Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość Kalineczkaaa

Mały problem!

Polecane posty

Gość Kalineczkaaa

Witam. Mam problem z moim ukochanym. Zwie się SE K770i i dziwnie się zachowuję. Ostatnio zrobił się jakiś niemrawy, a wręcz sparaliżowany. Myślę sobie jak nic się zalał to poczekam to jutra może się uspokoi. Ale nie, problem tkwił głębiej. Zablokował się i nie wiedziałam jak mu pomóc. Nie odpowiadał na moje czułe pieszczoty. Nawet go rozebrałam, ale i to nie pomogło. Jakaś część niego jakby chciała ze mną współpracować, ale cała reszta się opierała. Zastanawiałam się jaka jest tego przyczyna? Może za mocno na niego naciskam? No nic próbowałam dalej jakoś temu zaradzić, więc pozwoliłam mu się wyłączyć i poleżeć jakiś czas w samotności. I chyba pomogło, bo się trochę ożywił. Odblokował się i jak na razie mi się nie opiera. Boję się o niego, bo jest dla mnie bardzo ważny. Co mogę zrobić żeby to się nie powtórzyło? Inny jego problem jest trochę wstydliwy. Chodzi o jego kabelek. Kiedyś od razu ładował i po sprawie. Teraz wymaga żebym się bawiła jego kabelkiem. Zawsze chwilę nim ruszam, a potem delikatnie wkładam… I o dziwo daje radę. Potem kilka godzin mi ładuje… Czy tak powinno być? Jesteśmy razem dopiero rok, a już są takie problemy. Jedyne do czego się teraz nadaje to żeby go oddać do reklamacji! Na razie jakoś to znoszę, bo jestem do niego bardzo przywiązana i nie wyobrażam sobie, że w moim życiu mógłby się pojawić jakiś inny. Może to tylko przyzwyczajenie? Już nie jest taki ładny i szybciej kończy. Nie wiem, co w nim widzę. Chociaż jest bardzo romantyczny. Robimy sobie razem zdjęcia, słuchamy muzyki, a nawet czasem oglądamy filmiki. Ma bardzo bogate słownictwo i szybko się uczy. Łatwo go sobie ustawić. Codziennie mnie budzi swoim czułym głosikiem. A jego kontakty… jest bardzo wpływowy. Zorganizowany, zawsze wie, która godzina, jaki dzień, nigdy nie zapomina o moich urodzinach. Jak mnie wkurza można go wyciszyć! Pozwala mi korzystać ze swojego konta, ale ogranicza moje wydatki. Jestem w rozterce i nie wiem, co dalej robić? Znosić jego fochy czy wymienić na lepszy model? Mimo tylu zalet jego coraz częstsze niedyspozycje mnie przerażają. Doradźcie!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Miccok
wymień na nowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalineczkaaa
Chciałam przedstawić swój problem w ciekawy sposób, co nie zmienia faktu, że rzeczywiście bym była wdzięczna gdyby ktoś potrafił mi powiedzieć o co chodzi? Może mieliście podobne usterki?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość aro351
ja mysle ze za mocno naciskasz. Nikt nie lubi jak cos jest na nim wymuszane. I moze rzeczywiscie jest zalany wtedy nic dziwnego ze zlapala go chwilowa niedyspozycja :) Jak to sie powtorzy to konieczniego rozbierz. Ale smialo. Wystarczy sam przod. Moze dawno sie nie myl? Wez delikatnie go wyczysc. On lubi takie pieszczoty. A co do kabelka to ewidentnie jakis problem z dziurka. Mysle ze jest miedzy wami jakies male spiecie przez co on nie moze spokojne ladowac. I dokladnie obejrzyj kabelek przy samej glowce. Pewnie tam kaze ci sie bawic? Mozliwe ze cos jest z ta glowka wtedy trzeba wymienic na lepszy kabelek. Nie musisz od razu zmieniac calego modelu ale nowy kabelek napewno poprawi wasze relacje. Jak jest tak silne przywiazanie to nie ryzykowal bym rozstania bo moze sie to dla was obojga zle skonczyc.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalineczkaaa
Ja go zawsze rozbieram od tyłu. Z przodu się mocno opiera. Może wiesz jak na niego wpłynąć żeby nie robił problemu? Jego kabelek rzeczywiście ma problem z główką. Niestety przed każdym włożeniem muszę się nią bawić. Boję się, że jak wymienię na nowy kabelek to się okażę, że miał problem z dziurką. Bo wydaję mi się, że też coś z tym jest nie tak. Nie chcę go obwiniać za te wszystkie usterki, bo na pewno problem tkwi w jego wnętrzu. Ale nie wiem jak się tego dowiedzieć, bo nie chce się otworzyć. A poza tym czy powinnam z niego tak wszystko wyciągać na siłę? A jak to pogorszy jego stan?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalineczkaaa
Jak sie nie da po dobroci to trzeba na siłe! W najgorszym wypadku oddaj go w ręce, które będą wiedziały jak mu dogodzić :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalineczkaaa
Kalineczkaaa??? Nie podszywaj się pode mnie. Wymyśl własny nick, bo to trochę dziwnie wygląda. Ale jak już pisałam wcześniej boję się na siłę. Nie chce mu zrobić krzywdy, bo bym tego nie zniosła ;(

