Chyba się udam do ginekologa.

Khe, khe...

Cześć, Psełdo. Jak się w końcu zakończyła ta dyskusja o marności ślubu cywilnego? Bo musiałam znikać.:)

ooo retro???

Psełdonimie, czy wiesz, że nie jesteś oryginalny z tym pomysłem, żeby iść jako mężczyzna do ginekologa. Czytałem, że czasem faceci z konieczności chodzą do ginekologa w związku z brakiem androloga, czy seksuologa. I ginekolog jest ich doradcą, czy lekarzem prowadzącym od seksu. Oczywiście najczęściej są tam zaprowadzani przez swoje partnerki.

Może do proktologa?

Nie wiem, jak się zakończyła. Straciłem wątek, tematu nie pamiętam, automatem odszukać nie mogę.

Retro było, ale zaraz sobie polazło w czorty.

O właśnie, na spokojniejsze życie nocne ten ginekolog zamiast androloga mógłby Ci pomóc. :D

Ale moje serce potrzebuje właśnie do ginekologa!

z sercem to do kardiologa

A w ogóle to ja nie rozumiem zupełnie, skąd tyle złośliwości wobec mnie i tyle docinków w odniesieniu do mojego zamiaru?

...chyba, że ktoś ma serce od dupy strony...

bo faceci nie chodza do ginekologa tepaku tak cięzko to zrozumieć? Może jeszcze wybierzesz sie do pediatry co?

To przez twoją świadomą selekcję prawdopodobnych motywów wpływających na podjecie takiego zamiaru/chęci. (patrz zlekceważenie diagnozy by Retro) :)

A kogo Ty masz na myśli, Kais?

Do pediatry nie zamierzam się udać. Ja chcę do ginekologa!

nikt ci nie broni......łap za telefon i umów sie na wizytę Moze tez poprosis zo cytologię?haha

Diagnozę Retra musiałem potraktować tak, jak na nią zasłużyła. Myślowe konstrukcje Retra są równie zawiłe, co chytre. Ale ja się podejść nie dam.

A po co cytologię? To jak się jest u ginekologa, to się go prosi o cytologię? Żeby coś ginekolog zacytował?

Psedłonimie Mam dla Ciebie dobrą wiadomość. Życie sprawia czasem niespodzianki. Ostatnio odebrałem wyniki moich badań okresowych (morfologia) podpisane ... przez mgr położnictwa. Więc głowa do góry. Wszystko przed Tobą.

jestes głupszy niż ustawa przewiduje Zegnam

A mnie się konstrukcja myślowa Retro dotycząca tego Twojego problemu wydała ciekawa i dosyć prawdopodobna. Ponadto podejrzewam, że najchętniej zostałbyś obsłużony przez ginekologa płci "delikatniejszej":P :)

A więc jestem głupszy, niż przewiduje ustawa! Dobrze. Ale o jaką ustawę chodzi?

Uuuuuu tu się mylisz:-) lekarz może Pseudo pobrać wymaz. Tyle, że wcześniej nie wolno się myć, chyba ze 24 godziny:-D tak tak, moja wątpliwość odnośnie serca dotyczyła Ciebie szanowny autorze:-P

Dziękuję Ci, Niklas, za słowa pociechy. Współczujące serce to teraz rzadkość. Jak sam może zauważyłeś, ze strony włączających się w naszą rozmowę sączy się jad nienawiści i braku zrozumienia dla odmiennych potrzeb.

Jescze.......... raz ostatni O zdrowiu psychicznym

A więc ona dotyczyła mojej skromnej osobistości, Kais. Zatem Ty także masz mnie za głąba, tak?

Kais, ale kto się nie może myć 24 godziny? Pierwszy raz słyszę o takiej zasadzie? (inna sprawa, ze ja ginekologa nawiedzam rzadko...)

O zdrowiu psychicznym? Z rozumem coś nie tak?

A ja u ginekologoa do tej pory nie byłem ani razu.)