Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość oooooooooooooooooooooooooooooo

i co robic?

Polecane posty

Gość oooooooooooooooooooooooooooooo

chodzilam z facetem 5 lat, od 3 nie jestesmy razem, z mojej winy, poprostu brakowalo czegos byl moim 1-szym chlopakiem i chcialam sprobowac czegoss innego, przez te 3 lata cialy czas mielismy kontakt, czasem sie na piwo wyskoczylo czasem gdzies indziej. ostatnio jakos zaczelo mnie do niego ciagnac, zastanawiam sie jakby to bylo gysbysmy do siebie wrocili, zaryzykowac? wiem zed nigdy juz nie znajde kogos lepszego bo on naprawde jest dobrym chlopakiem, juz sama nie wiem co mam robic

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość i przez te 3 lata
bzykałas sie z kim popadnie bo tego ci brakowało, a teraz juz sioe wyszalałas i wreszcie mozesz sie ustatkowac. Idiotka. Nie zawracaja chlopakowi dupy. Skoro byl taki cudowny to po cholere zrywałas?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zostawic go w spokoju, skoro juz swoja szanse straciłaś - zwłaszcza jest on kogoś ma.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooooooooooooooooo
wyobraz sobie ze na lewo i prawo sie nie dawalam. mialam tylko jedengo faceta z ktorym bylam rok.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Druga sprawa to to, czy on by chciał??no i czy nie ułożył sobie życia bo jeśli tak to chyba nie warto się ładować z butami?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość oooooooooooooooooooooooooooooo
no on jeszcze z pol roku temu mowil ze mnie zawsze bedzie kochal, wiem ze ma teraz dziewczyne od niedawna ale nie wiem jak im sie tam uklada

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nonina
A czy Ty przypadkiem nie jesteś trochę jak "pies ogrodnika"? Wcześniej nie miał dziewczyny to nie chciałaś z nim być, a jak znalazł jakąś to teraz zastanawiasz się nad powrotem? Zastanów się czy Ty naprawdę chcesz z nim być czy po prostu nie chcesz żeby on był z kimś innym? Bo możliwe, że on dalej z Tobą chce być, coś go do Ciebie ciągnie. Tylko co jeśli już wrócicie do siebie a Tobie się odwidzi i stwierdzisz, że jednak nie chcesz z nim być? Uważaj żebyś go nie zraniła.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ooooooooooooooooooooooooo nie wracaj do niego, bo po 1 kierujesz sie tym, ze dlugo jestes sama, jestes wyposzczona i samotna, on pewnie tak samo (chociaz nie wiem czy kogos mial po drodze). Skoro to Ty go zostawilas, to mial cos co sprawialo ze robilo ci sie mdlo od jego widoku... ja akurat mam doswiadczenie, bylam w zwiazku (w sumie łącznie) przez 6 lat z 2 letnią przerwą i tez mielismy kontakt, tez wieczorami spacery i browar, tez \"przypadkowe\" spotkania (ja mialam w okresie tych 2 lat spotykalam sie z 4 facetami ale zaden nie byl tym jedynym) dlatego wydawalo mi sie ze ten byly to ten i ze zaprzepascilam wszystko... wrocilismy do siebie bylismy razem 4 lata, ale zycie zweryfikowalo - zmienilismy sie mimo ze na poczatku znowu szalenczy poryw serca, trwalo to jakis rok potem tylko udreka 3 lata \"przechodzenia\" bycia ze soba ale tak naprawde obok siebie. Nie zycze Ci tego, my juz mieszkalismy razem, nie zycze ci wynoszenia sie, pakowania, powrotu do rodzicow... a teraz mam super faceta, w przyszlym roku wychodze za maz...:) poczekaj, badz cierpliwa, szukaj nowych ludzi, nie siedz w przeszlosci, zycie toczy sie dalej, nie marnuj czasu... pozdrawiam!

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
doczytalam ma kogos teraz - tym bardziej - daj mu spokoj! Znajdziesz super faceta :):) a i jeszcze cos dam Ci rade... Moj obecny narzeczony rozstal sie z laska 2 lata temu ona do tej pory (ONA pierwsza) sie odzywa, na szczescie on jej nie odpisuje a uwierz mi w moich oczach jest glupia szmata, bo czego ona oczekuje? I to ONA mu przyprawila rogi z jakims frajerem "bo chciala zmian" to BRADZO zle wyglada... zostawilas go to daj mu spokoj :) pozdrawiam i trzymam kciuki:)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×