jestem gruba chcę mieć dziecko!

Mam wspanialego ginekologa nigdy nic mi nie powiedział na temat mojej wagi.Doskonale poprowadził moją ciąże zawsze o każdej godzinie dnia i nocy (jak to mówił) moglam dzwonić jeżeli miałam jakiś problem.

75 kg... dla tych co waza wiecej - to malo dla tych co waza malo - to bardzo duzo ;) dla mnie bylo ok - ani zle ani dobrze bo sie przyzwyczailam zaakceptowalam wage- prawie 10 lat sie utrzymywala dopiero po porodzie gdy mialam 77 kg zobaczylam sie w lutrze i powiedzialam - jest o wiele wiele za duzo, zwlaszcza brzuch byl fatalny zejscie do 65 - pierwszy raz od od ok 15 roku zycia bylo dla mnie fantastyczne zaczelam wchodzic w spodnie 10 i bluzki S bylam pelna energi i silna:) teraz w 2 ciazy jestem 10kg lzejsza niz w pierwszej :) i wiem ze na pewno 95 na koncowce nie zobacze ;) zycze duzo sily, wytrwalosci i wiary :)

dziewczyny napiszcie skąd jesteście bo może ktoś będzie potrzebował namiary na dobrego ginekologa, ja jakoś nie mam szczęścia do lekarzy:) zawsze trafia mi sie ktoś mało kompetentny.

Ja 4 lata temu ważyłam ok 55kg potem po tych wszystkich zamieszaniach ważyłam ok 83kg. Na początku ciąży (tzn przez pierwsze trzy miesiące) moja waga spadła do 80kg teraz mam ok 84kg. Termin mam na początek października:-D Masz zdecydowanie rację nie zaprzestawaj starań ja zaszłam w ciążę, dopiero gdy odstawiłam wszystkie leki które miały mi w tym pomóc:-D a tu potem taka niespodzianka:-D

Ja mieszkam na śląsku, a dokładnie Jaworzno

:) tz że leki które miały pomóc nie pomogły:) wiesz to wszystko to chyba kwestia psychiki:)

:)idę na jakieś zakupy:) się trochę odstresować:) będę koło 13:P

hej:) jest tu ktoś?

a ja jestem w 9 miesiącu i ważę 90kg (przed 62) :( załamka! Ważyłam już kiedyś tyle... zrzuciłam 35kg. Mam wrażenie, że te kilogramy w ciąży wracają co do jednego. Teraz się nie obżeram, a tyje okrutnie! :(

2006 wazylam okolo 85 kg , pierwszy raz w zyciu tak naprawde wzielam sie za siebie i zaczelam ladnie chudnac. W sumie zrzucilam okolo 17 kilo. Od wrzesnia 2007 zaczelam sobie pozwalac, zbyt wiele pofolgowalam sobie , nie pilnowalam sie juz tak bardzo ale waga zatrzymala sie na 70 kg. Od kolo 7 lat staralam sie o dzidzie i gdy wreszcie waga spadla zaszlam w upragniona ciaze . Niestety przez pierwsze 3miesiace odezwal sie u mnie efekt jo-jo i juz na koncowce wazylam 100kg. Dzis jestem prawie 11-miesiecy po porodzie a waga stoi nadal na 85 i nie chce ruszyc :-( efekt powrotu do starej wagi. Samopoczucie okropne, nie potrafie patrzec na swoje odbicie w lustrze, tak bardzo zle sie czuje w swojej skorze. Do autorki zacznij sie kochana zdrowo odzywiac i nie jesc po 18-tej i wierze ze wszystko bedzie odbrze! Ja mam sasiadke, ktora na moje oko wazy ok 150 kg i urodzila 3 zdrowych chlopcow w tym jednego paRe miesiecy temu. Pozdrawiam

ja tez nie moge schudnąc, po wszystkich cudownych tabletkach, mój organizm sie chyba wściekł i gromadzi tłuszcz na zapas.... czuje sie okropnie, grubo, paskudnie.....

