Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość ja się zastanawiam

zmieniacie nazwisko czy zostajecie przy swoim a może dwuczłonowe ??

Polecane posty

Gość ja się zastanawiam

a może chcecie mieć dwuczłonowe ,bo właśnie nad takim się zastanawiam czy to dobrze czy źle??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
zmienilam na meza, strasznie sie ucieszyl bo jemu bardzo zalezalo na tym aby podtrzymac ta tradycje i zebym nosila jego nazwisko i zebysmy mieli wspolne, mi az tak strasznie nie zalezalo na utrzymaniu swojego nazwiska, zreszta nawet jak je zmienilam to nie zapomnialam jakie mam panienskie i nie zapomne nigdy :D mam nadzieje ze nie wywiaze sie tu zaraz dyskusja, ze kobiety ktore zmienily nazwisko i przyczynil sie do tego m.in. maz to kobiety bez zdania, zniewolone itp. ja z poczatku sie zastanawialam nad dwuczlonowym... ale bywa uciazliwe i byloby zbyt dlugie, wiec ustapilam mojemu mezusiowi :D i mamie :D ktora powiedziala mi "jak bierzesz sobie faceta to wez go z jego wadami i z zaletami i z nazwiskem" hehehehe :D moja mama to nawet rzeczy powazne musi zamieniac w zart :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wy sie nakrecacie
ja będę mieć dwu członowe - to już postanowione ;) to nic że będzie 19 liter :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się zastanawiam
pytam się ponieważ jakoś tak nie pasuje mi nazwiasko mojego M. Całą kartke zapisałam moim imieniem i jego nawiskiem i dziwnie to brzmi.A może mi się tylko wydaje bo się przyzwyczaiłam do swojego :) Podoba mi sie też dwuczłonowe i o niebo lepiej to brzmi ale jeszcze zapytam o zdanie M. :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
moja znajoma "dała" mężowi nazwisko bo jego było wstydliwe. On bez problemu je zmienił i teraz ich córka w szkole odpowiada na pytania że: mam ją urodziła za panny :) Tępi ludzie :) :) :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się zastanawiam
19 liter mają 2 nazwiska??????????? :D :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się zastanawiam
A właściwie jak to jest z dziećmi po zmianie nazwiska na dwuczłonowe?? Moją jedno nazwisko czy też dwa,to się jakoś ustala jak sie dzieci będą nazywać??

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
wg mnie dzieci mają jedno nazwisko po ojcu. No chyba że chcesz mu dać dwuczłonowe to ok :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ustalasz to spisując dokumenty w USC. pada pytanie jakie nazwisko bedzie nosić pan, jakie pani, jakie dzieci. u nas mąż ma swoje, ja mam dwuczłonowe, dzieci będą po mezu. moje panieńskie jest dość znane w miescie, jeszcze sie przyda, warto móc się nim przedstawic.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się zastanawiam
no właśnie mi też się rozchodzi o to moje nazwisko dość "znane" łatwiem mi będzie coś załatwić i wogóle,ale nie wiem czy mój pan narzeczony sie nie obrazi :D chyba nie powinien,nie? :D :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość Sinanju
Zmienilam na meza, on sie przy tym nie upieral, bardziej ja, jestem tradycjonalistka, podoba mi sie nazwisko meza a do swojego w ogole nie bylam przywiazana.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się zastanawiam
moje imie nie pasuje do jego nazwiska ale za to moje nazwisko połączone z jego nazwiskiem współgrają ze sobą :D :D :D ajj tak żle i tak niedobrze :o Mama znowu będzie mówić że wydziwiam :o Ale co tam hehe :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale nie matizao
teraz to normalnie cool się stało mieć nazwiska 2 czlonowe-niewiaodmo po co. no chyba, ze rzeczywiscie ma sie znane naziwsko i moze w czyms to pomóc:P ja bede miec nazwisko męża;P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
to juz powinnas wiedziec czy sie obrazi czy nie, Ty go znasz lepiej. wytlumacz mu że moze to wiele ułatwiac, mężczyźni lubią racjonalne argumenty, powinien ogarnąc. zresztą przeciez jego nazwisko też będziesz miec, więc o co chodzi :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość do ja się zastanawiam
co w tym dziwnego, że 19 liter samego nazwiska? Do tego 6 liter imienia. Dzieci będą nosić nazwisko ojca :) Niby moda jest na dwuczłonowe ale ja sie tym nie kieruję. Do 18 r. ż. nosiłam inne nazwisko i zmieniłam je na obecne (po mamie) i chcę je zachować nawet po ślubie.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ja zmieniam. Poczatkowo myslalam o dwuczlonowym, ale stwierdzilam ze troche to pretensjonalne. Niezbyt podoba mi sie ta opcja bo nazwisko narzeczonego specjalnie piekne nie jest, ale z drugiej strony nie ma w nim nic co mogloby sie zle kojarzyc czy cos. Poza tym jest b. rzadkie. Tyle tylko ze mam normalnego faceta, dla ktorego kazda opcja wybrana przeze mnie bylaby bezproblemowa. Kiedy powiedzialam mu ze zmienie na jego, stwierdzil ze sie nie spodziewal i ze bedzie mu bardzo milo. Aczkolwiek nie byloby dla niego zadnym powodem do wymowek gdybym nawet zostala przy swoim (w zasadzie spodziewal sie ze tak wlasnie zrobie;) )

