Facet mi napisal ze ma dosc klikania na gg

I co teraz? nalega zebysmy przerzucili sie na telefon, ale ja jestem bardzo niesmiala, nie umiem gadac przez telefon! Dlatego nie wiem co teraz? W sumie nie klikalismy na gg az tak czesto zeby mu sie znudzilo

Przynajmniej konkretny gość a nie jakiś erotoman gawędziarz żyjący w wirtualu

Ale on mieszka za granica, mnie nie stac na telefony, z reszta nie mam o czym gadac przez tel:/ nie wiem jak wybrnac z tej sytuacji:/

Poszukaj innego do klikania. A Twój może sobie poszuka fajnej dziwczyny, z którą się umówi, porozmawia. A Tobie zostanie klikanie i masturbacja przed kompem

Słuchaj dziewczyno...Jesteś dzieciak czy co???Przeciesz on chce czegoś więcej... A ty jak dzidzia ;P Weź jak już masz pisać to o prawdziwych problemach.

to powiedz mu ze nie stac cie na rozmowy przez tel.. moze chłopakowi zalezy i chce miec lepszy kontak z toba

Nie dziwie mu sie. Ja takze nie znosze "rozmow" na gg, z uwagi na to, ze nie zawsze o wszystkim mozna napisac, do tego w krotkim czasie. Wole zdecydowanie rozmowy bezposrednie albo te przez telefon. Swoja niesmialosc w tym wzgledzie sprobuj przelamac. Z osobami niesmialymi trudno porozumiec sie takze na gg. Rozmowa telefoniczna bedzie wiec specyficzna lekcja, dzieki ktorej sprobujesz pokonac te leki.

od tego co Ty na to... Mi tez jeden kiedys tak powiedzial... Do dzis jestesmy razem ;)

sie bendziesh pszes gadó gadó?

Ale mnie nachodzi jakis paniczny strach jesli mam rozmawiac przez tel, po prostu nie umiem, zawsze jest jakas cisza bo nie wiem co powiedziec, nie chce juz z siebie robic idiotki, na gg sie tak nie stresuje moge pisac o wszystkim, a przez tel kompletna klapa

nie lubie. Albo real albo gg, telefonow nie znosze. I to nieprawda, ze z niesmailymi kiepsko sie przez gg gada. Ze mna sie swietnie przez gg gada, a przez telefon to masakra totalna. Na szczescie w realu etz chyba az tak tragicznie nie wypadam :P Ale akurat to, ze ktos telefonow nie lubi potrafie zrozumiec :D Ale goscia tez rozumiem ;) Chociaz chyba wiedzial, ze jestes z Polski. Z nNiemiec telefony sa tansze ;) Niech dzwoni :P Daj mu numer jesli dlugo z nim gadasz i masz do niego jako takie zaufanie ;)

Jest jeszcze inna opcja. Zainstaluj sobie skype na komputerze [on tez powinien go miec], wowczas rozmowa przez skype jest taka jak telefoniczna, i do tego nic nie kosztuje, a mozna rozmawiac z ludzmi z calego swiata.

tez tak mam przez telefon A moze zaproponuj mu a poczatek mala sesje z wideo? Np na tlenie... Bedziecie pisac, a przy okazji sie widziec... Potem ewentualnie mozna przejsc na skype no i przekonac sie do telefonu. Oczywiscie, jesli okaze sie to warte zachodu :P

i wyjdz na dwor a nie siedzisz na tym popierdolonym gadu gadu i klepiesz w klawature i buzki wysylasz

ze skypa to sie raczej na dworze nie da korzystac :P

No moze skype, jest jakims wyjsciem, tyle ze on caly czas pracuje wiec mu lepiej przez tel. A ja naprawde przez tel robie z siebie totalna idiotke, wkurza mnie takie pierniczenie przez pare godzin, a na gg przynajmniej za to nie place.