Hej Agi,ja też jestem z Jaworzna. Możemy podać sobie ręce. Może się kiedy spotkamy:) Ja jestem teaz w 4 miesiącu ciąży,zaczynałam z wagą 96 kg i tyle jest teraz,to moja 2 ciąza. Z tym,ze ja jestem kompletnie zdrowa,zaszłam w 1 cyklu i mimo mojej wagi bardzo dobrze sie czuję,jestem aktywna,basen,spacery. Więc dogie dziewczyny nie pzejmujcie się,zbyt chude dziewczyny też mają problemy z ciążami. A co do gina,to też mam świetnego,ta Pani ani słowa na temat mojej wagi ani teraz ani w poprzedniej ciąży nie powiedziała. Dla niej najważniejsze są wyniki badać,ciśnienie,jesli śą dobre i samopoczucie też,to po co robić problem? Pozdawiam.Was

hej dziewczyny:) to super że wam się wszystkim udało:) mi niestety w tym cyklu nie ale to mój 1 cykl starań, właśnie dostałam @, :) ale nie poddam sie tak łatwo:), widzę że jest trochę kobiet z podobnym problemem:) pozdrawiam cieplutko

witajcie , bardzo ciekawy temat . Jestemgrubachcęmiećdziecko - jak widzisz nie jesteś osamotniona w swoim problemie . Ja tez nigdy nie byłam szczupła i tez przez kilka lat walczyłam z tym . W koncu sie poddałam , nie ma co marnować zycia . W moim przypadku jest to waga ok 80 kg , utrzymuje tą wagę od kilku lat . I naprawdę pasuje mi ta waga . Nigdy nie miałam poważnych problemów ze zdrowiem , oprócz zwykłych dolegliwosci , które każdy ma . Kiedy decydowałam się na dziecko nawet nie myslałam o wadze , bo nie był to dla mnie powód do niepokoju . Urodziłam synka . W ciąży przybrałam 23 kg . Ciąża przebiegała prawidłowo . W pięć miesiecy od porodu pozbyłam się ciążowych kilogramów . Ciężko mi zrozumieć obrazliwe komentarze . Ludzie grubi i z nadwagą nie są gorsi . Każda kobieta ma prawo do macierzyństwa , bez względu czy jest chuda czy gruba i nic nikomu do tego . Autorko mam nadzieje , ze wszystko się ułoży i będziesz miała swoje maleństwo . Pozdrawiam cie serdecznie i trzymam kciuki .

Hej dziewczyny ... bardzo fajny temacik. Ja też staram się o dzidzie a wagę mam z 20 kg na + :( Zawsze byłam pulchniejsza niż inne dziewczyny ... Raz w życiu udało mi się schudnąć 18kg w trzy miesiące ... ale po roku wszystko zaczęło wracać i teraz ważę 80kg :( Pan doktor powiedział że dobrze by było jak bym troszkę schudła ... ale jakie to trudne jest ... ja to mam problemy z metabolizmem ... mój organizm wolno przetwarza to co zjem :( Nie chce brać brać jakiś proszków na odchudzanie bo jak zajdę w ciążę to nie chce tym zaszkodzić dzidzi. Mam cykle bezowulacyjne i nieregularne miesiączki ... tylko że ja nawet jak ważyłam 56kg to cykle nieregularne miałam :/ Teraz zaczynam kuracje CLO mam nadzieję że się powiedzie i nie przytyje już więcej :O Mam znajomą która też ma 20 kg na plus i zaszła teraz w ciążę naturalnie bo nie miała z tym problemów jest w 6 miesiącu ciąży i przytyła jak na razie tylko 4kg bo na początku ciąży chudła Dzidzia zjadła wszystkie zapasy jakie mamuśka miała :D Więc nie jest regułą że otyłość wiążę się z niemożliwością zajścia w ciążę. Życzę powodzenia wszystkim słoniątkom :)

NIestety - stety... mam podobny problem. Społecześńtwo nie akceptuje grubych ciężarnych, ja źle się w ciąży czuję... Życie dokłądnie jak na tym smutnym obrazku... http://change.menelgame.pl/change_please/4167187/

http://change.menelgame.pl/change_please/9788003/

po pierwsze schudnąć. Otyła matka ma wieksze szanse na chore dizecko! czesto otyłe kobiety nie mogą zajść w ciąże organizm sie przed tym broni, nie mówie o nadwadze 70+, 80+, ale o otyłosci kolosalnej 100 kg!!!!! Pomysl kobieto co bedzie jka bedziesz w ciazy? ile bedziesz wazyła? 120kg? chcesz lezec cała ciąże? pomysl o swoim dziecku!! najpierw zadbaj o swoje zdrowie tym bardzije ze masz DOPIERO 22 lata, po co ten ped do dziecka za wszelka cene? daj sobie rok, dwa na powrót do normalnje zdrowej wagi, szczupła nigdy nie bedziesz, ale mozesz chyba schudnac do chociaz 80 kg nie?

