Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość geometryczna

mieszkanie

Polecane posty

Gość geometryczna

po 4 miesiącach znajomości on proponuje mi mieszkanie razem. Czy dzisiaj to normalne, ze tak szybko to wszystko się toczy? Teraz mieszkamy 100 km od siebie, ale od września zaczynam studia uzupełniające w jego mieście. i nie wiem czy się decydować czy jednak na własną rękę czego poszukać. jak to było u was?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość cfnhfyh
po 4 miesiacach? a skad wiesz jaki on jest, skad wiesz ze wams ie uda? a jak sie okaze po miesiacu ze to byla kompeltna klapa nie bedzie ci troche beznadziejenie ze to takim czasie zamieszkalas az obcym facetem?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam
:) jak dla mnie za szybko ale kto wie,zrobisz jak czujesz ja mam podobny problem ale mój chce ze mną zamieszkać po studiach czyli za rok a wtedy będziemy razem 3 lata i ja się zastanawiam...zastanawiam bo nie wiem czy powinnismy mieć wspólne plany zyciowe wiesz zaręczyny chocby... czy to nieważne bo wyjdzie w praniu skoro i tak na razie nie mamy takich mozliwości eh...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam
wiesz geometryczna moja koleżanka zamieszkała z facetem po paru miesiącach i jeszcze szbciej się rozstali ale to nie ma nic do rzeczy bo przyjacviółka dopiero po slubie i już po 2latach byli po rozwodzie:o nie ma reguł,zalezy na jakich zasadach i chyba czego kto od drugiej osoby oczekuje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geometryczna
no właśnie dla mnie to też trochę za szybko, ale on mi tłumaczy to oszczędnością no i tym, że będziemy mieć dla siebie więcej czasu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geometryczna
on jest 5 lat starszy i chce takiego rodzaju stabilizacji, ja mam 22

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam
jest jeszcze troch e czasu,duzo rozmawiaj może na poczatek jak masz watpliwości zamieszkaj z kolezankami czy z kimś innym ale blisko a po jakimś czasie przeniesiesz sie do niego?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Pewnie kij w mrowisko, a co mi tam.. Ja zamieszkałam ze swoim facetem po ok 2 m-cach znajomości, choć pomieszkiwał u mnie od razu. Wtedy też mi się oświadczył i od razu ustaliliśmy z głupia franc, że ślub weźmiemy za rok, wybraliśmy datę i kupiliśmy tort na obchody \"-1szej\" rocznicy. Dzisiaj jesteśmy już 5, 5 roku po ślubie i mamy ok roczna córkę. Niczego nie żałuję, wręcz przeciwnie :) a reguły nie ma. Znam ludzi, którzy byli parą przez 6 lat, wzięli ślub i dopiero zamieszkali razem - po 2 miesiącach się rozstali, są już po rozwodzie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geometryczna
eh, my bardzo dużo rozmawiamy - telefon, gg, maile - non stop. Tylko tyle, ze widujemy się rżadko (no teraz częściej bo mam wakacje to pomieszkuję u niego po parę dni). Ale moim zdaniem i tak za szybko się to toczy jak na związek. Chyba, że takie czasy teraz i to ja jestem nienormalna?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam
nie wiem jakie są czasy, zawsze się nad tym zastanawiałam czy tez nie naążam za tymi czasami ale inaczej bym się źle czuła podejmując zbyt szybko wazne decyzje, wazne jak się z tym czujesz jak ok to ok jak masz wątpliwości to lepiej poczekac aż ustąpią żeby nie zaprzepaścić związku,zanim się cokolwiek na serio zaczęło

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
jeżeli też tego chcesz to pewnie że z nim zamieszkaj. Nie słuchaj głupich ludzi, którzy maja swoje jakże kretyńskie schematu typu seks po 3 miesiącach bycia razem, wspólne zamieszkanie po 1,5 roku, ślub po 3 latach a wspólne bobo? Od razu po ślubie:D Nie tu ludzi pytaj tylko sama się zastanów czy tego chcesz.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geometryczna
ja może nawet bym się dała przekonać... Ale jeszcze problem jak przekazać to rodzicom :O niby nie słuchać innych, ale co ludzie powiedzą :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam
a gdyby facet kochał,proponował mieszkanie po prawie 3latach ale nic nie mówił o wspólnej przyszłości? jak wypytywałybyście o to?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam
geometryczna-> też się nad tym zastanawiam jak z nim gadać o przyszłości bo dla mnie to poważna decyzja i jak i kto to powie starym... oni delikatnie mówiąc są wymagający

