Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość kataramanata

był ze mna , był z nia i znów jest ze mną

Polecane posty

Gość kataramanata

czy zdołam go zatrzymac??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość A ja mam depresje wesola
Olac chama i nowego znaleśc malo to chlopow po swiecie chodzi

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataramanata
poznałam po nim wielu facetów ale o nim tylko mysle. tylko jego kocham i co kiedy ona znow mi go odbije. ma do nas słabosc

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tez mam tak. nienawidze siebie za to ,ze ogolnie to jestem twarda babka , majaca swoje zdanie a przy nim cieply klusek jestem. zostawil mnie jak bylam w ciazy , a od wczoraj jest juz miedzy nami tak jakbysmy byli razem :/ i za 5 minut zamierzam przerwac ta cala farse bo w sumie to go nie cierpie :/

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataramanata
u mnie jest tak, że sie chowa ze mna jakby sie wstydził, że do mnie wrócił. że sie ktos dowie że mnie znow zna, ze cos tam. Faceci to matoły, co im siedzi w głowie??? kobieta sie zastanawia liczac, że to mózg a tam kupa gnoju. a co gorsza kocham tego nosignoja

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostaw go. skoro sie Ciebie wstydzi a na to wyglada to zwiazek i tak sie rozpadnie. on powinien pekac z dumy , ze znow z Toba jest .zreszta powroty nigdy nie sa dobre

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a teraz trzymajcie za mnie kciuki bo chce z nim skonczyc przez telefon.nie chce sie z nim zobaczyc baa ja go nawet nie chce znac

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kataramanata
powodzenia,

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość wierz mi
powroty bywają bardzo dobre.Wiele razy zrywałam i wracałam i nigdy tego nie żałowałam. Pewnie, że taki związek jest troszkę inny, ale ja tego potrzebuje.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a ja go znów wczoraj
zobaczyłam i znów wszystko powróciło. Znowu o nim myślę, wszystko sobie przypominam. A myślałam że już mi przeszło. Rozmawialiśmy wczoraj i było nawet sympatycznie. A teraz siedzę i mam nadzieję, że może on się odezwie, że może zaproponuje spotkanie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhuyoiuy
Byłam jego pierwsza wiec to mnie piewrwsza całował. mnie kovhał itd. wiec byłam dl niego jak bogini. teraz posmakował kolejnej panny i nie wiem czy czasem nie odleci do kolejnej. Trzeba sie bedzie starac na kazdej płaszczyźnie ( łózko najbardziej)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleś Ty naiwna
Wstydzi się Ciebie bo jedzie na dwa fronty. Staraj się, w łóżku szczególnie, będziesz tylko darmową dobrze wyszkoloną doopą do posuwania :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhuyoiuy
a kto tu kurwa mac mowi , że jestem naiwna. musze byc dobra a on poprostu bedzie traktowany instrumentalnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edziorku
skończyłaś z nim?Bo jeśli nie, to przypomnij sobie swoje rozmowy z nim na gg, wtedy, gdy niecenzuralnych słow pod Twoim adresem było więcej niż innych...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aleś Ty naiwna
Jaaaaaaaaaaaaaaaaasne ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhuyoiuy
naiwna byłabym wtedy kiedy nie miałabym świadomości, że on jest ze mna bo mu wygodnie. jestem czujna ale nie padam mu w ramiona. jak nie bedzie sie starał to koniec, przynajmniej bede wiediże zrobiłam wszystko co mogłam

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość a mnie to dziwi
jak mozna z taka meska prostytutka byc ? do tego tesknic za przerznieciem i marzyc by przerznal w ogole. kretynki z was dziewczynki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhuyoiuy
ale te które sa przeciw byciu z takim mają swoja racje. raczej pytam bo chce, zeby ktos mnie poparł. nie potrzebuje rad tylko wsparcia w decyzji ale miło, że ktos mnie kopie w dupe, wiem jak to wygląda z zewnątrz heheh. JESTEM ZAŁOSNA W KAŻDEJ CHWILI KIEDY POZWALAM SOEBIE NA MYSL , ŻE BEDZIE DOBRZE HEHEHEHEHHE

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość paulla1201kotek
Powroty są dobre bo czegoś uczą ale niestety zazwyczaj tylko jedną osobe z pary naj cześciej tylko kobiete

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Uzależnienie od toksycznej \"miłości\" wraz z niemocą nawiązania związku z kimś normalnym. Nie zostawiaj go autorko walcz o niego z nikim innym nie będziesz szczęśliwa.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhuyoiuy
facet jest ok, naprawde. nie jakis dupcyngiel. zostawilam go to znalazł pocieszenie. miał prawo, ale kiedy jest szansa żeby znow byc razem to wydaje mi sie , że nasza miłosc o ile sie zreaktywuje bedzie silniejsza. bede czuwac żeby sie nie wygłupic. ale uwierzcie mi nasza miłosc była jak z filmu. głupio bo znajomi uwazają , że wpierdoliłam sie w udany zwiazek zamaist zaczynac nowy. hm.... sama rozwalic zwiazku nie dalabym rady, z reszta nie staralam sie go psuc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
tak tak skonczylam z nim. a jaki zdziwiony byl :P jeszcze powiedzial cos takiego \" nie chcesz z taaakim facetem byc ?? \" myslalam , ze wybuchne smiechem po tym zdaniu. ani ten facet kasy nie mial , ani kultury ani klasy. z wygladu bogiem tez nie byl ... nie wiem co w nim widzialam. uzaleznil mnie od siebie . na szczescie to juz za mna. teraz tylko zloze wniosek o alimenty i skoncza sie jego beztoskie zabawy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość jhuyoiuy
no to ja mowie o Adonisie wręcz- ciało bajka mniam mniam, kasa , dom, auto. rodzinke miałabym fajna jak cos. był dla mnie dobry, mieszkał niedaleko, widuje go co tydzien w kosciele. hm jak widzicie nie jest taki zryty bo wierzący. Wszystcy o nim mowia że dobry facet z niego, ze skarb, że po co zrywalm . Jakby mnie ktos wpspierał to moze inne rozwiazanie bym znalazła. no coz młodosc ma swoje prawa, nie bylam doswiadczona. nie sadzilam że da sie pewnerzeczy poprostu naprawic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość edziorku
jestem z Ciebie dumna!~!!!!!!!!!!!!!!!!! Tak trzymaj i decyzji NIE zmieniaj już :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×