http://www.doz.pl/newsy/a2041-Dzieci_otylych_kobiet "Okazuje się, że waga matki ma istotny wpływ na rozwój dziecka. Brytyjscy naukowcy dowodzą, że dzieci, których matki są otyłe, znacznie częściej cierpią z powodu rozszczepu kręgosłupa, rozszczepu wargi czy wady serca. Nadmierna waga kobiet nie tylko może prowadzić do powstawania wad rozwojowych płodu, ale również utrudniać samo zajście w ciążę. Badanie przeprowadzone przez naukowców z Newcastle University dotyczyły przede wszystkim przypadków dzieci z rozszczepionym kręgosłupem. Okazało się, że otyłość matki zwiększa ryzyko powstania tego defektu nawet dwukrotnie. Rozszczep kręgosłupa oznacza, że rdzeń kręgowy nie jest należycie chroniony przez kręgi i grozi powstaniem paraliżu bądź utraty czucia poniżej uszkodzonego kręgu. Wyniki badań można odnaleźć w najnowszym "Journal of the American Medical Association" "

http://www.rynekzdrowia.pl/Badania-i-rozwoj/Otylosc-dziecka-po-rodzicu-tej-samej-plci,8830,11.html WAZNE!! http://www.forumginekologiczne.pl/txt/a,4329,0,Przedci%C4%85%C5%BCowy%20wzrost%20masy%20cia%C5%82a%20prowadzi%20do%20zwi%C4%99kszenia%20ryzyka%20matki%20i%20p%C5%82odu. Przedciążowy wzrost masy ciała prowadzi do zwiększenia ryzyka matki i płodu. opublikowano: 2006-11-15 Grudzień 2005- coraz więcej kobiet, które zachodzą w ciążę ma nadwagę lub cierpi na otyłość. Jest to stan stanowiący zagrożenie ryzykiem zarówno dla matki jak i płodu -donoszą naukowcy z uniwersytetu w Bufalo. Analiza przedciążowego BMI przeprowadzona w grupie 79000 kobiet z 8 różnych krajów, które zaszły w ciążę w latach 1999-2003 wykazała, iż liczba kobiet otyłych przed ciążą wzrosła o 8 % a kobiet z nadwagą o 11% w badanym okresie czasu. Wyniki również wykazały spadek liczby kobiet z przedciążową prawidłową masą ciała lub z niedowagą w okresie badanych 5 lat. Obserwowane zmiany nie były zależne od wieku, pochodzenia, stopnia wykształcenia, rodzaju ubezpieczenia, poprzednich porodów, stanu społecznego, średniego przychodu w rodzinie czy też palenia. Artykuł opisujący wyniki badania został opublikowany w the American Journal of Obstetrics and Gynecology (grudzień 2005). Otrzymane wyniki można odnieść do dużej populacji kobiet gdyż są zgodne z wynikami innych prac opublikowanych wcześniej (trzy prace) oraz dotyczą badania dużej grupy kontrolnej. „40.5 % pacjentek w 2003 roku wykazywało BMI przedciążowe mieszczące się w kategorii otyłości i nadwagi w porównaniu do 37.1% takich kobiet w roku 1999.” –mówi dr. John Yeh, główny autor badania (profesor katedry ginekologii i położnictwa UB School of Medicine)” wskazuje to na 9.2% wzrost w ciągu 5 lat”. „Zwiększenie się liczby pacjentek otyłych jest ważną obserwacją zarówno dla położników jak i pacjentek gdyż sama otyłość może stanowić czynnik wysokiego ryzyka dla kobiet ciężarnych”.-twierdzi Dr. Yeh. „Otyłe pacjentki będące w ciąży znajdują się w grupie podwyższonego ryzyka wystąpienia cukrzycy ciążowej, związanego z ciążą nadciśnienia, stanu przedrzucawkowego, śmierci noworodkowej jak również powikłań porodowych” Autorzy pracy przeprowadzili analizę danych z the Western New York Perinatal Data System, w którym to znajdują się informacje o ponad 200 różnych parametrach związanych między innymi z charakterystyką demograficzną, położniczą, medyczną porodów. W grupie badanej 39% kobiet rodziło po raz pierwszy, 64% pacjentek mieszkało w dużych ośrodkach miejskich a 80% badanych nie paliło. Połowa kobiet miała wskaźnik BMI w normie, a ¼ grupy badanej była otyła w czasie zajścia w ciążę. W ciągu okresu 5 lat procent kobiet mających prawidłowe BMI spadł z 50.8% do 49.2 % w roku 2003. W tym samym okresie czasu ilość kobiet z nadwagą wzrosła z 13.2% do 14.6%, a liczba kobiet otyłych podwyższyła się z 25.1% na 25.9%. Zagrożenie stanem przedrzucawkowym jest poważnym problemem dla matek otyłych i z nadwagą i przy nieodpowiedniej pomocy medycznej może spowodować śmierć zarówno matki jak i dziecka. W wyniku wystąpienia stanu przedrzucawkowego następuje kurczenie naczyń krwionośnych powodujące wysokie ciśnienie krwi i spadek prędkości przepływu strumienia krwi co z kolei może negatywnie oddziaływać na wiele organów łącznie z wątrobą i nerkami. Mniejszy dopływ krwi do łożyska może powodować słaby wzrost płodu, zmniejszenie ilości płynu owodniowego oraz przedwczesnego odklejenia łożyska. Cukrzyca ciążowa jest jednostką mniej groźną od stanu przedrzucawkowego, powodującą podwyższenie poziomu cukru we krwi okresie ciąży. Stan ten często ustępuje po porodzie ale podwyższa ryzyko wystąpienia u matki w późniejszym okresie cukrzycy typu 2. Dr. Yeh podkreślił, iż wiele kobiet przybiera na wadze w okresie ciąży, a po porodzie przybrane kilogramy nie znikają. „Stan taki podwyższa u danej kobiety ryzyko wystąpienia w przyszłości chorób związanych z otyłością”.

