164 cm i 54 kg a on mowi chudnij...

To ile masz wzrostu :P ;) nic nie zmieniaj jest ok

170

a ja mam wzrost 160 i waze 47 i dobrze mi z tym:D i nie jestem ani szkieletor ani grubas;)

Dietom raczej mówię stanowczo 'nie' :P Wydaje mi się, że pożywne śniadanie zawsze należy zjeść, obiadek, można zrezygnować z kolacji, żadnych tłustych lub słodkich rzeczy, objadania na noc, dużo owoców i warzyw, ćwiczenia. Mam nadzieję, że to wystarczy :D

Tinka ma racje dobrze ważysz na 170 cm :) :) :) chyba ze chcesz mieć ciało powleczone skora :o :o :o :)

myślę,że większość z was dziewczynki ma tu nasrane w główkach. o czym wogóle ta dyskusja ? wejdź sobie autorko na onet i tam w zakładce zdrowie czy cos tam znajdź kalkulator BMI . ja tez mam 164 cm i idealna waga dla mnie to 55 kilo. a wy idiotki dążące do jakichś 52 czy 48 kilo, jesteście niedojrzałe i nie macie naprawdę poważnych dorosłych problemów. autorkao, twój idiotyzm i nfantylność poraża. gdybym ważyła tyle co ty i mój facet tak mi docinał , to spakowałabym mu walizki i od razu wyp'''''a za drzwi. trochę zdrowego rozsądku i nie daj się podpuszczać innym kretynkom. Wskaźnik BMI prawdę ci powie i basta. a jeśli nie podoba ci się twoje ciało to polecam jeszcze więcej ruchu. naprawdę jak czytam wypowiedzi takich głupiutkich młodych kobiet to nic dziwnego ,że faceci mają naszą płeć za głupią. życie nie kończy się tylko na wadze idiotki.

znajdź kalkulator BMI . to jest o dupę rozbić są beznadziejne mam znajoma pielęgniarkę i sama tak mówiła Sami Oni opracowali idealna wagę do wzrostu

złoty, co masz na myśli, bo nie rozumiem o co ci chodzi z tym BMI

BMI nie mowi o wszystkim i wiem co pisze, bo znam sie na tym. Wazna jest rowniez zawartosc tluszczu w organizmie i jaki tryb zycia prowadzimy! Wiec nie mow,ze samo bmi jest wazne bo ja np mam w dolnych granicach normy a mam boczki, a wiem, ze jakpocwicze to pozbede sie ch, ale bede wazyc wiecej i miec wieksze bmi, a o niebo lepiej bede wygladac!

Mam wzrost i wagę zbliżony do Twojego, a zawsze uchodziłam za dziewczynę o normalnej wadze, szczupłą raczej. O ile Twoj chlopak nie rzuca takich komentarzy w zartobliwy sposob, to mogę powiedzieć, ze zdaje się on być prozny i niedowartosciowany.

złośnica 89, świat nie kończy się na podrzucaniu linków do swoich zdjęć, po co je zamieszczasz chcesz sie wypromować? myślę,że szukasz tu wrażeń i kadzenia jaka to jesteś ach i och. zmartwię ci -nic ciekawego z ciebie, wyglądasz nijako.jeśli twoim celem życiowym jest ukochane 52 kilo, to gratuluję ambitnych celów życiowych.

trzydziestko moja kochana zdjecia mam w stopce bo udzielam sie na jednym z topicu i wszystkie dziewczyny maja zdjecia Nie jestem pieknoscia i wiem to! I przepraszam, ze podwazylam twoje zdanie na temat BMI, ale tak naprawde jest, nic na to nie poradze Co do mojego wygladu wazne ze ja sie dobrze czuje i nie boje sie pozowac do zdjec bez makijazu(znajdz mi taka dziewczyne) Co do mojego celu zyciowego to hmm mylisz sie, nie zabronisz mi wrocic do mojej dawnej wagi. A tak dla ciebie to studiuje, bede w przyszlosci pracowac z dziecmi oraz zamierzam otworzyc swoja wlasna silownie i fitnes!

