o czym marzycie w seksie ale boicie sie poprosic faceta?

ja marze, zeby mnie w koncu porzadnie przelecial! naprawde ostro i szybko. zeby mnie ciagnal troche za wlosy, spral po dupie, mowil do mnie brzydkie rzeczy, nazwal swoja suka, przytrzymal mi rece nad glowa kiedy jest we mnie. tak zeby mnie zupelnie zdominowal, a ja poczula ze jest moim panem :P on niestety lubi jakis taki powolny seks, bez urozmaicen, zdarza mi sie ziewnac. jak chce cos zmienic to on nie widzi potrzeby. bleehhhhh

Żeby nasrał mi na cycki i rozmasowal pupa a wczasie puszczania klocka siural do buzi... mrauuu

Aniu jesteś zboczona :o :)

mimi hito Piszesz że boisz się mu powiedzieć o niektórych rzeczach. Może rada ci się nie przyda a może nie może warto by spróbować bo ja znalazłam taki trochę mój złoty środek, u mojego parę fantazji wyszło na gg i ja mu swoje mówiłam tez czesto przez gg. Ostatnio byliśmy trochę na odległość, wcześniej też ale wcześniej to wychodziło tak delikatniej. Chodzi o to że sobie rozmawiamy tak, no i powiedzmy mu mówię że lubie jak mnie szarpie za włosy, klepie po tyłku i takie tam, no wiesz pisze mu takimi różnymi świństewkami które maja za zadanie podkręcenie rozmowy i tez żeby on mi napisał swoje świństewka. Zazwyczaj jesteśmy mniej rozmowni podczas seksu ale jak na przykład sobie tak świntuszymy przez gg od czasu do czasu to wychodzi wiele upodobań każdego z nas. Na przykład twoja fantazje bym w pewnym jakimś tam momencie opisała cos w tym stylu \"czuje jak szarpiesz mnie za włosy i przechodzi mi taki dreszczyk uwielbiam to, albo dalej byłam niegrzeczna dziewczynka i zasłużyłam na klapsa ... albo wyrywam ci się troche a ty mi przytrzymujesz ręcę nad głową\". Oczywiście nie zaczynać od razu ostro ale troszkę wyobraźni i jedziesz. tylko nie wiem czy macie takie warunki bo jak mieszkacie razem czy cos to trzeba kombinować inaczej i oczywiście najważniejsza sprawa czy twój facet chce wykorzystać nabyta wiedzę.