Gość Nisha Napisano Lipiec 28, 2009 Kochani Kafeteriarze, Będąc na obczyźnie zauważyłam, że Polacy jako jedyny naród uprzykrza sobie życie nawzajem zamiast sobie pomagać. Jak my jako naród możemy wspólnie mieć znaczenie na arenie międzynarodowej jeśli tak będziemy się zachowywać w stosunku do siebie. Mówię tu o zazdrości, chamstwie, i wiecznym narzekaniu. Co za wstyd. Ale nie o tym chciałam.... Zakochałam się po uszy w Sikhu. Poznaliśmy się w Stanach, on wykształcony, inteligentny, czysty. Ja, wykształcona, inteligentna, i też czysta (jakby nie było).Poznaliśmy się na studiach, ale ja w między czasie wróciłam do Polski Mamy mały problem. On chce mieszkać w Stanach przez jakiś czas, a ja w Polsce. I nie wiemy jak z tego wybrnąć. Proszę poradźcie co robić w tej sytuacji. Może któreś z Was było w podobnej.... Serdecznie pozdrawiam, -N. Udostępnij ten post Link to postu Udostępnij na innych stronach