Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość taka jadna nieszcześliwa

wygląd wcale nie jest taki ważny

Polecane posty

Gość Amicorum
Bo ten brzydszy ale fajniejszy facet często rozpieszcza ładnie kobiety, i jak ten drań je rzuci idą do tego brzydszego

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amicorum
a brzydsza dziewczyna jest na straconej pozycji. Jeśli jest bogata znajdzie sobie niby przystojnego faceta ale on bedzie tylko po to z nią by wywdawać jej kase

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wygląd wcale nie jest taki ważny.... absolutnie że nie :) liczy sie tylko zimno piwo i LZS Orzeł Mińsk Mazowiecki :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Brzydki facet ma baaardzo maaałe szanse na porządną dzieczyne kolego chciałes chyba powiedziec Brzydki facet ma baaardzo maaałe szanse na dzieczyne :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
'wygląd jest ważny,ale im człowiek brzydszy --ma mniejsze wymagania.' Z mojego (małego co prawda )doświadczenia wynika,ze wręcz odwrotnie.Gdy ktoś ma się za mało wyjściowego próbuje się podbudować,błysnąć atrakcyjnym partnerem.Tacy ludzie są cholernie krytyczni wobec innych.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Anje--myslę,że jest tak w przypadku facetów,każdy mówi ze interesuje go charakter kobiety,ale jednak marzy mu sie laska z TV. Natomiast brzydka czy przeciętna kobieta,bedzie ostrożnie podchodzić do przystojniaków---bo kazdy wie,ze taki lubi zdradzać Carton tylko nie zamęcz swojego freda:O:D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
pustaki ciagną do pustaków a wartościowi ludzie do wartościowych ludzi :) i wygląd naprawdę nie ma znaczenia :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Cartoon Network TV Dziewczyny lecą na przystojniaków a normalni faceci nie chcą brzydkiej A normalność jest pojęciem bardzo względnym :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
może tak moze i nie ale nie chciałabym usłyszeć od swojego faceta ze jest ze mną tylko dla mojego charakteru mam sie mu podobac bardziej niż inne:) prózność --być może :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Amicorum
jest mały wyjątek od umowy. Powiedzmy facet pzrecietnej urody moze sie i zwiąrze zprzeciętną dziewczyną ale jeśli by ta atrakcyjna zwróciła na niego uwage to on rzuci i pójdzie do ładniejeszej

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
*Sami* może tak moze i nie ale nie chciałabym usłyszeć od swojego faceta ze jest ze mną tylko dla mojego charakteru mam sie mu podobac bardziej niż inne prózność --być może Ale jeśli kogoś się pokocha tak naprawdę to dla innych ta osoba może się wydawać mało atrakcyjna a dla Ciebie będzie najpiękniejsza na świecie :) z doświadczenia to mówię

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Amicorum jest mały wyjątek od umowy. Powiedzmy facet pzrecietnej urody moze sie i zwiąrze zprzeciętną dziewczyną ale jeśli by ta atrakcyjna zwróciła na niego uwage to on rzuci i pójdzie do ładniejeszej Mówisz o byciu z kimś dla sexu... jeśli w gre wchodzą uczucia wszystko się zmienia i jeśli przeciętniak będzie kochał przeciętną to tą ładniejszą ledwie zauważy że istnieje

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość AmandaL
>>>>szczera dziewczyna bnb co ty zz ta wagaa wyskoczyłes jak filip z konoppi.?? ....... ja waze teraz z 59 /170 >>>>> to jak dobra świnia u nas w rzeźni