To powiedz mu o tym. To troche dziwne, ze na gg potrafisz, a przez telefon nie potrafisz. Byc moze nie masz nic ciekawego do powiedzenia albo zbyt malo czytasz, stad te "cisze" z Twojej strony sluchawki. Pisac o wszystkim sie nie da. Nie wszyscy maja czas, zeby siedziec przy komputerze i marnowac wzrok na literki i beznadziejne buzki z gygy :O

no jeszcze trzeba mieć słuchawki i mikrofon :P ale to koszt rzędu 20 zł za najtańszy zestaw bo przecież rozmowy z np wbudowanego w laptop mikrofonu powodują że 2 strona sama siebie słyszy :P

"wego do powiedzenia albo zbyt malo czytasz," już widzę jak 90% poznających się męzczyzn i kobiet prowadzi rozmowy wyłącznie o literaturze :D

oreore---> Mnie to nie dziwi. Bo sama taka jestem. No a jak wtytlumaczysz fakt, ze przez gg czy w realu mi tematow do rozmow nie brakuje, a przez telefon ni huhu, trudno sie ze mna dogadac? :P

ni chu chu raczej ;)

Oreore masz calkowita racje! Tez probowalam sie zastanowic nad przyczynami tej mojej awersji do rozmow przez telefon. Masz racje nie nawidze czytac, nie czytam duzo, ale chodzi tez o to ze przez telefon trzeba robic dobre wrazenie, trzeba sie zastanawiac nad odpowiedzialmi itd a na gg nikt mnie nie pogania, spokojnie sie zastanowie, i nie musze byc blyskotliwa od razu.

NIe smiejcie sie ale czasem napada mnie taki paniczny strach jak mam gdzies zadzwonic, jesli to jest urzad czy cos to jeszcze spoko bo wiem ze zakonczy sie na dziendobry, dziekuje i dowidzenia, ale np ostatnio dzwonilam do kuzynki to tez zanim wykrecilam nr pol godz sobie powtarzalam co mam gadac, jak przyszlo co do czego klapa, po prostu nie umiem podtrzymywac rozmowy

Sama siebie zapytaj, jak to mozliwe ? :D Tym bardziej, ze rozmawiajac przez telefon nikt Ci nie przystawia pistoletu do skroni, nie musisz wiec sie obawiac o swoje zycie. BrzydkiNiskiBeznadziejny - a Ty potrafisz rozmawiac o literaturze ? :p Zwykle przez telefon rozmawia sie tak jak przez inne komunikatory: czyli raz powaznie, a raz na wszystkie mozliwe tematy. Do takich rozmow nie trzeba sie przygotowywac bo inaczej staja sie udreka dla sluchajacego. Nie obawiaj sie wiec autorko, ze facet zje Cie przez slluchawke :D Po prostu badz w tej rozmowie soba.

Musztarda jesli go nie rozumiesz to po co sie wypowiadasz?? To tak jak ja nie rozumie dlaczego masz nicka musztarda zamiast ketchup?

W sumie nie klikalismy na gg az tak czesto zeby mu sie znudzilo " a ta myszka co nią klikasz to na kabel USB ? czy optyczna ? ? :P

Oreore problem tez w tym ze ja wole sluchac niz rozmawiac! A on tez z tego co pisal jest takim typem, wiec wyobraz sobie...

ja tez nie lubie rozmow przez telefon i jakos zyje. jasne, jak mam cos wytlumaczyc, czy pogadac z kims, bos ie danwo nie widzielismy-to okej. ale taklie dzownienie do siebie i gadanie przez 1h, to mnie jakos nie kreci i tyle.

Musztarda, no to jak to jest rozumiesz czy nie rozumiesz? To moze mnie oswiecisz jesli rozumiesz;) Wpierniczasz sie w topic, i mowisz ze nie rozumiesz, a pozniej ze jednak rozumiesz... A tak na serio odpusc sobie bo zalosna jestes

" a Ty potrafisz rozmawiac o literaturze ? " nie :D i dobrze mi z tym :P przecież rozmowa przez telefon to jednak inna forma komunikacji niż gg i jak ktośta regularnie nie rozmawia a jest nieśmiały to wiadomo że niebędzie widzieał co powiedzieć :P