Błagam pomóżcie! Już sama ze sobą nie wytrzymuję

Jestem w III trymestrze, 32 t.c. I dotąd byłam dzielna, spokojna, opanowana, dobrze znosiłam ciążę. Nie miałam zachcianek, etc. A od kilku dni chodzę wściekła bez powodu, wkurzają mnie reklamy w tv, jedzący głośno mąż, wszelkie zapachy, wolno otwierające się witryny internetowe. Chce mi się płakać i krzyczeć! Nie wysypiam się z powodu brzucha... i generalnie jestem tak bojowo nastawiona do świata, negatywnie.... a normalnie taka nie byłam. Widzę, że coraz bardziej męczę moje środowisko, że oczekują, że będę miłą przyszłą mamą z pieprzonym uśmiechem na twarzy a wszystko we mnie krzyczy!!!! Najchętniej przebiegłabym się do lasu i zmęczyłabym się na siłowni, ale przecież nie mogę bo noszę dziecko. Taka bezsilność. Nie radzę sobie z emocjami. Te hormony mnie dołują. Proszę poradźcie coś. Już naprawdę nie wiem jak sobie z tym poradzić.... CZuję się taka samotna i niezrozumiana.... ;(

spokojnie to hormony :) jasne że biegac nie możesz, ale moze na spacer po lesie byś sie przeszła, czy na basen popływała troszkę? oczywiście jeśli nie masz przeciwwskazań zdrowotnych! wyjdź z domu! spotkaj się z kimś, pogadaj... no niestety niewyspanie, stres, hormony robią swoje :) ale jeszcze tylko kilka tygodni i będzie.....inaczej, może nie wyśpisz się już tak jak kiedyś, może nie odpoczniesz ale będziesz miała swoje własne wyzekane maleństwo a to naprawdę jest wspaniale uczucie :) powodzenia!

Dzięki. W domu bałagan, bo trwa remont, więc o wypoczynku na dworzu mogę zapomnieć. :( Ale przynajmniej sobie popłakałam w samotności i trochę mi lepiej.

Ja zaczelam 2 trymestr dopadlo mnie jakies chorobsko za oknem slonce i tez ciagle becze i hustawka nastrojow taka ze rozwala od srodka...musimy rzezyc...:.(

Ha ha skad ja to zna:) tez jestem w 32 tc i tez mam takie nastroje. ze wszystko doslownie wszystko mnie wkurza i to od poczatku ciazy :) i co ma powiedziedc moj biedny nazeczony??

Ja juz przed ciaza mialam zmienne wiec jest przyzwyczajony i ma troche szczescie ze go teraz nie ma ze mna..heh