w jaki sposób zagadać do nieznajomego żeby nie wyjść na kretynkę?

http://www.uwodzic-uwodzicielki.pl/mowaciala samcaalfa.pdf po przekartkowaniu poradnika pua wszystko sprowadza się do "wyglądaj i bądź jak pan ze str 17 i każda twoja"

swoją droga ciekawe ile szmalu kosi wujaszek uwo na tych swoich poradnikach :D

BNB ciągle śmiejesz się z rad innych ale sam nie potrafisz nic doradzić a z perspektywy faceta taka rada mogłaby się przydać. więc co w takiej sytuacji najlepiej zrobić? nawet jak ma żone czy dziewczyne to jakoś sie trzeba tego dowiedzieć i jeżeli tak to odpuścić ale na razie nie wiadomo.

śmieję? w którym miejscu? stwierdzam tylko, że to może nic nie znaczyć powiedz mu kiedyś cześć jak sie tak często widujecie i może kiedyś pogadacie za 2 3 razem nie wiem nie zam się:D ja bym cię zlał :D nic mądrzejszego się chyba nie wymysli niż to co tu było już podane

Wuj Uwo na pewno zna wartość swoich rad :D Nie umiemy wklejać linka? :p

chciałbym zauważyć że taki poradnik to i ja bym móg napisać opierając sięna podręcznikach mowy ciała, podstawie psychologii i publikacja samców alfa :P

ty to pewnie zlał byś każdą, może tamten jest inny

\" ty to pewnie zlał byś każdą,\" prewencyjnie bo przecież ona i tak by mnie zlała

Gdyby tamten był inny już dawno by zagadał.

eee BNB trochę wiary w ludzi :) Wiecie najgorsze jest to, że trudniej będzie rozpoznacv że nie jest zainteresowany bo 'czesc' czy uśmiech to rzeczywiście mieści się w ramach sąsiedzkiej życzliwości :) Więc jak w razie czego rozpoznać że nie jest zainteresowany??? Zacznie unikac mojego wzroku?

\"trochę wiary w ludzi\" jakiej wiary?

"gdyby tamten był inny już dawno by zgadał" no nie bardzo ma jak, może też nie wie czy ona by tego chciała. sama mam takich kolegów którzy śmiałością nie grzeszą i czekają na sygnał

Na słynnym ktozemna.pl zagadnęłam przypadkiem niedawno faceta..i został moim chłopakiem. :| Pierwszy raz w zyciu czuje miłośc ! Nie męczcie się na żywo, róbcie to przez internet, a potem niech to ONI się męczą i martwią! Ja po prostu wpisałam "Kto ze mną... odważy się pójśc na kawę w Elblągu dziś wieczorem? " I ZADZIAŁAŁO :):):):):)):):):):):):)):):):):):):)

Jeżeli jest niesmiały to na uśmiech też nie zareaguje.

zagadaj obojętnie co, może być o godzinę. Jeśli mu się podobasz podchwyci cokolwiek, jeśli nie nic nie tracisz. PS. Jeśli mu się podobasz a ma żonę/dziewczynę to też podchwyci. Nie ma na to rady, sprawdzisz potem.

\"Na słynnym ktozemna.pl zagadnęłam przypadkiem niedaw\" już któryś raz widzę tu tą konstrukcję stylistyczną :D nie ma to jak reklama w internecie... marketing partyzancki :P żeby jeszcze pracownikowi sie chciało i teksty zmieniał :D \" zagadaj obojętnie co, może być o godzinę. Jeśli mu się podobasz podchwyci cokolwiek,\" albo nie podchwyci bo nei jest podrywaczem z super poradnika i nie uważa że każda dziewczyna która siędo neigo odzywa to już jest w nim zauroczona na zabój

"Jeżeli jest niesmiały to na uśmiech też nie zareaguje." To co? Na nieśmiałych nie ma rady???

Jest rada, walnąc prosto z mostu. :o

Nie czytałem superporadnika jestem raczej nieśmiały a na uśmiech reaguję, spoko

\"raczej nieśmiały a na uśmiech reaguję\" czyli pewnie nie jesteś naprawdę niesmiały. bo określać się jako nieśmiałe to określa i 70% społeczeństwa a tak naprawdę robią to bardzo na wyrost to tak jak kobiety mówiące że lubią nieśmiałych... choćby na kafe a jak pociągnąć za jezyk to wychodzi że ta niesmiałość to ma być tylko "LEKKA niepewność tylko do nich jako do chodzącego ideału" :P

Przepraszam BNB, nie chciałem Cię urazić, oczywiście tylko Ty jesteś naprawdę nieśmiały. Mówiąc o sobie miałem na myśli tylko brak wrodzonej śmiałości do kobiet, ktory nieopatrznie nazwałem nieśmiałością, jeszcze raz przepraszam.

"Jest rada, walnąc prosto z mostu." Na to to pewnie bym się nie odwazyła. Nie ma rady, powiedz czesc raz czy drugi potem może zagadaj. Nawet jak jest nieśmiały to powinno jakoś pójsc dalej chyba że nie jest zainteresowany. U moich znjamoych ta niesmiałość dotyczy najczęsciej właśnie zagadania do obcej osoby. Po pierwszej rozmowie jest już łatwiej.

Ludzie są dziwni, sami sobie komplikują sprawę. :o Ciekawe czy nieśmiałośc jest genetyczna czy może jest to nawyk społeczny.

moim zdaniem nieśmiałość to wrodzona cecha osobowości, chociaż już u dzieci można ją zniwelować odpowiednim wychowaniem

w polsce genetyczny to jest tylko patriotyzm

Masz na mysli ten patriotyzm sprowadzający się do nienawiści wobec Zydów, Niemców czy Rosjan?

"moim zdaniem nieśmiałość to wrodzona cecha osobowości, chociaż już u dzieci można ją zniwelować odpowiednim wychowaniem " Czyli jak ktoś nie urodził się samcem alfa pewnym siebie full wypas to już nie ma szans? :(

Żeby poruchać nie trzeba być samcem alfa ful wypas.

No pewnie na tucznika nawet teraz mam szansę. :o

są szanse http://www.uwodzic-uwodzicielki.pl/mowaciala samcaalfa.pdf wujek uwo radzi :D