Skocz do zawartości
Szukaj w
  • Więcej opcji...
Znajdź wyniki, które zawierają...
Szukaj wyników w...

Zarchiwizowany

Ten temat jest archiwizowany i nie można dodawać nowych odpowiedzi.

Gość hannah888888888

zinterpterujcie TO nie jest ptak

Polecane posty

Gość hannah888888888

Witam proszę o interpretacje tekstu piosenki Kayah - To nie ptak Wiem że on ją rozkochał zmienił, zamknął w klatce chciał ją wyłącznie dla siebie a później zostawił a ona się zabiła. Jednak skąd te słowa Widziałeś wczoraj skrzydła jej Jak je chowała pod sukienkę Czy ona była aniołem czy to on ubzdurał sobie że ma nie wiem a chce rozumieć piosenka: http://missdiesel.wrzuta.pl/audio/9tMyrd2YKB c/kayah_bregovic_-_to_nie_ptak W kolorowej sukience krząta się Raz po raz odwraca głowę Uśmiech śle Mógłbyś przysiąc że Widziałeś wczoraj skrzydła jej Jak je chowała pod sukienkę Lecz ona To nie ptak czy nie widzisz? To nie jest ptak Ona to nie ptak To nie jest ptak czy nie widzisz? Kocham ciebie mówi każdy jej mały ruch Lecz ty wśród kolorowych falban szukasz piór Bo jesteś pewien że Wczoraj widziałeś skrzydeł cień Dlatego klatkę zbudowałeś Lecz ona To nie ptak czy nie widzisz? To nie jest ptak Ona to nie ptak To nie jest ptak czy nie widzisz? Tego dnia, gdy ciemność skradnie serce ci Ona w oknie będzie śmiać się lecz przez łzy Rozpuści czarność włosów i Zmieniona w kruka skoczy by Za chwilę oknem tym powrócić tu lecz jako Rajski ptak bo tak chciałeś Jako rajski ptak Rajski ptak Jako rajski ptak bo tak chciałeś

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
"W kolorowej sukieneczce krząta się Raz po raz odwraca głowę Uśmiech śle" Ona podoba się jemu, a on jej - typowe objawy zainteresowania osobą płci przeciwnej występują z dwóch stron (on obserwuje jej krzątaninę, ona zerka na niego i śle zalotne uśmiechy). Szablonowe zauroczenie. "Mógłbyś przysiąc że Widziałeś wczoraj skrzydła jej Jak je chowała pod sukienką " Skrzydła - atrybut ptaka. Ptaki mają to do siebie, że lubią latać. Mężczyzna jest przekonany, że kobieta posiada wspomniany przymiot. Jednak aktualnie go nie widzi i wprawia go to w ambaras. "Lecz ona To nie ptak czy nie widzisz? To nie jest ptak Ona to nie ptak To nie jest ptak czy nie widzisz?" Wielokrotne zapewnienie o mylności twierdzeń mężczyzny. Opisuje stan faktyczny. "Kocham ciebie mówi każdy jej mały *******Lecz ty wśród kolorowych falban szukasz piór" Przekonanie o istnieniu ptaka miast kobiety zaślepia osobnika powodując niedostrzeżenie czystej miłości kobiety. "Bo jesteś pewien że Wczoraj widziałeś skrzydeł cień" Wciąż utrzymujące się męskie fobie. "Dlatego klatkę zbudowałeś" Mężczyzna kocha ją prawdziwie. W obliczu sytuacji, która zrodziła się w jego głowie, postanowił osobiście pokierować dalszymi losami. Uwięzienie kobiety traktuje jako najlepszą z możliwości, by miłość mogła zostać utrzymana. "Lecz ona to nie ptak" ...on nie widzi. "Tego dnia, gdy ciemność skradnie serce ci Ona w oknie będzie śmiać się lecz przez łzy" Zapowiedź niespokojnych wydarzeń. Ziści się scenariusz odwrotny do skomponowanego przez mężczyznę. Stanie się to wówczas, gdy "ciemność skradnie serce" mężczyzny. Czy jest to dzień, w którym zamierza uszczęśliwić ją nowym lokum? Możliwe. (Dezaprobata podmiotu lirycznego względem poczynań i planów mężczyzny). Kobieta w oknie... nawiązanie do przymiotu ptaka (w oknach czasem można je dostrzec). Śmiech przez łzy. Bohaterka rozdarta wewnętrznie, jednak zdeterminowana... "Rozpuści czarność włosów i Zmieniona w kruka skoczy by " Stała się ptakiem! (Teraz dopiero, wcześniej nie była.) Krukiem. Czarny to ptak... "Za chwilę oknem tym powrócić tu " Wróci. Niby fajnie... "Lecz jako rajski ptak" O oł. Stanie się kimś, kim nie była. Stąd ukazane odrobinę wyżej łzy. Skażenie szczęścia... "Rajski ptak bo tak chciałeś Jako rajski ptak Rajski ptak Jako rajski ptak bo tak chciałeś!" Wszystko przez Ciebie, facecie. ALBO: Refren nie jest przedstawieniem rzeczywistości, a jedynie zapewnieniem kobiety skierowanym do mężczyzny. Kłamstwem, w które pragnie, by ten uwierzył. Kłamie jednak nie dlatego, że jest zła. A dlatego, że on, znając rzeczywistość, uwięziłby ją. Kocha go niezmiernie mocno, o czym świadczy fakt, iż ryzykuje uwięzienie (mogłaby przecież odlecieć w tej chwili). Zostaje. Przy nim. Jednak stworzona jest do tego, by latać... Nie może pozwolić mu na to, by ją zamknął. Wie, że ten nie zrozumiałby, iż ona może go kochać będąc ptakiem na wolności. (Najprawdopodobniej sama też nie jest przekonana co do tego, czy potrafiłaby... Jednak pragnie tego bardzo.) Pragnie go kochać będąc sobą. Niestety, próba ukrycia własnej tożsamości jest z góry skazana na porażkę. Mężczyźnie nie daje spokoju to, co wie (że jego ukochana jednak ptakiem jest). Ona z żalem w duszy decyduje się na zabicie tego, kim jest... spotyka ją najgorsze z najgorszych. Przestaje być sobą dlatego, że on nie potrafił zaakceptować jej taką, jaką była! zmieniona dla niego... nigdy już nie będzie tym, czym była. Nie będzie już szczęścia w tym, co kiedykolwiek będzie jej dane zrobić... bo ona to nie ona. nie ma już jej. zrobiła to po to, by przekonał się, że kochała. Które z powyższych?