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja z doświadczenia wiem ze nie ufa sie przystojnym facetom hmmm --ogólnie facetom :) uważam ze powinniśmy przestać rozdzielać wszystko na płcie brzydkie kaczątko z brzydkim kaczorem bedzie szczęsliwe póki na horyzoncie nie pojawi sie łabędź ====i na odwrót kaczorek chętnie popływa z łabędzicą to zależy czego ludzie szukają,od dosw wieku itd;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Sami ma rację, ludzie maja taki instynkt samozachowawczy, ze dobierają się na mniej więcej podobnym poziomie atrakcyjności. Właśnie ze wspomnianego powodu - żeby partner nie odszedł do atrakcyjniejszego modelu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Karinaaaaa
A ja powiem z własnego doświadczenia:) Przez cały okres studiów szukałam..przystojnego...takiego za którym beda się dziewczyny oglądały:))taka babska pycha:)No i zawsze takich znajdowałam..szczęścia jednak nie zaznałam zycie ułozyłam sobie z przeciętnym pod względem urody facetem...ale za to o dobrym serduszku...szanuje mnie

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a ja się z tym nie zgodzę :) widać mam inne doświadczenia :) a może faktycznie to zalezy od tego głównie czego człowiek oczekuje i na co zwraca szczególną uwagę - dla mnie wygląd ważny nie jest.. jedyne w wyglądzie co dla mnie ważne jest to to że facet musi być wyższy ode mnie i wszystko... póżniej to już tylko charakter się liczy.. jesli duszę pokocham to i wizualnie zupełnie inaczej postrezgam faceta niż na początku :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Witajcie. Również uważam, że wygląd jest cechą drugorzędną, a charakter&osobowość pierwszą. Oczywiście bardzo duże znaczenie ma też tzw. pierwsze wrażenie. To jak się zaprezentujemy zostanie w podświadomości innych osób bardzo długo o ile nie na zawsze. I tak jak ktoś wyżej wspomniał, można starać się o zmianę postrzegania nas przez innych, na drugim spotkaniu. O ile do takiego spotkanie po pierwszym nieudanym dojdzie... :) Pozdrawiam wszystkich pięknych i bestie :-)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
a to bardzo mądrze napisane, mam te same odczucia, mój wiek 26. Tylko że ja już wyprowałam wariantu mało wymagającego. Wiem, że to nie dla mnie, skoro od siebie wymagam - dlaczego on ma być nijaki, lezec, nie bedzie potrafił zakochawc sie w towarzystwie , nie wie co to otworzyć drzwi przed kobieta, nie posłucham co ma do powiedzenia na tematy , które mnie męczą. Stwierdziłam, że wole być sama w takiej sytuacji. Co do facetów , którzy oglądaja się za dziewczynami na ulicy - ostatnio jadąc tramwajem stoi obok mnie dwóch facetów , wiek okolo 26-30) - na przystnaku stoją własnie dwie laski - słucham mimo woli o czym mówią ;) i ..... jeden mówi - ale fajna dupa - na to drugi komentuje - szkoda, że tylko do jednego. Następne spostrzeżenia - przyglądając się parą na ulicach, w kinach - zauważcie - to są naprawde najzwyklejsi ludzie jak My - a to u dziewczyn uda za duze, a to jakieś pryszczyki, u faceta też jakiś sobie defekt - i idą za rączki zakochani. Ja nie lubie przystojniaków co więcej czasu spedzaja przed lustrem niż ja i zapach perfum ciągnie sie kilometrami jak się za nimi idzie. Najlepszy - to - najzwyklejszy pod słońcem. Co do jeszcze tych brzydkich jak ich nazwano - również sobie poobserwowałam - ale czy te dziewczyny są naprawde szczęśliwe - nie raz widze, jak Ci faceci je traktują. tutaj czesto nie ma szacunku. Oni po prostu są. i Co z tego? Na tym szczęscie polega? Nie dla mnie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Nie jest wazny w poźniejszym etapie związku. Na dzien dobry widzac piekna kobiete i grubą, brzydką facet wybierze tą pierwsza. Z czasem moze sie okazać że ta piekna jest głupia... a wtedy zacznie doceniac te mniej atrakcyjne co nie znaczy ze z super modelki przeskoczy na super brzydule. Poza tym wygląd jest bardzo ważny w przypadku kiedy facet pozna szczuplutką blondynke która w ciągu roku przytyje 20 kg. I co z tego ze kocha skoro nie moze na nią patrzec? nie podnieca go? nie pociaga?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
