Jak przyspieszyc egzamin na prawko?

Czy podanie do dyrektora WORDu cos pomoze? Nie zdałam w piatek po raz pierwszy i dostałam termin na 7 pazdziernik. :(:(:( Naprawdę jestem zrozpaczona, bo pazdziernik jest dla mnie terminem niemozliwym, musze zdawac wczesniej :(

tak pozno?!?!?!?!?! ja nie wiem ale musi byc jakas inna opcja:o:o ale bezsens:o

No wlasnie :( Super, jak bym miala pecha i znowu nie zdala to bede musiala powtarzac teorię. PO 2 EGZAMINACH!! To jest jakies chore, co ja mam zrobic? Nie mogę czekac do pazdziernika. NIKOMU nie polecam WORDu w Rybniku chyba ze sobie lubicie poczekac :(

Nie moge tam chodzic codziennie bo nie jestem z Rybnika. Jestem z Gliwic, zlikwidowali nam WORd musimy zdawac w Rybniku, a to jest jakies 30 km. Nie mogę tam codziennie jeździć. A mogę jakoś interweniowac w zwiazku z tym ze ten termin jest niezgodny z prawem?

I nie chodzi o to ze mi zależy tylko o to ze MUSZĘ zdawac wczesniej, w pazdzierniku pewnie nie bedzie mnie w kraju

współczuje;/ strasznie długo musisz czekać, ja jak nie zdałam za pierwszym czekałam miesiąc, teraz (17.07) oblałam za drugim, tylko za dynamikę i egzamin mam 7 sierpnia. Napisz podanie, bo to niemożliwie długo;/ a gdzie zdajesz?

z tymi nowymi przepisami była mowa, ze maksymalny czas oczekiwania na egzamin będzie wynosił miesiąc a tu widać gówno prawda:D

Ja też po 2 niezdanych egzaminach muszę zdawac od nowa teorie:O Zadna interwencja nie pomoże:O zwyczajnie musisz jezdzic do WORDU i tam siedziec czasami nawet cały dzien. Moi znajomi tak robili. Jednemu trafiło się tak, że najpierw wskoczył termin na egzamin na xza miesiac, potem na za 2 tygodnie. Jego dziewczyna mowi doniego : "chodz juz idziemy nie manuj tego" a on że jeszcze bedzie czekał i za jakiś czas wskoczył mu termin na jutro!:)

tak - będzie max trwał miesiąc, ale przy pierwszym podejściu. ja na drugie też czekałam 2,5 miesiąca

wstrząsnieta nie mieszana ale dlaczego po dwóch razach teorię musicie zdawać?

Nie "mają komus zabrac zeby mi dac" tylko zgodnie z przepisami termin ma byc ne dluzszy niz miesiąc. Łamią prawo i tyle. Przeciez ja nie chce nikomu zabierać terminu. Błagałam kobiete w okienku o wczesniejszy a ona ze nie ma. Nic mi nie pomoze stanie tam.

Patty Diphusa to chyba ja mam jakieś szczęscie, bo u mnie miesiąc wynosi, ale nie każdemu koleżanka za pierwszym razem czekała coś koło 2 miechów. Co inny ośrodek tym inny czas;/

kropko - poniewaz egzamin teoretyczny jest wazny pół roku a w tym czasie zdążymy odbyc 2 praktyczne.

kropko, ja po dwoch niezdanych bede powtarzac teorie, bo też się trochę czeka na egzamin... poza tym rodzice na prawko mi dali w prezencie ale na kolejne egzaminy to juz było krucho...no ale dali. Teraz wiem, ze juz bede zdawac teorie od nowa to czekam z zapisem na zastrzyk gotowki zeby jeszcze godzinki dokupic.

Chyba napiszę do telewizji :D Bo to co sie dzieje z terminami to jest porazka. Wstrząśnięta - uwazaj zeby ci nie zrobili tak jak zrobili mojej kolezance - nie mogla se zapisac na kolejną teorię zanim jej sie nie przedawni obecna. Wiec czekała miesiac na przedawnienie teorii, miesiac na kolejny egazmin teoretyczny, i 2 na praktyczny. Łącznie 4. :D

w oógle dla mnie te nowe prawko to poracha:D niby miała się zwiększyć zdawalnośc a tu gówno... nadal 30% jak było. Normalnie szok. No tak racja z tą teorią, nie pomyślałam... a co najgorsze, że jak nie zdasz 3 razy praktycznego to musisz wykupywać nędzne 5 godzin by ponownie móc się zapisać, normalnie masakra

moja znajoma przyspieszyla - napisala podanie, ze jest w ciazy i im pozniej tym ciezej bedzie jej zdawac, ale faktycznie byla juz w widocznej ciazy i jej przyspieszyli

No ja nie mogę napisac ze jestem w ciąży bo nie jestem i nie wyglądam jakbym była :/

Nawet rozwazam wyjazd do innego miasta zeby tam zdawac szybciej