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skąd ja to znam- to zależy ile macie lat. jakby mój facet nic o wspólnej przyszłości nie mówił mieszkając ze mną to dałabym mu jeszcze 3 lata, a ma 32, ja mam 22 i od 3 lat razem jesteśmy, ale jakbym ja już miała około 30 to bym z nim poważnie pogadała

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam
w tym roku mamy 24, a jak w przyszłym 25 to jak na kobiete to sporo więc wolałabym coś wiedzieć A jak się zabrać do tych tematów? tzn do takiej rozmowy

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geometryczna
skąd ja to znam -> może rodzicom wystarczy wiadomość o zaręczynach. To w waszej sytuacji fajne wyjście(oj jak cudnie radzić innym 😭 ). Ty będziesz spokojna bo on się zdeklaruje - a chyba już czas, rodzice też, zaś on skoro do małżeństwa jeszcze nie dojrzał dostanie dodatkowy rok conajmniej :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam
taaak ale to chyba ja sie nie powinnam oświadczać ani tym bardziej prosić o to jego:o .... ciężka sytuacja nigdy nawet slowa o tym więc pewnie jeszcze nie czas....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skąd ja to znam- bez urazy ale twojemu facetowi to się nie dziwie że nie chce takich rozmów. On ma dopiero 24 lata ty zresztą też. 25 lat u kobiety oznacza, że ma by już żoną? Może jeszcze w ciąży? Dziewczyno masz jeszcze czas, daj wam z dwa lata niech facet chociaż dorośnie ( w końcu oni są o 2 lata opóźnieni od nas:P) a potem będziesz martwiła się rozmową. Do czego ci się spieszy? Do białej sukni czy do dziecka?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geometryczna
ja Ci raczej nic nie poradzę bo po prostu brak mi doświadczenia w tych sprawach. Aczkolwiek zwykłe zagajenie tematu powinno Ci dać wizję tego jak w ogóle reaguje na tą kwestię. Zaś po kilku razach 2-3 może sam się domyśli, albo przynajmniej zacznie dostrzegać tę sferę życia (bo może nie wie o jej istnieniu) ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam
nie spieszy :) profilaktycznie tak bo sie naczytałam płaczów dziewczyn które zamieszkują z facetami bo kochają mijają lata te mają ok 30stki a facet ani slowa o slubie a one chciałyby dzieci etc Chcicłabym choć troche poznać jego plany czy zmaierzenia, jego kolega z akademika za miesiąc się żeni, w tym samym wieku i żyje,idziemy na ślub i już bez głupich żartów nt małżeństw więc może też się wypowie w tej kwestii a z rodzicami to nie wiem:o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam
geometryczna- > a Wy mimo tak krótkiego czasu razem rozmawialiście kiedys o tym? albo o jakichkolwiek planach poza wakacyjnymi jak u mnie ?:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geometryczna
EwelinaEwa -> mój facet poprzedni związek właśnie "przechodził" bo zbyt długo zwlekał z deklaracją i panna odeszła

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam
ile czekała?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
skąd ja to znam- nie jesteście ze sobą od wczoraj nie wiesz czy chciałby mieć dzieci? Kiedy co i jak planuje? A może sytuacja finansowa wam na ślub i założenie rodziny nie pozwala? Faceci to skomplikowane stworzenia i wbrew naszym przypuszczeniom przejmują się wszystkim bardziej niż my:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
geometryczna prawda jest taka, że jak baba ma parcie na ślub i przy tym jeszcze ją macica swędzi to szybko odejdzie by upolować następnego samca:P Jest źle jak kobieta ma 30 a tu wciąż nic ale w wieku 24 lat to jest jeszcze mnóstwo czasu:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geometryczna
no właśnie niezbyt, on póki co sparzony poprzednim związkiem boi się wielkich słów i tego typu deklaracji. Ale mamy tematy np: ile dzieci nam się marzy :) to mieszkanie to pierwszy tego typu problem i od razu nie tylko teoretyczny :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam
wiem że chciałby ale nie wiem czy ze mną,czy chciałby ale za 10lat na przykład a mnie to nie urządza za bardzo :o jasne że nas nie stać mielibysmy najpierw wynająć mieszkanie więc będziemy sie martwić o to żeby na czynsz starczyło a co dopiero.... ale chciałabym wiedzieć jakie sa jego plany w tym zakresie...żeby jakos o tym pogadać coś ustalić a nie że ja będę czekała w nieskończonośc nieszczęśliwa z czasem

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość skąd ja to znam
geometryczna-> to ile razem byli z ex, ile ona czekała na deklaracje?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość geometryczna
tamta coś około 4 lat :O

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×