedzie na misje, jest zolnierzem :( tzn nie wiadomo czy wyjedzie ale wszystko na to wskazuje. Cora do przedszkola a ja z synkiem w domciu. Za rok poszukiwanai pracy choc mysle ze nei bede proznowac, chyba jakies kursy porobie, no i zarejestruje sie w urzedzie pracy :D zawsze to jakas szansa, tyle ze nie teraz... Pogoda faktycznei sie popsula, my dzisiaj zrobilismy tourne po marketach, obkupilismy córe do przedszkola. Juz powyszywalam jej imie na reczniczkach :) tak przezywam to jej przedszkole jakby mature miala pisac :) nawet przypomnialam sobie jak sie haftuje :D Cały czas mysle o tym przedszkolu, jak to bedzie, czy da sobei rade itp. Moze któras z Was ma juz doswiadczenia. Jakies podpowiedzi które moga sie przydac. Pozdrawiam

picollo - a podpowiedz mi co pokupowałaś córze do przedszkola? My teraz w środe wracamy do Poznania i też musze sie wybrac na zakupy ale nie mam zielonego pojęcia co mam kupic młodemu. Co będzie potrzebne. Może jakaś mamusia ze starszym dzieciaczkiem się wypowie na ten temat :) Jakies doświadczenia, podpowiedzi itp

ppodobno w kazdym przedszkolu inaczej. My mielismy wstepne zebranie w czerwcu. Powiedzieli nam co mamy kupic na poczatek. Posciel (powloka na koc 90/200cm, powloczka na podusie wraz z wkładem), pizamka, kapcie, fartuszek, chusteczki higieniczne takie w kartoniku, reczniczki 2 male. We wrzesniu powiedza nam dokladnei co do ilosci papieru toaletowego i mydel w płynie, poza tym bedzie składka na artykuly plastyczne w ktore zaopatruje sie przedszkolanka. Chyba niczego nie pominelam. Jedynie co to ubranka musze dokupic takie wygodne, bo dzieci same maja sie tam ubierac, czyli jakies dresiki, getry, elastyczne rajstopki i skarpety. Acha no i jeszcze trzeba przyniesc worek przedszkolaka który bedzie wisial w szatni z zapasowymi ubrankami (w tym bielizna, itd). Wszystko ma byc podpisane, ja wyhaftowałam córce imie na wszystkim. Fartuszka nigdzie nei moge dostac :/ i chyba przez internet kupie...

hej dziewczyny, co prawda temat przedszkola jeszcze przede mną, ale jeśli chodzi o fartuszek, to nie wiem czy o taki chodzi, ale ostatnio takie cuś widziałam w ikei: http://www.ikea.com/pl/pl/catalog/products/10158523

Witam Kobitki Jakis czas pisałam na tym forum potem znikłam...ale miałam powody bo miedzy czasie urodzilam..tzn 4sierpnia przyszła na świat moja córka Jagoda..:)i teraz uczymy się siebie... a powiedzcie coś więcej o tej imprezie na cytadeli która bedzie?

cześć Mysia, gratulacje :) Opisz proszę poród, gdzie rodziłaś? Jak wrażenia? Ja mam termin za 3 dni a dzidzia uparta, mimo sprzyjającej spacerom aury ciągle w brzuchu..