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Kalineczkaaa
Chyba niestety zdecyduję się na chwilową rozłąkę, aż mój mały nabierze sił i będzie w pełni gotowy, by mi dalej towarzyszyć. On potrzebuje specjalisty, bo sama raczej nie dam rady mu pomóc. Babciu moherowa nawet nie wiesz ile radości mi daje kiedy tak czule wibruje... ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość RUCHACZ_pedobear
Walnieta ladowarka/zapchana pamiec

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klineczkaaa
Bezkresy Pustyni Sahary i śnieżne czapy gór Uralu Eksploruje wraz z wiaderkiem w poszukiwaniu kału Czy to bobki kozicy czy też gówno jelenie Wszystko co uraduje wnet moje podniebienie Bo kocham kał, ekskrementy i inne tam wydaliny Mogą wyglądać jak piłki bądź figurki z modeliny Bez tych brązowych foremek nie wyobrażam sobie życia Są jego sensem i zarazem przyczyną mojego tycia Lecz w ferworze poszukiwań gdy zapominasz o świecie Wiele może się zdarzyć, sami zapewne wiecie Gdy przemierzałam doliny, gdzie łąka piękna i równa Potknęłam się na korzeniu i Eryk wpadł mi do gówna Co zrobić, sama nie wiem, klawisze już wylizałam Ośliniłam go tak mocno, że ładowanie nie działa Zamiast iść do serwisu i płacić im kupę kasy Wolę tu wpierw się spytać, pokazać, ile mam klasy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Przyjdą dzieci neo i wypisują głupoty. Na wszelki wypadek rezerwuję nick. Pozdrowienia dla tej prawdziwej Kalineczki :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Jestem w szoku, bo widzę, że mój problem niektórych poruszył :) Fajnie, że się komuś tekst spodobał, ale te podszywki żenujące. Pozdrawiam wykop i zapewniam, że na razie jakoś się dogadujemy. W sumie to ja do niego mówię godzinami, a on tylko słucha :) Dzięki za pomoc w ustaleniu problemu. Miłego dnia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Klineczkaaaa
jestem tak głupia i wydaje mi sie że nikt nie zorientuje sie że na wykopie mam nick erudytka :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Klineczkaaaa obawiam się, że jesteś głupia i naruszasz moje wykopowe dane :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erudytka wylogowana
sram se do ryja :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erudytka wylogowana
biore z dupy do ust :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erudytka wylogowana
jak mi się ktoś podoba to chętnie łykam spermę :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erudytka wylogowana
śmierdzi mi z krocza psem sąsiadów

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erudytka wylogowana
jestem tak rozgarnięta, że zakropiłam sobie oczy super glue :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość DZENTELMEN ROKU nl
skroc to bo mi sie koorwa nie chce czytac :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erudytka wylogowana
dobiegam do judasza w dwie sekundy :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erudytka wylogowana
regularnie chodzę do wenerologa udając, że posiadam życie seksualne :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość erudytka wylogowana
Gdy usłyszę dźwięk sms-a nigdy nie idę odebrać bo na 200% to reklama :classic_cool:

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×