kasia22022 czy po porodzie pozbyłaś się kg bez wysiłku? ile ma już twoje maleństwo? pączkowa ja też mam cykle bezowulacyjne i biorę luteinę ( mam ją brać przez 3 miesiące na regulacje cykli) , masz podejrzenia PCO? napewno nam się uda:) Yin w kwietniu ważyłam 119kg ciężko jest biegać z taką wagą , ale chodzić chodziłam, jakbym sobie pozwalałam na wszystko to napewno dzisiaj mnie by już nie było , poprostu mój organizm nie radzi sobie z przetwarzaniem tego co zjem, od maja nie jem ziemniaków,pieczywa, makaronu, słodyczy, i wielu innych składników codziennie jeźdzę na rowerku 30 min rano i 30 wieczorem chodzę na długie i szybkie spacery i czasem na basen schudłam tylko do 106kg i waga stoi w miejscu mimo utrzymywania diety, byłam też u dietetyka i co ? nawet meridia nie pomaga to co mam sie powiesić? poprostu nie mogę schudnąć po takiej dawce sterydów które dostawałam w okresie dojrzewania. Ja wiem jakie czekają na mnie zagrożenia, potrafię czytać iformacje , przejrzałam już cały net i wiele książek na ten temat. mam szanse zajść w ciąże do 25 roku życia do dlaczego mam nie próbować? mam pco i insulinooporność więc jak będe jeszcze czekała to mogę nie mieć nigdy dzieci:)

napisałam na meila:):) do Ciebie

nie przeszkadza twoja otylosc? chce sie ztoba kochac? nie wstydzisz sie go?

Powiem tak: waga wadze nie równa. Mam przyjaciółkę,nosimy te same rozmiary(42/44),wymieniamy się ciuchami. Ona waży 75 kg,ja 95 . I powiedzcie mi od czego to zależy. Ja waże dużo,ale zawsze taka byłam, nie mam zadyszki na schodach,biegam,wszystko robię normalnie. Wszyscy lekarze nie mogą uwierzyć w moją wagę. Wyniki krwi,moczu,cisnienie mam super,odżywiam sie zdrowo. Jeżeli tusza stanowi problem natury zdrowotnej,to owszem należy ją zredukować,ale nie gupimi dietami. Tzeba zmienić sposób odżywiania na całe życie i ruszać się. Ja za Was wszystkie tzymam kciuki. A tak aprpo,mam koleżankę,która waży 43 kg i też nie może zajść w ciąze i pzytyć też nie,mimo diet od lekaza. Nikomu nie dogodzisz:)

ja zaszlam w ciaze po jednym cyklu staran, wlasciwie to tylko jeden dzien w cyklu sie staralismy, byl to pierwszy dzien z tych płodnych. Zaczelam ciaze z waga 95kg, teraz jestem w 5 miesiacu i poki co mam 3 kg na plus. Ciaza przebiega ksiazkowo :)

mój mąż był ze mną wtedy gdy ważyłam 60 kg i jest ze mną teraz i zna moje problemy z wagą lepiej niż kto kolwiek inny wspiera mnie w walce z kg. nasze życie seksualne jest zaj...ste . to ze jestem gruba nie znaczy że jestem niesprawna fizycznie. może nie zakładam nóg na głowę ale nie uprawiamy też seksu w jednej pozycji.

dariaq gratuluję:) oby tak dalej:) a cykle zawsze miałaś regularne?