złośnica89 nie boje sie pozowac do zdjec bez makijazu(znajdz mi taka dziewczyne) ile takich dziewczyn chcesz? :P Znam sporo

złośnica , mały rozumie, BMI to punkt odniesienia.po co mierzyć tkankę tłuszczową jak jest się naprawdę szczupłym? to kwestia już wtedy rzeźby, czyli pracy nad własnym ciałem- ruchu. BMI jest po to ,żeby takie paranoiczki jak ty nie wmawiały innnym ,że waży za dużo. widzę,że rozsądek u ciebie nie teges .anoreksja to choroba o podłożu psychologicznym a zaczyna sie od takiego idiotycznego myślenia. i mi tu nie wypisuj na czym się znasz, bo i tak masz luki w teorii

tez znam sporo bo taki kierunek ze ciagle prawie bez makijazu Ale gdzie ja tu kogos obrazilam ,ze trzydziestka na mnie tak nagle najechala? Po prostu wiem ,ze bmi nie wskazuje czy ktos dobrze wyglada czy nie ot po prostu

ja jestem trochę jeszcze starsza i przeraża mnie jak o sobie myśla te głupiutkie dziewczątka....mam figurę idealną i to po dwóch porodach,ale uważam,że nie to jest najważniejsze i nie tu leży problem!!!!problemem Autorki jest jej chłopak!!!!!jak można być z kimś takim-toż to czysta dewiacja,takie teksty do ukochanej!!!!!!!!!!!!!!!!!!!kompletny brak szacunku,miłości też tu nie widzę!!!!!!!ja bym faceta dawno wywaliła za drzwi,za takimi tekstami idzie zachowanie!!!!!jeżeli Autorka mimo wszystko z nim zostanie założę się o co chcecie,że i tak już wkrótce powiedzą sobie pa,pa,on NA PEWNO odejdzie,w takich założeniach związek nie funkcjonuje....poza tym,czy ty się szanujesz Autorko??????/bo tolerancja tego typu zachowań o tym nie swiadczy!!!!a to ,że facet Cię nie szanuje to widać!!!!!!!

AAAAAAAA ja mam bmi 19,7 a moja zawartosc tluszczu to 23% a jako sportowiec nie powinnam miec wiecej niz 18! wiec mi tu glupot nie gadaj

trzydziestko moja kochana zdjecia mam w stopce bo udzielam sie na jednym z topicu i wszystkie dziewczyny maja zdjecia Nie jestem pieknoscia i wiem to! I przepraszam, ze podwazylam twoje zdanie na temat BMI, ale tak naprawde jest, nic na to nie poradze Co do mojego wygladu wazne ze ja sie dobrze czuje i nie boje sie pozowac do zdjec bez makijazu(znajdz mi taka dziewczyne) Co do mojego celu zyciowego to hmm mylisz sie, nie zabronisz mi wrocic do mojej dawnej wagi. A tak dla ciebie to studiuje, bede w przyszlosci pracowac z dziecmi oraz zamierzam otworzyc swoja wlasna silownie i fitnes! i po co sie tak produkujesz? jesteś pusta i tyle. fakt, twoja sprawa, ale takie fora czytaja młode dziewczyny i tracą potem rozsądek w sprawach wagi.

i nie mowie , ze autorka jest za gruba bo ma dobra wage i jesli chce cwiczyc to powinna dla samej siebie a facet to dupek Ale trzydziestka z toba co do bmi nigdy nie chyba nie zgodze, sorry bo tak mnie uczono i takich zasad bede przestrzegac ze trzeba w zyciu wszystkie parametry dostrzegac Powiedz mi co z facetem, ktory ma 1280cm a wazy 130kg a to tylko same miesnie, nie ma grama tluszczu, wg bmi to juz pewnie otylosc tylko ze on nie jest gruby wizualnie i co tu z takim?

a zauwazylas, ze sa tu dziewczyny ktore waza100kg i mozna im pomoc jak chca? a zreszta waga nie mowi, czy ktos ma tluszcz czy nie. Ja wiem jak wygladam i jak chce wygladac A Ty lepiej sie czyms zajmij bo jestes w sobie zadufana i myslisz ze postradalas wszystkie rozumy i nie bede tracic czasu na dyskusje z toba

złośnica, jako sportowiec powinnaś tym bardziej nie popisywać się swoimi celami wagowymi i robic kisiel młodym dziewczynkom z mózgów. to tylko potwierdza, jaką jestes pustą osóbką i próżną . może jak urodzisz dziecko to zmądrzejesz