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Ona to czarny anioł, kruk, wolna niespokojna dusza. On chce w niej widzieć tylko małego ładnego ptaszka i zamknąć w klatce, by mieć tylko dla siebie. Więc dla niego ona zamienia się w rajskiego ptaka, co nie da na pewno jej szczęścia, a jemu jedynie jej powierzchowność (ale sam tak chciał). Piosenka mówi o tym, że nie wolno rezygnować z siebie. Bo prowadzi to tylko do chwilowej ułudy szczęścia. Tak to widzę.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Dr avalanche myśle ze krótko ,na temat i w samo sedno :) lubilam ta piosenkę i rozumialam ja tak samo. Ktoś zmienia sie dla kogos...

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość
Ona jest szczęśliwą radosną zakochaną kobietą, wykonuje codzienne czynności dla swojego mężczyzny czerpiąc z tego radość i uśmiechając się zalotnie...on jest chorobliwie zazdrosny, kocha zaborczą miłością, w jego chorej wyobraźni powstaje obawa,że ona, taka cudowna,może w każdej chwili "odfrunąć jak ptak"a on nie może pozwolić na to,musi temu zapobiec,jedyny sposób jaki zna to ograniczyć ją,kontrolować, nie wypuszczać...czyli "zbudować klatkę",w jego mniemaniu to zapewni jej szczęście,a jemu pewność i spokój. Ona się temu poddaje, bo go kocha, jednak powoli traci radość życia i własną tożsamość, żyje "pod dyktando". Ostatnia zwrotka mówi o jego śmierci, ale ona bez niego już egzystować nie potrafi, odebrał jej tę zdolność,umiera i ona, wraca jako anioł..."rajski ptak"...paradoksalnie...jest nareszcie ptakiem,tak jak on ją widział...z tym,że wolnym.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość ZlyWacek
To o tym że facetowi wydaje się że laska tylko patrzy by skoczyć w bok. Więc ją strofuje, aż do momentu kiedy ma laska ma dosyć i skacze w bok....

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach
Gość gość ooo
Słucham tej piosenki w wykonaniu Michała Kwiatkowskiego. Jestem zachwycona. Michał jako dziecko stracił matkę. Wg mnie on śpiewa o swojej matce. Wystarczy posłuchać. Wolę to wykonanie niż Kayah. jego brat Dawid jest z innej matki. Mają jednego ojca. Obaj bardzo utalentowani. Znałam mamę Michała. Była piękną kobietą.

Udostępnij ten post


Link to postu
Udostępnij na innych stronach

×