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gdybym swoje nazwisko miala krotkie,ladne badz znane,to zastanowilabym sie nad dwuczlonowym.Moja mama ma swietne panienskie,wiec na pewno bym je zostawila,gdybym je miala oczywiscie.Ale w sytuacji,gdy moje jest dosc dlugie,narzeczonego tez,wiec na pewno po slubie przyjme nazwisko meza,a ze swojego zrezygnuje.W ogole teraz jakas moda zapanowala na dwuczlonowe,przynajmniej ja widze sporo takich przypadkow.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się zastanawiam
a tam... mnie nie chodzi o modę bo za nią nigdy nie podążam ale o to że będzie mi w życiu łatwiej i będę czuła się jak biznes-women mając dwa nazwiska :D :D :D wiem troche to głupie ale moje i jego nazwisko w połączeniu lepiej brzmią niż osobne ... No a z drugiej strony jest to ważna decyzja raz na całe życie i boję się tej decyzji bo jestem zmienna jak pogoda.. :o :o :o Co wtedy jak mi się dwa nazwiska przestaną podobać ?? odwrotu już nie będzie.. :o

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się zastanawiam
Wiem wiem... chcę,ale się boję.Dziwnie to brzmi ale taka już jestem :D

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość kobietki
a ja zamierzam pozostac przy swoim nazwisku do konca zycia, a co za tym idzie rowniez po slubie (jesli takowy sie odbedzie). co najwyzej, jesli mojemu facetowi bedzie zalezalo, zebym wziela jego to moge sie zgodzic na dwuczlonowe. nie obchodzi mnie to, ze uwazane jest za "pretensjonalne" i niewygodne. po prostu nie wyobrazam sobie, ze mialabym zmieniac nazwisko - moje jest raczej rzadkie i jestem do niego przywiazana, za to mojego faceta b. popularne i nie chcialabym, zeby to bylo moje jedyne nazwisko. podsumowujac - najlepiej dla mnie pozostac przy swoim, ewentualnie dwuczlonowe. calkowitemu przyjeciu nazwiska meza mowie nie :P

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość malignum
Mam nazwisko dwuczłonowe. Jest kłopotliwe.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja się zastanawiam
dlaczego jest kłopotkliwe?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
ja przyjęłam nazwisko męża, ponieważ oba nasze nazwiska są "odzwierzęce" i dziwnie by to brzmiało :)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nazwisko dwuczłonowe
i żałuję:/ nazwisko moje było mi potrzebne z pewnych względów, a w praktyce okazało się kłopotliwe - powód, jest długi, czesto nie ma miejsca na podpisanie sie oboma, no i dużo osób nazywa mnie panieńskiem bo jest pierwsze:/ Mysle aby za jakiś czas jak bedziemy zmienac mieszkanie, dowody itd to żeby iść do USC i zmienic na męza

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość maly dylemat
a ja mam takie pytanko: dajmy na to,ze dziewczyna nazywa sie Anna Nowak-Kowalska,a jej maz Jan Kowalski,jak mam ich tytulowac na zaproszeniach,listach,kopertach?Osobno?Np.zapraszamy Anne Nowak-Kowalska i Jana Kowalskiego?No bo formalnie takie osoby nie nosza tych samych nazwisk..

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość mam nazwisko dwuczłonowe
mnie by odpowiadało jakbys nazwała nas państwo Kowalscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ja zmienie na meza
jestem tradycjonalistka ;)

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
do ja się zastanawiam Ja mam identyczną sytuację, mając 18 lat zmieniłam nazwisko na panieńskie mamy. I nie mam zamiaru się z nim rozstawać do końca życia. Ale nie wyobrażam sobie, żebym miała rezygnować z nazwiska mojego narzeczonego, więc będą 2. To nic, że długie: 8 liter imienia i w sumie 19 nazwiska. I jestem świadoma tego, że i tak większość ludzi będzie nadal nazywać mnie panieńskim. Zupełnie mi to nie przeszkadza. A dzieci- będą miały jedno po tatusiu.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ale wy sie nakrecacie
jeśli żona ma dwuczłonowe to na zaproszeniach itp powinno sie pisać państwo Kowalscy.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×