[zgłoś do usunięcia] złośnica89 zloty na tym zdjeciu z rakieta po prostu tak sprytnie stanelam a tak serio to wole lekko umiesnic cialo bo wole miec miesnie niz tluszcz i nie wazne ile bede wazyc prosze cie o jedno czytaj uwaznie i nie nazywaj mnie pusta dziewczyna, bo mnie nie znasz! i nie zycze sobie tego Idiotki raczej na studia sie nie dostaja hmmm

Ciekawe kto gorszy facet autorki który najwyraźniej jest zwykłym chamem czy autorka która z miejsca jest gotowa dostosowywać się do durnych ideałów, Teraz facet czepia się wagi/obwodów, potem znajdzie inny pretekst żeby się przyczepić i odejść. Ale co sobie kto chce. Co do BMI to akurat zgodzę się ze Złośnicą, jest nie wiele warte zwłaszcza u osób poważnie ćwiczących. Swojego czasu wg BMI miałam nadwagę przy niecałych 19% tłuszczu. To łagodnie mówiąc śmieszne. Dlatego też bym polecałam sprawdzenie tego (i to nie na łazienkowej wadze z funkcją pomiaru, bo to też nie do końca prawidłowy wynik pokazuje).

złośnica 89 to nie dyskutuj, ja mam takie zdanie na twój temat i już.nie podoba sie - to spadka. może spałaś na zajęciach, i nie dosłyszałaś,że BMI to punkt wyjścia. od tego się zaczyna wszelkie dywagacje -waga a nadwaga. chcesz to sobie mierz grubość tkanek sranek, tylko daruj sobie te teorie, bo znowu robisz wodę z mózgu dziewczynom. jeśli uprawiasz sport to mierz sobie tkankę, ale normalna Kasia czy Basia, wystarczy ,że się zważy policzy sobie BMI i będzie miała pojęcie czy ma nadwagę, niedowagę , czy co. po co łazić po gasbinetach i mierzyć sobie tkankę srankę. dziewczyny ,ważcie się i ćwiczcie, a zobaczycie,że będziecie super wyglądać. nie traktujcie poważnie takich wypowiedzi jak złośnicy 89- ona sieje tu niepotrzebnie ferment. ja miałam kiedyś taką koleżankę i zapatrując się na jej pomiary tkanek i inne wykresy byłam na skraju anoreksji. a ty złosnica czytaj ze zrozumieniem.

o jezu zalamujesz mnie nie mowie, ze bmi to bzdura totalna, ale nie mozna tylko na nim polegac a co do anoreksji mi bardzo daleko do niej bo ja uwielbiam jesc i nie mam z tego powodu zadnych wyrzutow Ja duzo cwicze bo to uwielbiam, jestem juz bylym zawodnikiem ,ale ze sportu nigdy nie zrezygnuje A ta twoja kolezanka to chyba w lustro nie patrzyla, bo bmi i zawartosc tluszczu swoja droga, ale tez trzeba patrzec w lustro i swoja wage

złośnica 89,idiotą można być mając nawet tytuły naukowe, a co ty tak z tymi studiami ?? to dlaciebie jakiś awans społeczny,że ciągle o tym piszesz :) masz naprawdę pusto w głowie, a ja sobie nie życzę ,żebys wypisywała swoje teorię i robiła szczupłym dziewczynom zamęt w głowach. skoro koncert życzeń to koncert życzeń :)

A ja zycze sobie zeby dziewczyny najpierw poszly do dietetyka, ktory im powie wszystko co i jak ile wazy ile powinna zeby byla zdrowa i zeby ludzie czescie ruszali tylek z domu i cos robili a nie madrzyli sie tak ja TY!

złosnica, juz nie odpisuję , jak chcesz to sie produkuj. i tak jestem od ciebie mądrzejsza i wiecej w życiu przeszłam. mam rozsądne podejście do własnej wagi i wyglądu,czego i tobie życie

i jeszcze na koniec:czy ja napisałam gdzieś ,że nie można iśc do dietetyka albo sie ruszać??? może na te studia spraw sobie porządne okulary i przestań juz mącić.

Dziekuje, ale nie potrzebuje Sama sie widze w lustrze i uwazam, ze dobrze waze, tylko powinnam wiecej pocwiczyc!