mial mnie tylko do jednego i zabicia czasu

tyle razy mu wybaczalam pisanie z innymi a dzis znowu napisala jakas nie wiem ja juz sil nie mam , no nie potradie juz funkcjonowac a obiecywal ze nie bedzie pisac a tu ............... boze jak mi jest zle zle zle zle zle!!!!!!!!!!!!!!!! czemu wszyscy musza mnie krzywdzic? a mowil ze kocha , czy jesli ktos kocha to takie cos robi? obiecuje poprawe? i nie dotrzymuje slowa ? chyba mial mnie tylko do zabicia czasu i sexu z tego tylko wnioskuje i rok czasu poszedl na marne tylko sie pytam w czym zawinilam ze kazdy mnie wyhu***ja czemu ??????????????? czemu to tak wszystko boli ???????? ja juz jestem wrakiem czlowieka i nikomu nigdy juz nie zaufam nie chce juz zadnego faceta .... nie chce juz nic a teraz chcialabym juz usnac i sie nie obudzic taki ten swiat okrutny ja juz nie daje rady teraz to wylewam morze lez ....... zleeeeeeeeeeeee miiiiiiiii

może zwal sobie konia? to powinno pomóc

Jeśli kocha to będzie sie starał do ciebie wrócić. Moze tylko próbował sprawdzić czy jeszcze potrafi bajerować, mój też za to juz po uszach dostał ;/

no życie jest troche podłe i trzeba sie nauczyć sobie z tym życiem radzić... do facetów należy miec ograniczone zaufanie - zawsze

ja nie mam juz wcale zaufania do mezczyzn i nie bede miala w zyciu nie nawidze kazdego faceta a teraz jestem tak rozgoryczona ze moze teraz ja bede ich w hu*a robic :( (przepraszam to za duzo jak na mnie)

takie cos mi przyslal na gg : boze nie pisalem z ta magda nic a nic sama widzialas arhiwum spotkalem sie z nia jak bylem na zakupach pogadalismy sobie na chodniku chwilkie muwi dlaczego sie nie odzywam wykasowalem nasza klase muwi a ja ze tak bo czasu nie mam to ona powiedziala to bys nieraz cos napisal a ja ze niemam jej numeru a ni nic to jej podalem gg widocznie a nie tel bo ma zapisane w telefonie i nic z nia ani nie pisalem ani nic i niewiem dlaczego sie wkurzylas na to wsumnie ja tez bym sie wkuzyl i nie mnialem ci dla sexu ani nie mam cie w dupie zalerzy mi na tobie i to bardzo pamietam twoje słowa ze jesli jeszcze raz cos odwine to koniec i jestem pewien ze dotrzymasz słowa bo jestes zawzieta tylko chce zebys wiedziala ze nie mnialem złych zamniarow ani tyci tyci kocham cie i niewiem co teraz bedzie dobrajz sie nie bede odzywal skoro tak chcesz tak mi przykro pa niechcialem zeby tak wyszło chyba jade do pl nie chce tu zostac czesc przepraszam bardzo ze cie zraniłem co wy na to???????

pisze ze nic nie zrobil a zaraz przeprasza ze cie zranil:o cos mi tu sciemnia:p

o kiedys pisywal z innymi :O o to chodzilo

bo*