verdine20 Nie jest wazny w poźniejszym etapie związku. Na dzien dobry widzac piekna kobiete i grubą, brzydką facet wybierze tą pierwsza. Z czasem moze sie okazać że ta piekna jest głupia... a wtedy zacznie doceniac te mniej atrakcyjne co nie znaczy ze z super modelki przeskoczy na super brzydule. Poza tym wygląd jest bardzo ważny w przypadku kiedy facet pozna szczuplutką blondynke która w ciągu roku przytyje 20 kg. I co z tego ze kocha skoro nie moze na nią patrzec? nie podnieca go? nie pociaga? Gruba nie musi od razu być brzydka :) nie raz na ulicy czy w metrze widzę szczupłą zgrabna a brzydką... jak noc listopadowa :) a poza tym.. Twoja wypowiedź dowodzi właśnie tego co Sami gdzies tam napisała że to zależy wszystko od tego czego się szuka i co dla człowieka stanowi wartość :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
A i trzeba chyba dodać że każdy ma inny gust - choć na kafe przeważają panowie lubujący się w szkieletorach to jednak jest też mnóstwo panów którzy wolą kobiety dużych rozmiarów :) No... i zaraz nożyce sie odezwą .... :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
niby tak ale prawda jest taka, ze skoro ja sie staram, dbam o ciało, ćwiczę, zdrowo sie odzywiam to wymagam tego samego od faceta. Dlaczego ja mam spędzac godzine dziennie w łazience balsamujac ciało, myjąc włosy, układajac je, malujac sie a facet w tym czasie bedzie opijał sie przez tv? bedzie chodził 3 dni w jednych gaciach czy skarpetkach, nie bedzie myl 2 razy dziennie zębów, bedzie chodził na randki żle ubrany albo w brudnych ciuchach... nie daj boże bedzie mial w dupie swoje uzębienie ktore wymaga niezłej naprawy, bedzie miał tone pryszczy na twarzy i zamiast isc do kosmetyczki albo dermatologa bedzie żadał ciagłego całowania? Skoro ja wymagam od siebie, to on tez powinien.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja nie mówię że przygarnę śmierdziucha i brudasa i będę happy :D chodzi o wygląd zewnętrzny... uwarunkowany genetycznie... o higienie osobistej nie dyskutujemy bo oczywiste jest że musi być zachowana ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
no to inaczej - jak mam byc z kimś kto mnie nie pociąga?? mam sie zmuszać do pocałunków? dotyku? mam kumpli ktorzy sa super przystojni ale nie czuje miedzy nami chemii, nie ma nic. Wiec tu nie chodzi o to czy ktos jest ładny czy nie - chodzi o chemie. Jak jej nie ma, nie ma związku. I wiem to po przykładzie kilku kolezanek, ktore na siłę próbowaly być z przystonymi lub mniej przystojnymi facetami ale nie wytrzymały, bo to nie bylo to.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość nie to
nie to ładne co ładne, ale co się komu podoba :) skoro kgoś sobie wybieamy, więc nam się podoba. Po co się zastanawiać czy większe powodzenie mają ładne czy brzydkie? Ważne, aby tej jednej najważniejszej dla nas osobie się podobać :) no i oczywiście sobie, samoakceptacja to klucz do urody :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to co naprawdę się liczy to serducho i dusza :) jesli one są cudowne, cała reszta też jest piękna ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość trufeleczka Mała
a są też takie...które niby podobno ładne,zadbane z pozorów powinny być szcześliwę...ale szukają nie wiadomo czego zle lokują uczucia.nie potrafią pokochać faceta który na nie zasługuje i okazuje sympatie..wiecznie kochają się bez wzajemności w jakiś "k**wiarzach"bo mają to "coś" i wiecznie rycza w poduszkę...Jednocześnie patrząc na facetów koleżanek...myślą sobie "mało męski brak mu tego czegos ja bym z nim nie była"Przez co są nieszczęśliwe,bo nie potrafią pokochac wartościowych ludzi jakbym o sobie czytała...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×