... 100 kg to kawal baby, zajebiste zycie seksualne, jasne. pozdr

Myślę, że problemem nie jest waga ale to, co ją powoduje. Jeśli ginekolog powiedział, że jeszcze nie widział, żeby ktoś nie jadł a tył, to znaczy, że przespał studia. Jest niekompetentnym durniem. Powodem zasadniczym mogą być bowiem hormony. Niedoczynność tarczycy i nadprodukcja prolaktyny i tak nie dopuszczą do zapłodnienia. może być i tak, że sterydy antyalergiczne rozsadziły Ci przysadkę i / lub nadnercza. Guz? Daje się leczyć. Piszesz, że masz insulinooporność komórkową - to też nie bierze się z kosmosu. A jeśli to nie hormony? A może wciskasz sobie usprawiedliwienie, bo może i nie jesz dużo .. ale głupio i zasłaniasz się sterydami ... Utyłaś w wieku 16 lat... Stawiam na hormony i typowe dla alergicznych dzieci zwłaszcza przewrażliwionych rodziców - brak ruchu. Czego boi się lekarz? Cukrzyca, może doprowadzić do hipoglukemii u dzidzi. Ty możesz mieć nadciśnienie a potem zatrucie ciążowe. Ale kto mowi, że tak będzie? W ciąży nie musisz żreć, możesz utrzymywać dietę i utyć 8 kg - tyle co dzidzia i tyle co wody płodowe oraz nieco zapasów na karmienie. Grube w ciąży tyją znacznie mniej, niż te chude laski. Co proponuję? Schudnąć by było dobrze ale trzeba to zrobić mądrze. Dobry endokrynolog, dobry dietetyk, dobra poradnia cukrzycowa i - moja Pani - psycholog też jest Ci potrzebny. W Twoją wagę trzeba uderzyć od jej sedna - czyli znaleźć powód pierwotny. A w Twoją panikę trzeba uderzyć rozliczając Twoje dzieciństwo i niską samoocenę (inaczej i tak z marszu wpadniesz z depresję poporodową). Pamiętaj, niejedzenie nie powoduje chudnięcia.Organizm przestraja się szybko do zmniejszonej liczby kalorii i zaczyna magazynować a nie spalać energię. Merida i inne dragi utrzymają się w organiźmie wiele miesięcy po zakończeniu "pseudoodchudzania" i bardzo zaszkodzą dziecku - po nich przez dłuuugi czas nie wolno zachodzić w ciążę. Jedynym sposobem jest racjonalne odżywianie połączone z łagodnym treningiem. Racjonalne zdrowe odżywianie, bo odchudzanie na hurra spowoduje, że nie utrzymasz żadnej ciąży. Bo przecież chodzi nie tylko o to, by zajść - trzeba donosić i urodzić. 106 kg to nie koniecznie jest masakra. Ja ważę 99. Ktoś tu zapytał, czy podobasz się mężowi. Mój za mną szaleje. Znał mnie chudą, zna mnie grubą. Wyglądam na rozmiar 46, noszę 48/50. Mam córkę, zdrową, mądrą. Poród naturalny. Utyłam przed ciążą, bo miałam kłopoty z zajściem, więc zdecydowałam się na stymulację hormonalną i totalny bezruch. W ciąży miałam cukrzycę, cały czas utrzymywałam dietę - ale nie byłam głodna. Mój lekarz cudowny człowiek, uważa, że każda kobieta może urodzić dziecko - pytanie tylko, jak do tego podejdzie.

:) tak, cykle co 28 dni, czulam tez kiedy mialam owulacje, bylo to ok 14 dnia cyklu. Moja kolezanka wazy ok 120kg, tez bez problemu zaszla w ciaze... Chociaz w tym przypadku moim zdaniem powinna nieco schudnac przed... Ale tez nie ma wiekszych problemow